Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Zaskakujące i bezbłędne podsumowanie polskiej polityki zagranicznej.

Zadarliśmy ze wszystkimi, ze wszystkimi jesteśmy skonfliktowani i nie odnieśliśmy z tego żadnej korzyści. Zostaliśmy sami.

www.demotywatory.pl
+
146 153
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K konto usunięte
+9 / 9

Co to się dzieje że Korwin dobrał dobrze słowa, faktycznie chyba musi być bardzo źle politycznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nitaki
+3 / 3

@kibishi starzeje się xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slagen
+7 / 7

@kibishi Korwin jest inteligentny ale ma prostą logikę dziecka i wali prosto z mostu.

Tyle że w tym przypadku prosta logika wystarczy i zwyczajnie ma rację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2021 o 6:40

K konto usunięte
+3 / 3

@slagen Nigdzie nie napisałem że jest głupi albo ma głupie poglądy, po prostu dziwi mnie że użył takich słów do których nie można się przyczepić. Zwykle nawet jak mówi mądre rzeczy to używa słów przez które można je interpretować inaczej niż by chciał, co jest często wykorzystywane przeciwko niemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
+5 / 9

Nie no, przecież mamy Orbana, któremu PIS wylizaloby dupę (z wzajemnością zresztą) i oczywiście San Escobar;)

A tak na poważnie- to jest to straszne. To wręcz cud, że jeszcze PIS jakiejś wojny nie sprowokowało. Boję się tylko, że gdy wróci u nas normalność, a PIS przegra, to te wszystkie kraje nie będą chciały odnowić zerwanych przez PIS relacji. A nawet jak będą chciały, to nigdy nie naprawimy tego, co w 6 lat zepsuł mały, chory z nienawiści fanatyk.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+8 / 8

@Cammax Owszem nie naprawimy. Podwojenie wycinki lasów, zniszczenie puszczy, zdemoralizowanie społeczeństwa, wypranie mózgów, do tego stworzenie klik mafijnych na każdym szczeblu polityki, w służbach i w wojsku, i w spółkach skarbu państwa. To są zniszczenia wymagające co najmniej 20 lat pracy i radykalnych środków, a u nas nawet nie ma pomysłu jak mafię pislamistyczną odsunąć od władzy. Jeżeli przytępy katol Hołownia jest najbardziej obiecujący to można się tylko powiesić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
+1 / 1

@Prally boję się tylko, że nikt z nas nie dożyje czasów, gdy już uda się naprawić to wszystko. Sama gospodarka wymaga kilkunastu lat wyrzeczeń i ciężkiej pracy. Cała 1. kadencja nowego rządu zejdzie na przywracaniu demokracji i wycofywaniu "reform" PISu.

A jeżeli chodzi o politykę zagraniczą, to przepraszanie i proszenie o wybaczenie zajmie kilkanaście lat. Nawet jeśli to przyniesie efekt, to nigdy nie wrócimy do stanu sprzed 2015, gdy naszymi sojusznikami były Niemcy i Francja, a nie Węgry i ich dyktator- Orban. Zawsze już bedziemy peryferyjnym krajem. I pomyśleć, że jeszcze 7 lat temu siedzieliśmy z Francją i Niemcami przy jednym stole... aż się chce płakać.

Moim zdaniem w 1. kadencji nowego rządu należy się skupić na dePISyfikacji kraju i wprowadzaniu rozwiązań, które uniemożliwią im ponowne dojście do władzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+1 / 1

@Cammax Nie tylko PiSowi.
Trzeba oczyścić SN i TK, a następnie wprowadzić zapis że zmiana sposobu ich obsadzania jest możliwa przy 2/3 glosów obu izb parlamentu, oraz wprowadzić bardzo wysokie kary za próbę złamania ustaw o TK, SN i Konstytucji. Dożywotni zakaz pełnienia funkcji publicznych, 20 lat więzienia o zaostrzonym rygorze i konfiskata całego majątku, włącznie z majątkiem małżonka i majątkiem przepisanym na dzieci w trakcie pełnienia stanowiska państwowego. Może nawet kara śmierci przez powieszenie zamiast więzienia.

