Wirusy i bakterie w samolotach to nic nowego, dlatego samoloty mają bardzo wydajną wentylację i filtry zatrzymujące wszystkie świństwa. Na lotnisku natomiast niekoniecznie.
Jakbym widziała logikę w mojej robocie. Pozmieniali godziny przerw rozdzielając je na poddziały, żeby nie robić tłoków na stołówce i w szatni, bo covid, ale to, że ludzie tłoczą się przed bramkami pod koniec zmiany to nikomu to nie przeszkadza i szefostwo na to uwagi nie zwraca :)
@Likeeaa u mnie na uczelni też cyrk niezły zrobili. W ramach zajęć mamy konieczność zajęć ruchowych i prowadzenia ćwiczeń i w ramach walki z covidem zamknięto nam dostęp do szatni żebyśmy się w nich nie tłoczyli w trakcie przebierania by po kilku minutach biegać, skakać i pluć po sali. Potem zaś upoceni i bez przebrania się mamy iść na następne zajęcia/domu. Tak więc zamiast w szatni przebieramy się na korytarzu lub po kolei włazimy do łazienki stojąc w kolejce xD
trzeba było by dodać, że jak zamówisz napój albo jedzenie - to możesz spokojnie zdjąć maskę - w tym momencie wirusy ciebie się boją, ty ich nie transmitujesz. F*CK logic!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 stycznia 2021 o 20:29
W samolotach ryzyko jest małe, ze względu na bardzo dobre filtry klimatyzacji.
@Dinkel Nie to, co hale na lotniskach.
BTW. Jeśli odprawa trwa ponad 2 godziny a lot 30 minut...
A tu adres źródła tej sensacji https://www.travelpulse.com/news/features/how-likely-is-it-to-get-covid-19-flying-on-a-plane.html
Wirusy i bakterie w samolotach to nic nowego, dlatego samoloty mają bardzo wydajną wentylację i filtry zatrzymujące wszystkie świństwa. Na lotnisku natomiast niekoniecznie.
Jakbym widziała logikę w mojej robocie. Pozmieniali godziny przerw rozdzielając je na poddziały, żeby nie robić tłoków na stołówce i w szatni, bo covid, ale to, że ludzie tłoczą się przed bramkami pod koniec zmiany to nikomu to nie przeszkadza i szefostwo na to uwagi nie zwraca :)
@Likeeaa u mnie na uczelni też cyrk niezły zrobili. W ramach zajęć mamy konieczność zajęć ruchowych i prowadzenia ćwiczeń i w ramach walki z covidem zamknięto nam dostęp do szatni żebyśmy się w nich nie tłoczyli w trakcie przebierania by po kilku minutach biegać, skakać i pluć po sali. Potem zaś upoceni i bez przebrania się mamy iść na następne zajęcia/domu. Tak więc zamiast w szatni przebieramy się na korytarzu lub po kolei włazimy do łazienki stojąc w kolejce xD
Wygląda jak kadr z Plague Inc. VR...
Generalnie covidowa pandemia pokazała nam jak ludzkość jest inteligentna.
trzeba było by dodać, że jak zamówisz napój albo jedzenie - to możesz spokojnie zdjąć maskę - w tym momencie wirusy ciebie się boją, ty ich nie transmitujesz. F*CK logic!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2021 o 20:29
u mnie w pracy wyjazd windą z roboty nawciskani że czujesz odech na plecach a potem jedziemy autobusem co drugie miejsce grzecznie
Bo to pandemia absurdu.
Rząd, to nie ludzie
logika zmienila imie na pozory
Jest to ograniczanie ryzyka, czyli ludzie się tłoczą tylko tam gdzie nie da się tego uniknąć np. w samolocie. W poczekalni można zachować odstęp.