@kondon Ba, nawet jak dostajesz nowy, to po co zaraz zmieniać przyzwyczajenia i przekładać rzeczy do nowego. Niech leży i czeka, aż stary się rozpadnie... Tak, mam kilka portfeli, które zwykle zdarza mi się używać na wyjazdach, jak gdzieś trzymam oddzielny portfel z obcą walutą albo trzymam kasę "składkową" na rejsie itp. Ale normalny portfel zmieniać? Po co?
@melon84
Jak jednak gdzieś chodzisz, np. po sklepie, to wyjmuj go z "tyłkowej" kieszeni. Z takiego miejsca najłatwiej go ukraść. Lepiej mieć go wtedy w kieszeni z przodu spodni.
I tak sa wszystkie takie same
To nie legenda, takie są fakty. :-)
Jeśli stary działa, to po co zmieniać? ;]
Trzeba by chodzić po sklepach albo szukać w internecie...
@kondon Ba, nawet jak dostajesz nowy, to po co zaraz zmieniać przyzwyczajenia i przekładać rzeczy do nowego. Niech leży i czeka, aż stary się rozpadnie... Tak, mam kilka portfeli, które zwykle zdarza mi się używać na wyjazdach, jak gdzieś trzymam oddzielny portfel z obcą walutą albo trzymam kasę "składkową" na rejsie itp. Ale normalny portfel zmieniać? Po co?
To nie legenda, lecz nowy przyjmuje niechętnie
Jestem żywą legendą. Podczas mojego 32 letniego życia nie kupiłem żadnego portfela...
przez lata użytkowania tylek się już do niego dostosowal i wygodnie się na nim siedzi ,nowy portfel to pewnego rodzaju dyskomfort dla właściciela
@melon84
Jak jednak gdzieś chodzisz, np. po sklepie, to wyjmuj go z "tyłkowej" kieszeni. Z takiego miejsca najłatwiej go ukraść. Lepiej mieć go wtedy w kieszeni z przodu spodni.
Ja dostałem nowy, a używam starego, który kupiłem, jak utopiłem jeszcze poprzedni (i śmierdział po wyschnięciu)
Jakbyś kupił portfel z prawdziwej skóry a nie jakiś gówniany badziew to nawet po 50 latach użytkowania nie zacząłby się łuszczyć.
Nie prawda.
Nawet jak dostałem nowy to używam starego