demotywatorowicze nadal nie wiedzą o co chodzi w reklamie ;P pierwotne instynkty sprawiają, że np. nadal masz w pamięci pewne wkurzające reklamy. No właśnie, pamiętasz te, a tych fajnych już niekoniecznie ;P marketerzy nie są głupi, więc najlepszą rzeczą jaką możesz zrobić jest odcięcie się czasem od tego wszystkiego i medytacja. Oczywiście nie jest to takie fajne jak oglądanie filmików. No i koło się zamyka...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 października 2020 o 10:35
Wybierając produkt trzeba zwracać uwagę na składniki,materiał wykonania i opinie o produkcie (marce) ewentualnie jeszcze kraj pochodzenia. Wtedy można kupić towar zazwyczaj w podobnej cenie co ten reklamowany ale za to dużo lepszej jakości.
@misteriusz Tylko to już się nazywa świadome konsumenctwo(?). Z własnego doświadczenia wiem, że znakomita większość ludzi nie wie co chce. Miałam sposobność pracować w dużym sklepie AGD więc przez dział gdzie pracowałam przewijały się setki ludzi. Znakomita większość osób zainteresowana danym produktem nie wiedziała czego wymaga. 99% klientów (ocenione na oko) zadawała tylko jedno pytanie "Tani i dobry." Zrobiłam parę razy mały eksperyment i dopytałam "Co to znaczy tani? Co to znaczy dobry?" po czym widziałam przerażony wzrok klienta. Nawet bym powiedziała, że mniej osób niż jedna na 100 potrafiła powiedzieć, że chce odkurzacz np. cichy, z turbo/elektro szczotką, lekki, "żeby worków nie kupować" (ta sugestia też czasem padała). Moim zdaniem też dlatego reklamy działają. Oswajają klienta z marką, a potem on idzie i kupuje nie zastanawiając się nawet czy mógłby wybrać lepiej.
I cyk adblock włączony i mam wyjebkę na reklamy a jak podoba mi się dany kontent to wtedy albo robię dotację albo dodaję go do wyjątków i sprawa załatwiona. A jak pokazuje mi się powiadomienie że mam włączonego adblocka to używam adblocka żeby je dodać do reguł do rzeczy blokowanych.
Osobiście jeżeli jakaś reklama pojawi się raz czy dwa, to mam to gdzieś.
Natomiast jeżeli pojawia się paręnaście razy - po prostu wpisuję sobie produkt na listę rzeczy, których nigdy nie kupię.
Wystarczy się tego konsekwentnie trzymać.
W ten sposób nigdy nie korzystam z pewnego e-pośrednika hotelowego, nigdy nie kupię też pewnej marki czipsów.
Podstawą dobrej reklamy jest stworzenie wrażenia, że ten produkt jest Ci potrzebny. Dlatego jest tyle badań, jak to reklama jest skuteczna. Przecież branża reklamowa produkuje i sprzedaje WYŁĄCZNIE reklamy.
demotywatorowicze nadal nie wiedzą o co chodzi w reklamie ;P pierwotne instynkty sprawiają, że np. nadal masz w pamięci pewne wkurzające reklamy. No właśnie, pamiętasz te, a tych fajnych już niekoniecznie ;P marketerzy nie są głupi, więc najlepszą rzeczą jaką możesz zrobić jest odcięcie się czasem od tego wszystkiego i medytacja. Oczywiście nie jest to takie fajne jak oglądanie filmików. No i koło się zamyka...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 października 2020 o 10:35
To, że mam w pamięci że dana marka mnie wnerwia sprawia że kupię jej produkt? To jakby ateiści chodzili do kościoła...
Tak to nie działa. I tak kupisz. Jeśli nie dzisiaj to za dwa miesiące. I to będzie własnie efekt tej reklamy.
Wybierając produkt trzeba zwracać uwagę na składniki,materiał wykonania i opinie o produkcie (marce) ewentualnie jeszcze kraj pochodzenia. Wtedy można kupić towar zazwyczaj w podobnej cenie co ten reklamowany ale za to dużo lepszej jakości.
@misteriusz Tylko to już się nazywa świadome konsumenctwo(?). Z własnego doświadczenia wiem, że znakomita większość ludzi nie wie co chce. Miałam sposobność pracować w dużym sklepie AGD więc przez dział gdzie pracowałam przewijały się setki ludzi. Znakomita większość osób zainteresowana danym produktem nie wiedziała czego wymaga. 99% klientów (ocenione na oko) zadawała tylko jedno pytanie "Tani i dobry." Zrobiłam parę razy mały eksperyment i dopytałam "Co to znaczy tani? Co to znaczy dobry?" po czym widziałam przerażony wzrok klienta. Nawet bym powiedziała, że mniej osób niż jedna na 100 potrafiła powiedzieć, że chce odkurzacz np. cichy, z turbo/elektro szczotką, lekki, "żeby worków nie kupować" (ta sugestia też czasem padała). Moim zdaniem też dlatego reklamy działają. Oswajają klienta z marką, a potem on idzie i kupuje nie zastanawiając się nawet czy mógłby wybrać lepiej.
W sklepie przy regale: nie kupię tego, to mi przerywa filmiki, nie powiedział nikt nigdy.
@MIKKOP: Ma Pan dowód?
I cyk adblock włączony i mam wyjebkę na reklamy a jak podoba mi się dany kontent to wtedy albo robię dotację albo dodaję go do wyjątków i sprawa załatwiona. A jak pokazuje mi się powiadomienie że mam włączonego adblocka to używam adblocka żeby je dodać do reguł do rzeczy blokowanych.
Osobiście jeżeli jakaś reklama pojawi się raz czy dwa, to mam to gdzieś.
Natomiast jeżeli pojawia się paręnaście razy - po prostu wpisuję sobie produkt na listę rzeczy, których nigdy nie kupię.
Wystarczy się tego konsekwentnie trzymać.
W ten sposób nigdy nie korzystam z pewnego e-pośrednika hotelowego, nigdy nie kupię też pewnej marki czipsów.
Podstawą dobrej reklamy jest stworzenie wrażenia, że ten produkt jest Ci potrzebny. Dlatego jest tyle badań, jak to reklama jest skuteczna. Przecież branża reklamowa produkuje i sprzedaje WYŁĄCZNIE reklamy.
Nienawiść przejdzie, ale info w mózgu zostanie:)
"firma x? Kojarzę. Zła z tego co pamiętam"
A potraficie odróżnić kto stworzył reklama a kto ją wam dostarcza? Widać, że łatwo wami manipulować skoro tak emocjonalnie podchodzicie do reklam.
Wyłączam głos i włączam inną przeglądarkę.