Na szacunek trzeba zapracować to po pierwsze. Po drugie bałagan, nielogiczność, opresyjność, bezprawie, prywata itd. tych obostrzeń i zasad wymyślanych tylko po to, żeby władza mogła się wykazać wywołuje naturale odruch buntu. No i co z ludźmi, którzy utracili zdrowie i dorobek życia przez te opresje? Wszystkie badania wskazują na to, że te represje, bo tak należy traktować ten cyrk nie mają żadnego sensu. Np. Najwyższe wskaźniki zachorowań są w tej chwili w tych stanach w USA gdzie sa najostrzejsze obostrzenia. Zdrowi, chętni do pracy i rozwoju ludzie maja już dość dyktatury spanikowanych starców∑ i innych słabeuszy.
@TomorrowNeverKnows Że co? Przecież pytałem o źródło, wg którego w stanach o największych obostrzeniach jest najwięcej zachorowań. Czytaj ze zrozumieniem. A ty mi wyjeżdżasz z jakimś Teksasem, którego nawet nie porównujesz do innych stanów…
Teksasem, który charakteryzuje się bardzo ciepłym klimatem, gęstością zaludnienia na poziomie 39 osób / km2 (dla porównania Polska ma średnio ok. 129) oraz tym, że obostrzenia zniesiono, gdy ilość zachorowań systematycznie spadała od 2 miesięcy...
Pomijam oczywiście gwałt na logice. Przecież najważniejsze jest to kiedy wprowadzono te obostrzenia, gdyż te są zazwyczaj odpowiedzią na ilość zachorowań, więc raczej największe będą występowały wtedy, gdy jest największa ilość zachorowań. Akcja-reakcja.
Tak więc jeżeli nie zamierzałeś odpowiadać na pytanie, to było się nie odzywać. W dalszym ciągu czekam na źródło, chociaż widzę, że będzie jak zawsze, czyli że się nie doczekam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 kwietnia 2021 o 2:28
@TomorrowNeverKnows To ty masz dysfunkcję, bo nawet nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie. Po co mnie w ogóle pingowałeś, skoro twój wypluj nie leży nawet blisko odpowiedzi na mój komentarz.
Klasycznego - "poszukaj sobie w internecie" nawet nie ksomentuję, bo to plucie w ryj logice. Ktoś pyta o źródło informacji, a przychodzi taki foliarz, pisze nie na temat, a później dodaje, żebyś sobie źródła poszukał w internecie, chociaż w pierwszym komentarzu o nie prosiłeś. Cyrk na kółkach. A wydawałoby się, że podstawówka jest obowiązkowa.
Swoją drogą zastanawiam się jak wyglądają źródła, z których garściami czerpią informacje takie szury. Mamy filmik z żółtymi napisami, a pod nim w opisie:
"Źródło: internet"
ewentualnie:
"Źródło: poszukajcie sobie. Jest tego pełno w internecie"
Komedia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 kwietnia 2021 o 15:14
@TomorrowNeverKnows Nie, ja po prostu wiem, że wy, foliarze, tylko powtarzacie zasłyszane w internecie informacje, ewentualnie korzystacie z tak niepoważnych źródeł, że aż wstydzicie się je podać.
Ubolewam nad tym, że nie zrozumiałeś pytania i że udzielenie odpowiedzi na jednozdaniowy komentarz cię przerosło.
Ja wiem, że może wydaje ci się, że jesteś na swoich grupkach na facebooku dla foliarzy i że liczyłeś, że ta konwersacja przybierze taki obrót:
- Nie spożywajcie wody. Koncerny wodociągowe chcą was otruć. Depopulacja!!1!
- To straszne! A skąd o tym wiesz?
- Widziałem w internetach
- Możesz podesłać mi link d o tego filmiku z żółtymi napisami?
- Nie, ale poszukaj sobie. Jest tego pełno w internecie
- Dziękuję za otworzenie mi oczu. Dzięki tobie włONczyłam myślenie. Bez odbioru
Niestety, musisz zdać sobie sprawę, że nie wszyscy tak się zachowują i nie wszyscy łykają bez popitki, co im się napisze. Niektórzy, uwaga, trudne słowo - WERYFIKUJĄ informacje. Przykro mi.
odowoływanie się do sumienia jest w Polsce tak bezskuteczne, jak odwoływanie się do rozumu. Demokratyczna większość powyższych zwyczajnie nie posiada. Jedyny argument, który trafia, to argument finansowy, więc wystarczy konstruować komunikaty: "dezynfekuj ręce przy każdym podajniku - mniej kasy wydasz na mydło w domu" itp. "Pomódł się w domu - nie będziesz musiał rzucac na tacę" itp.
A to nie jest przypadkiem tak że każdy ma swoje sumienie i sam uznaje co jest grzechem? Chcesz siedzieć w domu to siedź i wierz że ratujesz ludzkie zagrożone życie ale nie wpieprzaj się w cudze życie.
Na szacunek trzeba zapracować to po pierwsze. Po drugie bałagan, nielogiczność, opresyjność, bezprawie, prywata itd. tych obostrzeń i zasad wymyślanych tylko po to, żeby władza mogła się wykazać wywołuje naturale odruch buntu. No i co z ludźmi, którzy utracili zdrowie i dorobek życia przez te opresje? Wszystkie badania wskazują na to, że te represje, bo tak należy traktować ten cyrk nie mają żadnego sensu. Np. Najwyższe wskaźniki zachorowań są w tej chwili w tych stanach w USA gdzie sa najostrzejsze obostrzenia. Zdrowi, chętni do pracy i rozwoju ludzie maja już dość dyktatury spanikowanych starców∑ i innych słabeuszy.
@Matnet77 "Najwyższe wskaźniki zachorowań są w tej chwili w tych stanach w USA gdzie sa najostrzejsze obostrzenia" - zaciekawiłeś mnie. Można źródło?
@LowcaKomedii Texas. Taki stan w USA gdybyś nie wiedział.
@TomorrowNeverKnows Że co? Przecież pytałem o źródło, wg którego w stanach o największych obostrzeniach jest najwięcej zachorowań. Czytaj ze zrozumieniem. A ty mi wyjeżdżasz z jakimś Teksasem, którego nawet nie porównujesz do innych stanów…
Teksasem, który charakteryzuje się bardzo ciepłym klimatem, gęstością zaludnienia na poziomie 39 osób / km2 (dla porównania Polska ma średnio ok. 129) oraz tym, że obostrzenia zniesiono, gdy ilość zachorowań systematycznie spadała od 2 miesięcy...
Pomijam oczywiście gwałt na logice. Przecież najważniejsze jest to kiedy wprowadzono te obostrzenia, gdyż te są zazwyczaj odpowiedzią na ilość zachorowań, więc raczej największe będą występowały wtedy, gdy jest największa ilość zachorowań. Akcja-reakcja.
Tak więc jeżeli nie zamierzałeś odpowiadać na pytanie, to było się nie odzywać. W dalszym ciągu czekam na źródło, chociaż widzę, że będzie jak zawsze, czyli że się nie doczekam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2021 o 2:28
@LowcaKomedii Ty masz jakąś dysfunkcję umysłową? Chcesz źródło, to poszukaj w necie. Chyba, że przekracza to Twoje możliwości intelektualne.
@TomorrowNeverKnows To ty masz dysfunkcję, bo nawet nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie. Po co mnie w ogóle pingowałeś, skoro twój wypluj nie leży nawet blisko odpowiedzi na mój komentarz.
Klasycznego - "poszukaj sobie w internecie" nawet nie ksomentuję, bo to plucie w ryj logice. Ktoś pyta o źródło informacji, a przychodzi taki foliarz, pisze nie na temat, a później dodaje, żebyś sobie źródła poszukał w internecie, chociaż w pierwszym komentarzu o nie prosiłeś. Cyrk na kółkach. A wydawałoby się, że podstawówka jest obowiązkowa.
Swoją drogą zastanawiam się jak wyglądają źródła, z których garściami czerpią informacje takie szury. Mamy filmik z żółtymi napisami, a pod nim w opisie:
"Źródło: internet"
ewentualnie:
"Źródło: poszukajcie sobie. Jest tego pełno w internecie"
Komedia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2021 o 15:14
@LowcaKomedii No cóż. Jeśli indolencja umysłowa nie pozwala Ci samemu sprawdzić to bardzo Ci współczuję.
@TomorrowNeverKnows Nie, ja po prostu wiem, że wy, foliarze, tylko powtarzacie zasłyszane w internecie informacje, ewentualnie korzystacie z tak niepoważnych źródeł, że aż wstydzicie się je podać.
Ubolewam nad tym, że nie zrozumiałeś pytania i że udzielenie odpowiedzi na jednozdaniowy komentarz cię przerosło.
Ja wiem, że może wydaje ci się, że jesteś na swoich grupkach na facebooku dla foliarzy i że liczyłeś, że ta konwersacja przybierze taki obrót:
- Nie spożywajcie wody. Koncerny wodociągowe chcą was otruć. Depopulacja!!1!
- To straszne! A skąd o tym wiesz?
- Widziałem w internetach
- Możesz podesłać mi link d o tego filmiku z żółtymi napisami?
- Nie, ale poszukaj sobie. Jest tego pełno w internecie
- Dziękuję za otworzenie mi oczu. Dzięki tobie włONczyłam myślenie. Bez odbioru
Niestety, musisz zdać sobie sprawę, że nie wszyscy tak się zachowują i nie wszyscy łykają bez popitki, co im się napisze. Niektórzy, uwaga, trudne słowo - WERYFIKUJĄ informacje. Przykro mi.
odowoływanie się do sumienia jest w Polsce tak bezskuteczne, jak odwoływanie się do rozumu. Demokratyczna większość powyższych zwyczajnie nie posiada. Jedyny argument, który trafia, to argument finansowy, więc wystarczy konstruować komunikaty: "dezynfekuj ręce przy każdym podajniku - mniej kasy wydasz na mydło w domu" itp. "Pomódł się w domu - nie będziesz musiał rzucac na tacę" itp.
A to nie jest przypadkiem tak że każdy ma swoje sumienie i sam uznaje co jest grzechem? Chcesz siedzieć w domu to siedź i wierz że ratujesz ludzkie zagrożone życie ale nie wpieprzaj się w cudze życie.