Co za opowiesciowy szwindel! Baby z lawek znaly jego sasiadeczke od lat, od lat z nia chrzanily o innych, wzajemnie sobie przytakujac, od lat tworzyly kolko wzajemnej adoracji, od lat byly z soba i dla siebie. A nasz bohater roziwanil im szajke jednym, slabym pomyslem. Aha, aha...
@Jezuita
A śmiechom nie było końca:)
Czyli innymi słowy wart Pac pałaca.
Co za opowiesciowy szwindel! Baby z lawek znaly jego sasiadeczke od lat, od lat z nia chrzanily o innych, wzajemnie sobie przytakujac, od lat tworzyly kolko wzajemnej adoracji, od lat byly z soba i dla siebie. A nasz bohater roziwanil im szajke jednym, slabym pomyslem. Aha, aha...