Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
817 829
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar y0u
+13 / 25

i w tym przypadku, w normalnym kraju każdy usunięty z autobusu ma prawo pozwać zakład komunikacji o nie wykonanie zawartej i opłaconej umowy wykonania usługi przewozu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KoJotP
-3 / 9

@y0u za złamanie regulaminu przewozu (a zapewne zawiera informacje o miejscach dla niepełnosprawnych, kobiet w ciąży itp. itd. i zasadach współżycia społecznego) kierowca ma prawo zażądać od pasażerów opuszczenia pojazdu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nasgaroth_vip
+4 / 4

@KoJotP w opisie (zakładam, że to prawda) mamy "wszystkich", trudno sobie wyobrazić regulamin który by na coś takiego pozwalał nie łamiąc obowiązującego prawa. Więc jeżeli weźmiemy legislacyjne konsekwencje działania tego kierowcy, to tutaj przedmówca mówiący o pozwach ma jak najbardziej racje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KoJotP
-4 / 4

@nasgaroth_vip po czym się okaże, że aktywnie odmówiło kilkoro, ale reszta ich poparła kiedy kierowca próbował wyegzekwować przepisy, więc wyprosił wszystkich, a sąd przyzna rację przewoźnikowi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+3 / 5

@KoJotP
Nie, nie przyzna. Jeżeli ktoś zajął "miejsce dla inwalidy" i nie chciał go odstąpić inwalidzie samemu inwalidą nie będąc - kierowca ma prawo wezwać policję. Ale nie ma prawa odmówić wykonania OPŁACONEJ usługi z powodu "bo tamten facet jest niemiły".
Może wszystkich wywalić jeżeli pojazd jest niesprawny, ale wtedy pasażerom przysługuje zwrot pieniędzy lub bilet na inny kurs.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kanapkazechlebem
-1 / 13

A kto przykuł tego biednego faceta? I czym, gwoździami?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J janvier93
+5 / 7

Wszystkich siedzących? Po co mieli robić mu.miejsce, skoro on je tak w zasadzie miał. Czy chodzi tu o wszystkie wózki i rowery w miejscu dla.inwalidów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O konto usunięte
+3 / 3

Moim zdaniem to historyjka o zerowej wiarygodności.

Przypominam, przy tej okazji, że siła każdej propagandy zawsze zawsze od dwóch parametrów:
1. Ilości słuchających
2. Poziomu ich reakcji na informację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Horsman
+1 / 5

Przecież ten co jeździ na wózku już siedzi, mieli mu zrobić miejsce by wstał z wózka zajął miejsce w autobusie, a potem znowu wszedł na wózek ? WTF

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel1481
+1 / 1

@Horsman
Nie, pewnie 6 osób stojących powinno wyjść z autobusu, by wózek się zmieścił. Sądzę, że chodziło w tej ckliwej historyjce, że autobus był zapchany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Horsman
0 / 0

@pawel1481 Skoro był zapchany, to winę ponoszą zarządcy linii autobusowych, powinni dać 1 autobusy i może jeden dodatkowy bus, dodatkowo z tego co wiem w Paryżu mają dość dużo autobusów, więc średnio rozumem sytuację, może gdyby autor demota lepiej to opisał, bo napisał to w taki sposób że brzmi to niedorzecznie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+1 / 3

Zapłacili za przejazd i wywalono ich z autobusu dlatego, ze nie było w autobusie miejsca dla inwalidy (takiego mocowania aby zaparkować i unieruchomić wózek).

Czy tylko ja nie dostrzegam tu logiki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PanProPRL
0 / 2

Jak mieli mu zrobić miejsce jak był i tak na wózku?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Banasik
+2 / 4

Po czym pasażerowie stwierdzili, że skoro nie pojadą to kierowca im niepotrzebny i obili mu mordę na fioletowo. Widziałem to na własne oczy, a Caffa stała z boku i klaskała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik3001
0 / 0

COŚ TU nie gra miał własny wózek miał miejsce

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M m_q
0 / 0

Błagam! Zmień opis! Zapewniam cię, że wszyscy poruszający się na wózkach są co najmniej zniesmaczeni sformułowaniem "przykuty do wózka".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BioNano
0 / 0

Pomijając absurdalność tej historyjki.. jeżeli ktoś zapłacił za przejazd to kierowca nie miał prawa go wyrzucić z pojazdu.
W tym autobusie chyba jechało przedszkole bo dorośli ludzie pobiliby kierowcę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J janosiqq
0 / 0

Pasażerowie spalili autobus, następnie zajezdnię, później zwołali kumpli i rodzinkę, a cała ferajna rozpizgała w drobny mak cały Paryż paląc, gwałcąc i kradnąc wszystko co było do ukradzenia. Policja oraz wojsko nie interweniowały, bo obawiali się eskalacji i oskarżeń o rasizm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pluszczek
0 / 0

Skoro on był zajęty "wywalaniem", to kto klaskał?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem