@Mlody1987bydg nie musi byc. Jakie podejscie ma do ciebie burak Ty musisz miec do niego takie samo. A ten ksiadz to raczej ludzi odpycha od kosciola a nie przyciaga....
@grzechotek Aha, czyli twoja logika sugeruje iż jeśli mam dajmy na to 103 lata i jakiś 10 - latek powie do mnie "ej ty" to znaczy że jestem z automatu młodym człowiekiem.
@Elandiel1 młodym się nie staniesz, ale w niektórych przypadkach młodym duchem tak. Jak byłem w technikum to na wakacjach sobie pracowałem w okolicznym zakładzie drewna i tam pracował mężczyzna, miał 64 lata ja miałem prawie 18 i kazał mi do siebie mówić po imieniu - to mówiłem mu Janek. Jak on to powiedział, wtedy czuje się młodszy w środku a to ważniejsze niż wiek fizyczny.
@grzechotek "kazał mi do siebie mówić po imieniu" o to to to, a słowo klucz: "kazał".
Jeśli poznajesz kogokolwiek o wiele starszego (lub młodszego) i mówi Ci on (lub Ty mu mówisz), żebyś mówił do niego (żeby mówił do Ciebie) po imieniu to wszystko gra.
Ale jeśli podchodzisz do człowieka o wiele starszego i mówisz do niego: "ej ty" to jesteś zwykłym inwalidą intelektualnym.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 maja 2021 o 21:57
Pan/ pani to zwykly zwrot, ktory uzywamy mowiac do osoby nam nieznanej albo z ktora nie jestesmy blisko. Wiek nie ma gra tu roli. Wystarczy byc juz doroslym. Tak fo funkcjonuje w Polsce. Ja tak zwracam sie nawet do 20 letniej osoby, jesli np. na ulicy sie do niej zwracam z jakims pytaniem. A ta osoba moglaby byc moim dzieckiem.
Nie wiem skad to dziwne podjescie do tego zwrotu. Jakby ludzie bali sie doroslosci, bo obce osoby nie moiwa do niej na ty.
W mojej pracy spotykam codziennie wielu ludzi i często mówienie sobie z automatu na " ty" przyspiesza pracę. Jedni twierdzą że to nieeleganckie, jednak dużo bardziej praktyczne. Oczywiście w grupie ludzi którzy znają się przynajmniej z widzenia.
Jednak do totalnie obcych ludzi wolałbym zwracać się na pan.
@grzechotek Zwrot "Pan/Pani" jest dosyć rzadkim zwyczajem w skali międzynarodowej.
Wywodzi się z kultury szlacheckiej, jeżeli ktoś mówi do Ciebie per Pan, to zwraca się z szacunkiem godnym szlachcica. Cały naród się w ten sposób "uszlachcił". Osobiście nie widzę w tym nic złego.
Moim zdaniem to jest jedna z zalet polskiej kultury, że te formy grzecznościowe istnieją, bo w Polsce póki tylko się je zachowuje, można powiedzieć prawie wszystko, prawie każdemu i dlatego bardzo nie podoba mi się korpo-nowomowa.
W Anglosferze mówią sobie per "ty", i mają tam ogromny problem z powiedzeniem sobie kilku słów prawdy.
Usłyszałem kiedyś w jakiejś sondzie ulicznej z Anglii że "polacy są bardzo nieuprzejmi".
Sam tam pojechałem, i mimo że w Polsce zawsze byłem uprzejmy, nawet dla trudnych klientów, to tutaj zacząłem obrywać, czasem zupełnie bez sensu. Angol obraża się o byle co, bez żadnego logicznego powodu.
Bardzo bym nie chciał, żeby ta kultura pojawiła się w Polsce.
@jerry54
mimo że jestem katolikiem jestem jak najbardziej za ponieważ jak mieszkał u mnie dziadek po śmierci babci to ksiądz nie miał najmniejszych problemów przy nim powiedzieć że źle wygląda po czym zaczął reklamować zakład pogrzebowy przy moim dziadku ;/ i to na kolędzie jak była ,po prostu Sęp czekający na ofiarę!! Innym razem jak były pogrzeby czy śluby oraz inne uroczystości to tak sobie liczyli jak by prezydenta obsługiwali bez jakichkolwiek zniżek itp po prostu biznes a nie religia .
Co do mojego dziadka to pożył jeszcze kilka lat ,niestety i podczas jego spraw pogrzebowych ksiądz okazał się jeb... mędą ponieważ nie chciał odprawić pogrzebu ponieważ dziadek przez ostatnie parę lat nie chodził do kościoła ponieważ nie był w stanie po prostu się poruszać na takie odległości ,co tam że dziadek praktycznie przez całe swoje życie był w kościele co niedziele i mnie zaganiał do kościoła od małego ,to się po prostu nie liczyło dla księdza ponieważ przez ostatnie około 3 lata dziadek był parę razy tylko w kościele.
Jak starsze dziadki nie mogą chodzić to księża często przychodzą, dają komunię jak trzeba, i tak dalej. Tylko chyba trzeba specjalnie poprosić, pewnie jest to możliwe tylko jak masz dobrego księdza któremu się chce
@izka8520 to jest możliwe jak się ksiedza poprosi. Wtedy przychodzi raz na miesiąc. Wyspowiada. Namaści. Widocznie nie poprosili ksiedza a potem pretensje
@szogo I jesteś katolikiem powiadasz.
A myślałeś dlaczego? Może dziadek i mama byli, więc ty też. Przemyśl to sobie, szczególnie w świetle tego co sam napisałeś. Czy Bóg Twój jest małostkowy? Czy koleś który stworzył wszechświat potrzebuje Twojej dychy w niedzielę?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 maja 2021 o 19:38
@Wluczyryjek
jestem katolikiem ale nie praktykuje po prostu ,po latach tego co zobaczyłem w kościele prywatnie oraz w mediach oraz wiem od znajomych którzy sami odeszli z kościoła ,mam nadzieję że klechy odejdą od koryta bo zmieniły wiarę w biznes oraz pogardę drugim człowiekiem.
Dla tego wierze w boga a nie w kościół.
@szogo czy jeżeli nie wierzysz w Kościół, to jesteś katolikiem?
Katolik to członek Kościoła Katolickiego. Jeżeli się z nim nie utożsamiarz, to możesz być chrześcijaninem, ale nie katolikiem.
Czysto językowa sprawa.
Zdaję sobie sprawę, że możesz być zgorszony postępowaniem niektórych kapłanów, ale jeżeli rzeczywiście w jakiś sposób jesteś katolikiem, to zgodnie z nauką katolicką powinieneś regularnie korzystać z sakramentów, a "nie wierząc w kościół" (cokolwiek to znaczy, bo wierzy się w to, czego się nie widzi, a Kościół przecież widać) ich nie przyjmujesz, więc...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 maja 2021 o 23:02
@Zoarix ty sam decydujesz jak bardzo się oddajesz swojej wieże czy przekonaną ,jestem katolikiem i ci nic do tego jak bardzo oddaje się mojej wierze czy w co wierze oraz jak do tego podchodzę .Jestem katolikiem nic mi oficjalnie to nie przeszkadza ani nie wadzi ale to nie znaczy że będę te świnie z kościoła utrzymywał po tym jak same pokazały gdzie mają wiarę sakramenty czy swoich parafian ,ksiądz chętnie przyjdzie na kolędę po haracz ale nigdy się zapytać co słychać czy nie trza pomóc czy się zainteresuje jak jest problem.
Więc nie wciskaj mi tutaj kitu z tym kto jest katolikiem a kto nie.
@szogo Żadnego kitu nie wciskam. Posługuję się właściwą terminologią i znaczeniem słów. Dla mnie człowiek, który mówi, że jest katolikiem, ale nie praktykuje katolicyzmu, jest jak weganin, który pracuje w rzeźni. "Wierzący niepraktykujący" to jest jedno z największych kłamstw, jakie panuje w przestrzeni publicznej. Jestem wierzący, ALE, i to ale wszystko niszczy.
Dlatego ja pytam Cię - co to znaczy, że jesteś katolikiem, a nie np. protestantą? To jest bardzo ważne pytanie i obawiam się, że mi na nie nie odpowiesz.
Świnie z kościoła... bardzo eleganckie uogólnienie. Jakoś u mnie w parafii księża byli zainteresowani tym, co u mnie słychać i nie "wyciągali haraczu". Nawet nie narzekali, że nie ma kolęd przez pandemię, więc tacy łasi na pieniądze nie byli. Zwyczajnie masz jakiś swój obraz, ale nie dopuszczasz żadnego innego.
Nie wątpię, że jesteś chrześcijaninem, ale czy katolikiem? Co to więc znaczy być katolikiem?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 maja 2021 o 9:39
@Zoarix
świnie z kościoła idealne określenie dla księży ,grubi ,myślą tylko o własnym korycie oraz krzyczą o więcej.
Jak miałeś ludzkich księży to ci się udało bo to rzadkość ,niestety trudno uznać kościół katolickim kiedy jak katolicki nie działa ponieważ jego kapłani paczą tylko na to jak się nachłapać.
Co ci mam powiedzieć ,po raz kolejny że widziałem jak mój kościół oraz wiele innych które odwiedziłem oraz o nich rozmawiałem z rodziną czy znajomymi tylko interesowały się tym co masz ?
Fakt jest taki że kościół ma niejednokrotnie lepszy wywiad od policji ,przekonałem się na własnej skórze jacy księża są widziałem jak potraktowali bliskie mi osoby oraz dalsze.
Ja już swojej wiary nie zmienię ale jak będę miał dzieci to ich nie będę zmuszał do zostania katolikiem tylko dam wolny wybór.
@szogo Ludzie ich sami tego nauczyli.... i z "co łaska" zrobił się cennik... wg konkordatu na który się tak powołują wszelkie usługi kościelne (śluby, pogrzeby np.) powinny być udzielane również za darmo a tak "co łaska ale nie mniej niż" i nie uogólniam bo znam osobiście dwóch proboszczów, którzy pobierają rzeczywiście co łaska..a czasami odmawiają nawet tego.. jak na ostatnim ślubie na którym byłem... młodzi ludzie, w trudnej sytuacji trochę.. i w dołku... i co może wielu zdziwi, udzielił ślubu za darmo... chcieli coś tam zapłacić na co on się nie zgodził, znał ich sytuację i odmówił przyjęcia co łaska... Na ślubie mówił wiele ciepłych i mądrych słów.. Daleko mi do popierania całej tej instytucji KK i do chwalenia jakiegokolwiek księdza bo większość to tak naprawdę kanalie i pasożyty.. jednak wiem że i wśród nich są prawdziwi wierzący i dobrzy ludzie, a nie tylko biznesmeni i pasibrzuchy żądne władzy, wpływów i kasy.
@Agnesitka Prawdopodobnie nie jest jak większość tego typu fejków ale to wystarczy żeby ludzie którzy się mają za inteligentnych się na to złapali i się tym podniecali :D haha ale plusik dla ciebie bo niewielkie tego rodzaju rozsądnych komentarzy ;)
@Agnesitka Do mnie kurier z reguły dzwoni... jeśli nie odbieram, pisze mi smsa z pytaniem czy jestem w domu, czy o której będę, bo będzie za godzinę. Za większość przesyłek płacę przelewem, rzadko za pobraniem więc jak nie mogę być w czasie w którym kurier przyjedzie z przesyłką piszę by zostawił u jakiegoś sąsiada, lub podjechał w miejsce w którym jestem (najczęściej do miejsca pracy)
Brawa tera dla Pana kuriera, bo pusty klecha się już nie uśmiecha. :]
no to Proszę Pani Księżnej.
@Mlody1987bydg wystarczy ze jest rozsadnym facetem z jajami. fakt ze czesto to jedno i to samo
@Mlody1987bydg nie musi byc. Jakie podejscie ma do ciebie burak Ty musisz miec do niego takie samo. A ten ksiadz to raczej ludzi odpycha od kosciola a nie przyciaga....
@Mlody1987bydg Odpisał "szczęść Boże" więc chyba nie - o ile to nie jest ironia.
@Elandiel1 to z całą pewnością była ironia
Ale im się od tych nic nieznaczących tytułów we łbach przewraca.
Mnie denerwuje jak ktoś mówi mi pan, wolę po imieniu, nazwisku lub nawet 'ej ty' jest lepsze niż pan.
@grzechotek A jak jakiś obcy dzieciak zagada do ciebie "ej ty"?
@Elandiel1 to się nic nie stanie. Mówienie pan świadczy to tym, że jesteś stary.
@grzechotek Zgadzam się z tobą.. Nic się nie stanie. Pan kazali chłopom pańszczyźnianym mówić arystokraci
@grzechotek Aha, czyli twoja logika sugeruje iż jeśli mam dajmy na to 103 lata i jakiś 10 - latek powie do mnie "ej ty" to znaczy że jestem z automatu młodym człowiekiem.
@Elandiel1 młodym się nie staniesz, ale w niektórych przypadkach młodym duchem tak. Jak byłem w technikum to na wakacjach sobie pracowałem w okolicznym zakładzie drewna i tam pracował mężczyzna, miał 64 lata ja miałem prawie 18 i kazał mi do siebie mówić po imieniu - to mówiłem mu Janek. Jak on to powiedział, wtedy czuje się młodszy w środku a to ważniejsze niż wiek fizyczny.
@grzechotek pogódź się z tym, młodszy już nie będziesz.
@grzechotek "kazał mi do siebie mówić po imieniu" o to to to, a słowo klucz: "kazał".
Jeśli poznajesz kogokolwiek o wiele starszego (lub młodszego) i mówi Ci on (lub Ty mu mówisz), żebyś mówił do niego (żeby mówił do Ciebie) po imieniu to wszystko gra.
Ale jeśli podchodzisz do człowieka o wiele starszego i mówisz do niego: "ej ty" to jesteś zwykłym inwalidą intelektualnym.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2021 o 21:57
@tudrut W samo sedno! :)
@grzechotek
Pan/ pani to zwykly zwrot, ktory uzywamy mowiac do osoby nam nieznanej albo z ktora nie jestesmy blisko. Wiek nie ma gra tu roli. Wystarczy byc juz doroslym. Tak fo funkcjonuje w Polsce. Ja tak zwracam sie nawet do 20 letniej osoby, jesli np. na ulicy sie do niej zwracam z jakims pytaniem. A ta osoba moglaby byc moim dzieckiem.
Nie wiem skad to dziwne podjescie do tego zwrotu. Jakby ludzie bali sie doroslosci, bo obce osoby nie moiwa do niej na ty.
W mojej pracy spotykam codziennie wielu ludzi i często mówienie sobie z automatu na " ty" przyspiesza pracę. Jedni twierdzą że to nieeleganckie, jednak dużo bardziej praktyczne. Oczywiście w grupie ludzi którzy znają się przynajmniej z widzenia.
Jednak do totalnie obcych ludzi wolałbym zwracać się na pan.
@grzechotek Zwrot "Pan/Pani" jest dosyć rzadkim zwyczajem w skali międzynarodowej.
Wywodzi się z kultury szlacheckiej, jeżeli ktoś mówi do Ciebie per Pan, to zwraca się z szacunkiem godnym szlachcica. Cały naród się w ten sposób "uszlachcił". Osobiście nie widzę w tym nic złego.
Moim zdaniem to jest jedna z zalet polskiej kultury, że te formy grzecznościowe istnieją, bo w Polsce póki tylko się je zachowuje, można powiedzieć prawie wszystko, prawie każdemu i dlatego bardzo nie podoba mi się korpo-nowomowa.
W Anglosferze mówią sobie per "ty", i mają tam ogromny problem z powiedzeniem sobie kilku słów prawdy.
Usłyszałem kiedyś w jakiejś sondzie ulicznej z Anglii że "polacy są bardzo nieuprzejmi".
Sam tam pojechałem, i mimo że w Polsce zawsze byłem uprzejmy, nawet dla trudnych klientów, to tutaj zacząłem obrywać, czasem zupełnie bez sensu. Angol obraża się o byle co, bez żadnego logicznego powodu.
Bardzo bym nie chciał, żeby ta kultura pojawiła się w Polsce.
@Elandiel1 to się uśmiecham ;) i mówię żeby pozdrowił starą
@Prally w anglosferze funkcjonuje sir, madame oraz Mr i Mrs więc nie sadź baboli bo jeszcze ktoś uwierzy
@rapper3d Sam sadzisz babole. Mieszkałbyś tam, to byś wiedział że nikt tam tego nie używa.
Gonić te religijne koorwy... Smoła i pierze będą niedługo w robocie:)))
@jerry54
mimo że jestem katolikiem jestem jak najbardziej za ponieważ jak mieszkał u mnie dziadek po śmierci babci to ksiądz nie miał najmniejszych problemów przy nim powiedzieć że źle wygląda po czym zaczął reklamować zakład pogrzebowy przy moim dziadku ;/ i to na kolędzie jak była ,po prostu Sęp czekający na ofiarę!! Innym razem jak były pogrzeby czy śluby oraz inne uroczystości to tak sobie liczyli jak by prezydenta obsługiwali bez jakichkolwiek zniżek itp po prostu biznes a nie religia .
Co do mojego dziadka to pożył jeszcze kilka lat ,niestety i podczas jego spraw pogrzebowych ksiądz okazał się jeb... mędą ponieważ nie chciał odprawić pogrzebu ponieważ dziadek przez ostatnie parę lat nie chodził do kościoła ponieważ nie był w stanie po prostu się poruszać na takie odległości ,co tam że dziadek praktycznie przez całe swoje życie był w kościele co niedziele i mnie zaganiał do kościoła od małego ,to się po prostu nie liczyło dla księdza ponieważ przez ostatnie około 3 lata dziadek był parę razy tylko w kościele.
Jak starsze dziadki nie mogą chodzić to księża często przychodzą, dają komunię jak trzeba, i tak dalej. Tylko chyba trzeba specjalnie poprosić, pewnie jest to możliwe tylko jak masz dobrego księdza któremu się chce
@szogo
Żal mi twojego dziadka, bo całe życie był oszukiwany i wykorzystywany, ale czytając twój komentaż mam wrażenie, że z tobą będzie podobnie.
@izka8520 to jest możliwe jak się ksiedza poprosi. Wtedy przychodzi raz na miesiąc. Wyspowiada. Namaści. Widocznie nie poprosili ksiedza a potem pretensje
@szogo I jesteś katolikiem powiadasz.
A myślałeś dlaczego? Może dziadek i mama byli, więc ty też. Przemyśl to sobie, szczególnie w świetle tego co sam napisałeś. Czy Bóg Twój jest małostkowy? Czy koleś który stworzył wszechświat potrzebuje Twojej dychy w niedzielę?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2021 o 19:38
@Wluczyryjek
jestem katolikiem ale nie praktykuje po prostu ,po latach tego co zobaczyłem w kościele prywatnie oraz w mediach oraz wiem od znajomych którzy sami odeszli z kościoła ,mam nadzieję że klechy odejdą od koryta bo zmieniły wiarę w biznes oraz pogardę drugim człowiekiem.
Dla tego wierze w boga a nie w kościół.
@mustermann niby dla czego ma być podobnie ?
@jerry54 czyli tak chcesz załatwiać sprawy, jak hitlerowcy w obozach?
