@Ata11 Nam tsunami nie grozi, ale w polskiej szkole można się nauczyć jak się zachowywać wobec dzikich zwierząt, jak rozpoznać jadowitego węża, jak i dlaczego zachowywać się na terenach zamarzniętych itp. W Polsce szkoły nie są złe, tylko mamy kult "durnej budy", masę papierologii (bywa, że nauczyciel ma więcej pracy papierkowej niż nauczania) no i pieniądze, za które ciężko przyciągnąć do pracy ludzi ambitnych.
@Greglem wcale nie, większość plaży znajduje się sporo niżej od reszty gruntu, kilka minut jest pełni wystarczające, aby w sposób znaczący zmniejszyć liczbę ofiar. Jeżeli uznamy, że mieli 5 minut i nie marnowali czasu to mogli się oddalić spokojnie na 500m, osoby o lepszej sprawności bez dzieci i niemartwiące się o innych mogły się oddalić nawet o 1,5 km. Jedno uciec przed tsunami, a drugie uratowanie setek ludzi przez rozpoznanie znaków i oddalenie na znaczną odległość.
@Suzzzi86
Poważnie.. Kończyłem szkoły jeszcze przed powstaniem gimnazjów.. wiec mocno mogło się pozmieniać Mówisz że usunęli już omawianie bibli z języka polskiego ...A wydawało mi się że dowalają więcej religiozy.i to na osobnym przedmiocie. Tego nie omawiacie na religii... WOW.. to co tam robicie.. klęczycie?
@killerxcartoon nie, na polskim jest dalej omawiana Biblia... no chyba, bo ja juz ponad 20 lat po podstawówce jestem, ale w szkole średniej się omawiało. nie jako coś religijnego, tylko jako tekst literacki
Czyli są na świecie szkoły, gdzie uczą rzeczy potrzebnych do życia czy wręcz przeżycia. Czyli jednak można?!
@Ata11 Nam tsunami nie grozi, ale w polskiej szkole można się nauczyć jak się zachowywać wobec dzikich zwierząt, jak rozpoznać jadowitego węża, jak i dlaczego zachowywać się na terenach zamarzniętych itp. W Polsce szkoły nie są złe, tylko mamy kult "durnej budy", masę papierologii (bywa, że nauczyciel ma więcej pracy papierkowej niż nauczania) no i pieniądze, za które ciężko przyciągnąć do pracy ludzi ambitnych.
juz widze jak dorosli zaczeli sluchac dziewczynki na plazy zeby uciekali bo nadciaga tsunami bo ona sie tego nauczyla w szkole :D
Nikt nie uratuje sie w kilka minut przed tsunami. Chyba ze w kilka minut ucieknie od plazy na kilka kilometrow
@Greglem wcale nie, większość plaży znajduje się sporo niżej od reszty gruntu, kilka minut jest pełni wystarczające, aby w sposób znaczący zmniejszyć liczbę ofiar. Jeżeli uznamy, że mieli 5 minut i nie marnowali czasu to mogli się oddalić spokojnie na 500m, osoby o lepszej sprawności bez dzieci i niemartwiące się o innych mogły się oddalić nawet o 1,5 km. Jedno uciec przed tsunami, a drugie uratowanie setek ludzi przez rozpoznanie znaków i oddalenie na znaczną odległość.
U nas w szkole nauczono by ją modlić sie i że ten odpływ przed tsunami to cud boży by przeprowadzić lud Izraela
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2021 o 14:06
@killerxcartoon nie wiem jak u ciebie w żydowskiej szkole, ale w katolickiej takich rzeczy nie uczono
@Suzzzi86
Poważnie.. Kończyłem szkoły jeszcze przed powstaniem gimnazjów.. wiec mocno mogło się pozmieniać Mówisz że usunęli już omawianie bibli z języka polskiego ...A wydawało mi się że dowalają więcej religiozy.i to na osobnym przedmiocie. Tego nie omawiacie na religii... WOW.. to co tam robicie.. klęczycie?
@killerxcartoon nie, na polskim jest dalej omawiana Biblia... no chyba, bo ja juz ponad 20 lat po podstawówce jestem, ale w szkole średniej się omawiało. nie jako coś religijnego, tylko jako tekst literacki