Kolejne zmiany jakie trzeba wprowadzić, to zmiana metody przeliczania głosów z d'Hontda na Sainte-Lague albo nawet Hare-Nemeyera, żeby Sejm przestał być maszynką do głosowania dla partii rządzącej. Przydałyby się też bardzo cenzusy do czynnego prawa wyborczego: wieku i wykształcenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@Prally ja też jestem za odebraniem niektórym praw wyborczych. Nie oszukujmy się, PISowski elektorat to banda niewykształconych, leniwych, życiowych nieudaczników, którzy o swoje nieszczęścia obwiniają cały świat, a tak naprawdę sami są sobie winni. Czy ktoś im każe chlać wódę na umór, mieć więcej niż piątkę dzieci? Czy ktoś im zabrania się uczyć i pracować? Nie. Oni sami tego nie chcą robić, bo po prostu się do niczego nie nadają. To zwykła, chora z nienawiści dzicz. Możecie mi wierzyć albo i nie, ale mieszkam w bastionie PIS i wiem co mówię.
Oprócz tego beneficjenci zasiłków też nie powinni głosować.

Moim zdaniem przyda się jeszcze zaostrzenie art.13 konstytucji (to ten o zakazie dzialania partii nazistowskich). PIS to kopia NSDAP. Nawet nienawiść do innych narodów mają w programie. Dlatego powinno się wprowadzić całkowity zakaz zajmowania stanowisk przez chorych z nienawiści fanatyków, którzy wprost głoszą nienawiść do innych narodów. Nie zaszkodziłoby to rozciągnąć na kilka pokoleń do przodu. Genów się jednak nie oszuka. Człowiek (w tym przypadku dzieci takich idiotów) może się wyrwać z takiego środowiska, ale takie środowisko z człowieka- nigdy. W sumie to trudno się tym dzieciom dziwić, skoro taki rodzic z PIS od małego wpaja im nienawiść.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@Cammax Problem w tym że ja, czy mój profesor od filozofii politycznej, jesteśmy w stanie udowodnić że PiS działa jak NSDAP i propaguje bardzo zbliżone wartości. W dyskursie akademickim jest to do udowodnienia.
Ale już gorzej z przekonaniem do tego sądu, a jeszcze gorzej z przekonaniem do tego społeczeństwa

A już nie przekonasz do tego ani TK ani SN w obecnym składzie, bo przecież pracownicy PiSu. Tzn. może i przekonasz ale i tak będą działali dla dobra PiSu.

Moim zdaniem PiS trzeba jakoś obalić, a następnie skorzystać z tego że wd. współczesnej doktryny prawniczej prawo może jednak działać wstecz, (zresztą na takiej zasadzie działał proces Norymberski) i sformułować poddoktrynę "zemsty prawa". Za złamanie praworządności w sposób szkodliwy i obchodzący dawne zabezpieczenia, nałożenie kary śmierci i infamii- czyli, w razie np. ucieczki, ukaranego każdy napotkany człowiek ma prawo zabić. A jeżeli nie udało by się tego wybronić przed opinią publiczną i UE, to i tak trzeba by wysłać za nimi w świat agentów którzy zrobiliby co trzeba "W imieniu Rzeczypospolitej". Jest konieczne, aby klasa polityczna zaczęła się bać. W przeciwnym razie, najdalej za dwie kadencje znowu pojawi się rząd który będzie sobie poczynał jak PiS albo i jeszcze gorzej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@Prally dlatego trzeba poczekać aż zmieni się władza, przeprowadzi się dePISyfikację kraju i wtedy można zgłaszać jakiś wniosek o delegalizację PIS. Nawet nie trzeba być wielkim ekspertem od polityki. Wystarczy podstawowa wiedza historyczna i odrobina wiedzy o obecnej polityce. Już nawet sam fakt, że PIS ma w programie nienawiść do innych może być podstawą do delegalizacji. Problem w tym, że jest to najbardziej antyniemiecka partia na świecie. Przez co nikt nie sądzi, że ktoś taki może mieć takie same poglądy jak Hitler ("jak to? Przecież prezes wybiłby wszystkich Niemców gdyby mógł, a Hitler uważal ich za nadludzi"). No i takim ludziom nie przetłumaczysz.
Obawiam się, że z przekonaniem sądów i TK też może być ciężko. Przecież wtedy, gdy PIS powstał sądy były niezależne i chyba nawet nie rządziła wtedy prawica.

