@Lambdrone w Polsce 30mln ma prawa wyborcze z czego ponad 60% z niego nie korzysta w ogolę. Głosuje zaledwie 40% z czego prawie całość dokonując takiego samego wyboru nie wyciągając wniosków wciąż okazuje zdziwienie, że każdy następny rząd jest gorszy i nic się nie zmienia. Tak więc życie w bańce dalej opowiadając dyrdymały jak to 500+ układa wam życie.
@Tibr " jak to 500+ układa wam życie" ale to tak niestety jest.
Wiesz ile osób w Polsce łapie się na 2 prób podatkowy?
Większość ma w czterech literach co się dzieje. Nic nie ma, nic nie traci. Za dużo aby umrzeć, za mało aby żyć. Zmarnowane pokolenie przemian które nie potrafiło się dostosować do istniejących realiów. Mają wywalone na wszystko i wszystkich, Do momentu kiedy mają gdzie mieszkać i co do gara włożyć to jest dobrze. Żyją z dnia na dzień i obwiniają o to wszystkich poza sobą ale nie chce im się nic zmieniać.
Teraz Ci co dostrzegają patologię rzeczywistości i chcą coś zmienić. Jest ich za mało, stanowią ułamek społeczeństwa. To osoby które mają na tyle dobrą sytuację materialną, że mogą sobie pozwolić życie inne niż praca, dom, spanie, praca, ...
A teraz Ci co tak stadnie lecą głosować choć nie mają pojęcia o tym co się z tym wiąże. Ci którzy są uzależnieni od socjalu. Boją się tego, że jak przyjdzie inne to im zabierze i trzeba będzie iść do pracy.
To ten elektorat któremu nikt nie przemówi do rozsądku, to ci co są odporni na wiedzę i ich nie interesuje wałki władzy. Ważne, że dajo.
Do tego grupa ludzi, za których myśli ksiądz proboszcz. Znam takich. Nikt ich nie przekona, że jest jak jest. Proboszcz powiedział, że jest inaczej i koniec.
Teraz pomyśl kogo jest więcej. I masz obraz naszej smutnej rzeczywistości.
@raven000 nie zrozumieliśmy się weź przelicz te 30mln wyborców na głosujących na PiS, zestaw te liczby razem to zobaczysz kto układa nam, życie. 20mln nie głosuje w ogóle, na PiS wyjdzie, że głosuje 3-3,5 mln ludzi.
Że zacytuję "kogo jest więcej?" ;)
Pytanie więc jest inne dlaczego ci ludzie zostają w domu, chcesz mi powiedzieć, że 20 mln ludzi jest zwolennikiem PiS?
@sfzgkkp a pozostałe wybory? Parlamentarne czyli de facto najważniejsze? Nie możesz przytym nie brać pod uwagę, że 10mln głosujących na RT to nie przekładało się na poparcie KO a było tylko chęcią zagłosowanie przeciwko.
Przyjmijmy jednak że nie 20mln tylko 10mln to daje chyba dość sporą masę, która uważa, że ich głos się nie liczy dodajmy do tego system, gdzie głosując na kogoś "dobrego" wpuszczasz jakiegoś oszołoma, głosujesz na Dzismbora a wyskakuje ci Winnicki, głosujesz na Bartoszewskiego, a wyskakuje ci Jachira.
System jest został tak skonstruowany aby dwa plemiona czeroakyy z niego korzyść. A mainstream to popiera bo też czerpie z tego korzyści. Ci którzy chcą to zmienić zderzają się że ścianą i dziwnym trafem przez ten mainstream kreowani są na błaznów. Patrz Kukiz który sam im wydatnie pomógł, Korwin, który na 10 mądrych rzeczy powie raz o Hitlerze też im nie utrudnia by na takich być kreowany, więc osiągają kilka % poparcia to i muszą łączyć się z kimś aby się przebić.
Na lewej stronie podobnie tak się razem zapierali współpracy z SLD, że idą razem łeb w łeb na każdych wyborach ;)
Nie będzie realnej zmiany póki Polacy nie pogonią pasożytów na wiejskiej.
Dlaczego poparcie rośnie? Bo pińcetplusy mają prawa wyborcze i zapomnieli o wyroku TK.
@Lambdrone w Polsce 30mln ma prawa wyborcze z czego ponad 60% z niego nie korzysta w ogolę. Głosuje zaledwie 40% z czego prawie całość dokonując takiego samego wyboru nie wyciągając wniosków wciąż okazuje zdziwienie, że każdy następny rząd jest gorszy i nic się nie zmienia. Tak więc życie w bańce dalej opowiadając dyrdymały jak to 500+ układa wam życie.
@Tibr " jak to 500+ układa wam życie" ale to tak niestety jest.
Wiesz ile osób w Polsce łapie się na 2 prób podatkowy?
Większość ma w czterech literach co się dzieje. Nic nie ma, nic nie traci. Za dużo aby umrzeć, za mało aby żyć. Zmarnowane pokolenie przemian które nie potrafiło się dostosować do istniejących realiów. Mają wywalone na wszystko i wszystkich, Do momentu kiedy mają gdzie mieszkać i co do gara włożyć to jest dobrze. Żyją z dnia na dzień i obwiniają o to wszystkich poza sobą ale nie chce im się nic zmieniać.
Teraz Ci co dostrzegają patologię rzeczywistości i chcą coś zmienić. Jest ich za mało, stanowią ułamek społeczeństwa. To osoby które mają na tyle dobrą sytuację materialną, że mogą sobie pozwolić życie inne niż praca, dom, spanie, praca, ...
A teraz Ci co tak stadnie lecą głosować choć nie mają pojęcia o tym co się z tym wiąże. Ci którzy są uzależnieni od socjalu. Boją się tego, że jak przyjdzie inne to im zabierze i trzeba będzie iść do pracy.
To ten elektorat któremu nikt nie przemówi do rozsądku, to ci co są odporni na wiedzę i ich nie interesuje wałki władzy. Ważne, że dajo.
Do tego grupa ludzi, za których myśli ksiądz proboszcz. Znam takich. Nikt ich nie przekona, że jest jak jest. Proboszcz powiedział, że jest inaczej i koniec.
Teraz pomyśl kogo jest więcej. I masz obraz naszej smutnej rzeczywistości.
@raven000 nie zrozumieliśmy się weź przelicz te 30mln wyborców na głosujących na PiS, zestaw te liczby razem to zobaczysz kto układa nam, życie. 20mln nie głosuje w ogóle, na PiS wyjdzie, że głosuje 3-3,5 mln ludzi.
Że zacytuję "kogo jest więcej?" ;)
Pytanie więc jest inne dlaczego ci ludzie zostają w domu, chcesz mi powiedzieć, że 20 mln ludzi jest zwolennikiem PiS?
@Tibr W 2020 w wyborach prezydenckich głosowało w I turze około 19,5 mln, a II turze ponad 20,5 mln. Uprawnionych do głosowania było około 30,26 mln.
@sfzgkkp a pozostałe wybory? Parlamentarne czyli de facto najważniejsze? Nie możesz przytym nie brać pod uwagę, że 10mln głosujących na RT to nie przekładało się na poparcie KO a było tylko chęcią zagłosowanie przeciwko.
Przyjmijmy jednak że nie 20mln tylko 10mln to daje chyba dość sporą masę, która uważa, że ich głos się nie liczy dodajmy do tego system, gdzie głosując na kogoś "dobrego" wpuszczasz jakiegoś oszołoma, głosujesz na Dzismbora a wyskakuje ci Winnicki, głosujesz na Bartoszewskiego, a wyskakuje ci Jachira.
System jest został tak skonstruowany aby dwa plemiona czeroakyy z niego korzyść. A mainstream to popiera bo też czerpie z tego korzyści. Ci którzy chcą to zmienić zderzają się że ścianą i dziwnym trafem przez ten mainstream kreowani są na błaznów. Patrz Kukiz który sam im wydatnie pomógł, Korwin, który na 10 mądrych rzeczy powie raz o Hitlerze też im nie utrudnia by na takich być kreowany, więc osiągają kilka % poparcia to i muszą łączyć się z kimś aby się przebić.
Na lewej stronie podobnie tak się razem zapierali współpracy z SLD, że idą razem łeb w łeb na każdych wyborach ;)
Nie będzie realnej zmiany póki Polacy nie pogonią pasożytów na wiejskiej.
Co by nie mówić PiS ich wszystkich ogrywa cały czas
@tadek77 w sondażach...