@szogo czy jeżeli nie wierzysz w Kościół, to jesteś katolikiem?
Katolik to członek Kościoła Katolickiego. Jeżeli się z nim nie utożsamiarz, to możesz być chrześcijaninem, ale nie katolikiem.
Czysto językowa sprawa.
Zdaję sobie sprawę, że możesz być zgorszony postępowaniem niektórych kapłanów, ale jeżeli rzeczywiście w jakiś sposób jesteś katolikiem, to zgodnie z nauką katolicką powinieneś regularnie korzystać z sakramentów, a "nie wierząc w kościół" (cokolwiek to znaczy, bo wierzy się w to, czego się nie widzi, a Kościół przecież widać) ich nie przyjmujesz, więc...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2021 o 23:02
@Zoarix ty sam decydujesz jak bardzo się oddajesz swojej wieże czy przekonaną ,jestem katolikiem i ci nic do tego jak bardzo oddaje się mojej wierze czy w co wierze oraz jak do tego podchodzę .Jestem katolikiem nic mi oficjalnie to nie przeszkadza ani nie wadzi ale to nie znaczy że będę te świnie z kościoła utrzymywał po tym jak same pokazały gdzie mają wiarę sakramenty czy swoich parafian ,ksiądz chętnie przyjdzie na kolędę po haracz ale nigdy się zapytać co słychać czy nie trza pomóc czy się zainteresuje jak jest problem.
Więc nie wciskaj mi tutaj kitu z tym kto jest katolikiem a kto nie.
@szogo Żadnego kitu nie wciskam. Posługuję się właściwą terminologią i znaczeniem słów. Dla mnie człowiek, który mówi, że jest katolikiem, ale nie praktykuje katolicyzmu, jest jak weganin, który pracuje w rzeźni. "Wierzący niepraktykujący" to jest jedno z największych kłamstw, jakie panuje w przestrzeni publicznej. Jestem wierzący, ALE, i to ale wszystko niszczy.
Dlatego ja pytam Cię - co to znaczy, że jesteś katolikiem, a nie np. protestantą? To jest bardzo ważne pytanie i obawiam się, że mi na nie nie odpowiesz.
Świnie z kościoła... bardzo eleganckie uogólnienie. Jakoś u mnie w parafii księża byli zainteresowani tym, co u mnie słychać i nie "wyciągali haraczu". Nawet nie narzekali, że nie ma kolęd przez pandemię, więc tacy łasi na pieniądze nie byli. Zwyczajnie masz jakiś swój obraz, ale nie dopuszczasz żadnego innego.
Nie wątpię, że jesteś chrześcijaninem, ale czy katolikiem? Co to więc znaczy być katolikiem?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2021 o 9:39
@Zoarix
świnie z kościoła idealne określenie dla księży ,grubi ,myślą tylko o własnym korycie oraz krzyczą o więcej.
Jak miałeś ludzkich księży to ci się udało bo to rzadkość ,niestety trudno uznać kościół katolickim kiedy jak katolicki nie działa ponieważ jego kapłani paczą tylko na to jak się nachłapać.
Co ci mam powiedzieć ,po raz kolejny że widziałem jak mój kościół oraz wiele innych które odwiedziłem oraz o nich rozmawiałem z rodziną czy znajomymi tylko interesowały się tym co masz ?
Fakt jest taki że kościół ma niejednokrotnie lepszy wywiad od policji ,przekonałem się na własnej skórze jacy księża są widziałem jak potraktowali bliskie mi osoby oraz dalsze.
Ja już swojej wiary nie zmienię ale jak będę miał dzieci to ich nie będę zmuszał do zostania katolikiem tylko dam wolny wybór.
@szogo Ludzie ich sami tego nauczyli.... i z "co łaska" zrobił się cennik... wg konkordatu na który się tak powołują wszelkie usługi kościelne (śluby, pogrzeby np.) powinny być udzielane również za darmo a tak "co łaska ale nie mniej niż" i nie uogólniam bo znam osobiście dwóch proboszczów, którzy pobierają rzeczywiście co łaska..a czasami odmawiają nawet tego.. jak na ostatnim ślubie na którym byłem... młodzi ludzie, w trudnej sytuacji trochę.. i w dołku... i co może wielu zdziwi, udzielił ślubu za darmo... chcieli coś tam zapłacić na co on się nie zgodził, znał ich sytuację i odmówił przyjęcia co łaska... Na ślubie mówił wiele ciepłych i mądrych słów.. Daleko mi do popierania całej tej instytucji KK i do chwalenia jakiegokolwiek księdza bo większość to tak naprawdę kanalie i pasożyty.. jednak wiem że i wśród nich są prawdziwi wierzący i dobrzy ludzie, a nie tylko biznesmeni i pasibrzuchy żądne władzy, wpływów i kasy.
Idealnie
brawo KURIER!pewnie firma ,,cohones post,,
Emocje w komentarzach takie, że co niektórzy to się chyba onanizują przy tym memie. Przecież to fake.
@pin54
Ale co z tego ? Cała branża porno to jeden wielki fejk, a nie słyszałem, żeby to komuś przeszkadzało w samogwałcie !
Czy tylko ja kumam, że to fejk?
Mam nadzieję że nie
@Aarcticfrost a kogo to obchodzi czy to fake. Jest powod to narzekamy i biadolimy ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2021 o 19:16
@Aarcticfrost Jest nas więcej ale sądząc po liczbie plusów jesteśmy w mniejszości...
A ta rozmowa w ogóle jest prawdziwa? Juz widze jak kurier smsy z klientem pisze
Przecież rozmowa z kurierem przez SMS jest na porządku dziennym, proponuję wyjść w końcu spod kamienia pod którym żyjesz
@Agnesitka Prawdopodobnie nie jest jak większość tego typu fejków ale to wystarczy żeby ludzie którzy się mają za inteligentnych się na to złapali i się tym podniecali :D haha ale plusik dla ciebie bo niewielkie tego rodzaju rozsądnych komentarzy ;)
@hoost Do mnie kurier pisał smsy jak się nie mógł dodzwonić. I to kilka razy, a nie kupuję jakoś często przez kuriera.
@Agnesitka Do mnie kurier z reguły dzwoni... jeśli nie odbieram, pisze mi smsa z pytaniem czy jestem w domu, czy o której będę, bo będzie za godzinę. Za większość przesyłek płacę przelewem, rzadko za pobraniem więc jak nie mogę być w czasie w którym kurier przyjedzie z przesyłką piszę by zostawił u jakiegoś sąsiada, lub podjechał w miejsce w którym jestem (najczęściej do miejsca pracy)
Księciunio trzeba było napisać...
prawidłowo. jaśniepan ksíęciunio.
ej, ty! - gówniarz jesteś! Gościu chcial by tytułować go KSIĘDZEM bez wzgledu na wiek...
Ech, te fejkowe rozmowy.
Obawiam się, że to nawet nie jest ściema. Kasta księżąt jest odrealniona. Niech spierydalają.
O jeju... :D
Tylko ludzie iq głupiego kota się na takie coś złapią.
@Dawidek9999 Patrz na plusy i na komentarze ;D ;D haha
Fajny fejk.
Jak zwykle fejk i gruba przesada. Nawet xiądz nie jest tak głupi, żeby dać się tak podpuścić.
pamiętam, jak przyszedł pan ksiądz do teściowej i akurat byłem u niej. Też nie mógł przetrawić, że mu nie proszęksiędzowałem.
A wy jeszcze w to wierzycie i się cieszycie
https://i.imgur.com/XJUV8AI.jpg
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2021 o 22:17
Jak ktoś chce, żeby używać zaimka ksiądz/księdza, to chyba tak wypada, ale nie wiem...
@michalzj Ksiądz/księdza to rzeczownik nie zaimek!!!
Pro-pa-gan-da