Tu się zgadzam. Może i PIS pozmieniało prawo, ale przecież zawsze można anulować ich zmiany. A paragrafów na nich znajdzie się sporo. No i warto też doliczyć artykuły konstytucji, które naruszyli (może łatwiej będzie wymienić, których nie złamali).
Dlatego łamanie praw człowieka, zasad demokracji nigdy się nie powinno przedawniać. Podobnie jak w przypadku zbrodni wojennych. Nieraz sądzi się dziadków, którzy już ledwo siedzą na ławie oskarżonych. I niech to będzie sygnał dla polityków, że przed sprawiedliwością nie uciekną.
Bardzo ważne jest aby nowy rząd rozliczył PIS. W przeciwnym razie oni mogą wrócić do władzy. A nawet jeśli nie, to ktoś inny stwierdzi: "skoro PISu za to nie rozliczyli, to i my możemy". A potem pozostanie przekaz: "wy nas nie ruszycie, to my nie ruszymy was, cokolwiek by się nie działo".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@Cammax Nie tylko że PiS pozmieniał prawo. Duża część tych zmian ma charakter nielegalny i co do zasady nie obowiązuje, dlatego sędziowie którzy jeszcze się nie boją, wydają niekiedy wyroki sprzeczne z prawem ustanowionym przez PiS.

Moim zdaniem o ile jeszcze są jakieś szanse na obalenie PiSu w bliskiej przyszłości, to te szanse są mizerne. Na porządne rozliczenie nie ma natomiast co liczyć, a co dopiero na ustanowienie ustroju który zabezpieczałby Polskę przed takimi partiami czy zapewniał warunki do dobrego wzrostu gospodarczego.
Moim zdaniem póki ludzie świadomi nie wezmą sprawy w swoje ręce, i nie zaczną działać u podstaw, z założeniem, że np. 15 minut dziennie poświęcam na otwieranie oczu wyborcom PiSu żeby ich obalić, i jeszcze 15 minut poświęcam na szukanie ludzi o podobnych poglądach i zorganizowanie się, to nie ma szans na jakieś pozytywne i trwałe zmiany.
A czas się kończy, bo jeżeli przed rokiem 2050 nie rozwiniemy gospodarki na tyle żeby ludzie tu zostawali, nie będziemy mieli technologii i marek na których będzie można zarabiać i nie rozwiążemy problemu długu publicznego, oraz nie wprowadzimy przynajmniej cenzusu maksymalnego wieku wyborcy, to będzie katastrofa, bo liczba osób w wieku przedemerytalnym i emerytalnym będzie większa niż osób w wieku produkcyjnym, i już będzie ludziom pracującym dużo ciężej niż jest teraz, a z pewnością jakaś partia która będzie chciała się jeszcze nakraść, obieca emerytom wyższe emerytury, emeryci oczywiście przegłosują pracujących i to będzie koniec. Ludzie pracujący będą żyć w biedzie i będą uciekać z kraju wszelkimi sposobami, nawet nielegalnie, a zadłużeniem tego obsłuszyż bo już mamy koło 60% i przebijemy 90% wcześniej.
Dlatego trzeba jak najszybciej obalić ten rząd i zabezpieczyć system, zmniejszyć obciążenia podatkowe możliwie jak najbardziej, pokrywając spadek dochodów redukcjami kosztów państwa i wzrostem zadłużenia, a za kilkanaście lat zbankrutować, żeby do roku 2050 być znowu wiarygodnym móc tanio się zadłużać przez wiele lat żeby pokryć braki. Innego wyjścia nie ma, bo dzieci, nawet gdyby rodziło się dużo więcej, a się nie rodzi, i tak by tej wyrwy pokoleniowej nie zapchały. Imigranci też nie załatwiają sprawy, bo oni spobie popracują chwilę w Polsce i zaraz uciekną do Niemiec i innych bogatszych krajów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 0

@Prally niestety obawiam się, że już nigdy nie uda się obalić PISu. A co za tym idzie- będzie już tylko gorzej. Następnych wyborów może już nie być. Nawet jeśli będą- to sfałszowane, bo PIS ma SN.

Do PISowców nic nie dociera. PIS zerwało relacje ze wszystkimi oprócz Węgier? "Bynamni na bombelki dajo, a za peło to czabyło do pracy chodzić". Polska upada, niewiele się już różni od Wegier i Korei Północnej "bynamni na bombelki dajo...". Dlatego potrzebujemy zmian w prawie wyborczym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@Cammax Jeżeli Twoja diagnoza się sprawdzi, to zmian w prawie wyborczym nigdy nie będzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bihar
-4 / 10

Nie no, jak pozostała część opozycji o tym mówiła, to wyście krzyczeli "zamknąć ryje komuchy", ale jak Słońce JKM wyszedł na mównice i to powiedział to kuce nagle zmieniły swoje poglądy na te, które kiedyś uznawali za lewackie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+9 / 9

@Bihar Korwin od bardzo dawna mówi, żeby nie skakać bez sensu do całego świata, więc coś Ci się fakty nie zgadzają...
Do tego opozycja pod tym względem też nie jest święta i też nie ze wszystkimi się dogadywała. Oczywiście do obecnie rządzących nie ma co porównywać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+8 / 8

@Bihar O polityce zagranicznej Korwin zawsze mówił sensowne- właściwie dokładnie to samo co polscy wykładowcy uniwersyteccy z Warszawskiego, Jagiellońskiego i Śląskiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Homer2008
0 / 6

O to chodzi, żebyśmy byli sami. Łatwiej będzie nas zniszczyć. Już teoretycznie tylko na mapie istniejemy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+1 / 1

Jesteśmy w głęboko w 4literach. Nie dość, że potraciliśmy sojuszników to jeszcze spaliliśmy za sobą mosty. Orban dużo krzyczy a mało może.
Zobaczycie co będzie jak UE zacznie przykręcać kranik z dotacjami dla Polski. Już coraz śmielej zaczynają nam robić koło pióra.
Nawet gdybyśmy szukali kogoś nowego, próbowali zawiązywać koalicje itp. kraje i tak wolą gadać z Niemcami (panem) niż Polską (sługą).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syphar
+6 / 6

Korwin zapomniał o jednym - morale narodu. W sytuacji ewentualnych rozbiorów witaliby armię niemiecką kwiatami na zachodzie aż do linii Wisły. Mamy katastrofalny stan narodowego morale w głównych centrach gospodarczych tego kraju poza Warszawą, ale i ludność Warszawy dałaby się sąsiadom z zachodu przekonać gdyby tylko (a chyba czegoś się nauczyli historycznie?) nie odwalali znów germanizacji, a pozwolili spokojnie sobie żyć - na terenie w tym momencie już Niemiec i UE, z niemiecką płacą minimalną i przepisami, to nagle mogłoby się okazać, że jedyne co sąsiedzi musieliby - to nie robić. Nie zabraniać mówić, pisać i czytać po polsku. I pół narodu w referendum zagłosowałoby za anschlussem bez jednego wystrzału.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar koszmarek66
+2 / 2

Czy gość powiedział coś nie tak? :)
...
Słucham wypowiedzi Korwina od początku lat 90-tych. To naprawdę mądry facet. Nie chciałbym mieć go za premiera bo jego sukcesy byłyby tak spektakularne jak w Niemczech w latach 1933-45. Od bumu gospodarczego po katastrofę. Niektóre jego poglądy są nie do przyjęcia i dla mnie ale za jego przenikliwość i trafność stawianych diagnoz, moim zdaniem, powinien mieć dożywotnią lożę w polskim parlamencie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jur4578
-3 / 3

To coś nowego? Konfederacja, finansowana z Kremla, forsuje politykę pro-rosyjską...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
+2 / 2

@Jur4578 Aleś ty głupi...

Po pierwsze na polityce anty-rosyjskiej tracimy przedewszystkim my. Przemysł samochodowy który nie miał szans w starciu z Zachodem ale miał pewną przewagę nad rosyjskim i mógł konkurować na rynkach Europy Wschodniej i Azji Środkowej, już zniszczyliśmy.
Odrzuciliśmy propozycję budowy gazociągu przez Białoruś i Polskę, zamiast Nord-Stream.
Nie mamy dostępu do rosyjskiego rynku zbytu. A przez złe stosunki płacimy też wysokie ceny za gaz.

Idź sobie na dobrą uczelnię publiczną, znajdź wydział na którym jest politologia, tam poszukaj zakładu stosunków międzynarodowych i spytaj o kogoś kto się specjalizuje Europie Wschodniej. Zaproponuj stówę, to Ci ktoś wytłumaczy dokładnie jaka powinna polska polityka względem Rosji i ile na tracimy na obecnej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem