Bywa też tak, że uczeń dopiero w szkole odkrywa, że w istocie nic nie wiedział o "ukochanym" przedmiocie, i stąd nagle bierze się jego złość na samą szkołę, jak i na "złego" nauczyciela ;)
@Meczyk problemem jest to, gdy przychodzi Zdzisiu, który na obrabiarkach zjadł zęby, na studia i... nie jest w stanie zaliczyć przedmiotów, którym poświęcił całe życie.
@PrawdziwieTrue cóż, teoria teorią, a praktyka praktyką. Na studiach w ramach ćwiczeń uczyliśmy się podręcznikowo obsługi danego urządzenia, a obsługa praktyczna, na praktykach chociażby, cóż... Różniła się xD
Bywa też tak, że uczeń dopiero w szkole odkrywa, że w istocie nic nie wiedział o "ukochanym" przedmiocie, i stąd nagle bierze się jego złość na samą szkołę, jak i na "złego" nauczyciela ;)
@Meczyk problemem jest to, gdy przychodzi Zdzisiu, który na obrabiarkach zjadł zęby, na studia i... nie jest w stanie zaliczyć przedmiotów, którym poświęcił całe życie.
@PrawdziwieTrue cóż, teoria teorią, a praktyka praktyką. Na studiach w ramach ćwiczeń uczyliśmy się podręcznikowo obsługi danego urządzenia, a obsługa praktyczna, na praktykach chociażby, cóż... Różniła się xD
W odwrotną stronę również przy dobrym nauczycielu.