yy ale po co? Wtedy jak zgubisz to wszystkie razem i nie dosc ze bedzie problem zabrac autp do siebie to jeszcze problem kluczyk dorobic.
lepiej zapasowe kluczyki trzymac w domu. Bo jak zgubisz kluczyk, to taxi do domu i z powrotem, pozamiatane. I jest z czego zrobic duplikat.
@koszmarek66 kiedyś na wyjeździe zdechł mi kluczyk a samochód zamknięty, już prawie była wyprawa pociągiem po drugi ale jednak po resecie (wyjęciu baterii) zaskoczył. Chyba raz póżniej zabrałem drugi ale nadal jeżdżę z jednym ;-) a czasami są takie wyjazdy że do 400 km dochodzi jedno zero.
ogarniasz że jest więcej niż jeden kluczyk i można je zmieniać?
@koszmarek66 w kieszeni?
yy ale po co? Wtedy jak zgubisz to wszystkie razem i nie dosc ze bedzie problem zabrac autp do siebie to jeszcze problem kluczyk dorobic.
lepiej zapasowe kluczyki trzymac w domu. Bo jak zgubisz kluczyk, to taxi do domu i z powrotem, pozamiatane. I jest z czego zrobic duplikat.
@koszmarek66 kiedyś na wyjeździe zdechł mi kluczyk a samochód zamknięty, już prawie była wyprawa pociągiem po drugi ale jednak po resecie (wyjęciu baterii) zaskoczył. Chyba raz póżniej zabrałem drugi ale nadal jeżdżę z jednym ;-) a czasami są takie wyjazdy że do 400 km dochodzi jedno zero.
Co za rozkimina na wysokim poziomie,ile tu fantastycznych teorii,tak na poziomie gimnazjum!!!
O matko, co za infantylny demot.