To z opłatą za przejazd, paradoksalnie, aż takie głupie nie jest.
Płacisz stałą stawkę przy wejściu do autobusu, wysiadasz kiedy chcesz. Nie potrzeba kanarów, kasowników drukujących godzinę etc. Nie musisz się zastanawiać, jaki bilet kupić. Ponieważ cena będzie musiała być dość wysoka, z komunikacji zbiorowej będą korzystać wyłącznie ci, którzy naprawdę potrzebują - jeśli ktoś jest w stanie przejść piechotą jeden przystanek, nie zajmuje miejsca tym, którzy jadą daleko lub mają kłopoty z chodzeniem.
Obie części pokazują lewicowy punkt widzenia więc czekam na prawicowy.
To z opłatą za przejazd, paradoksalnie, aż takie głupie nie jest.
Płacisz stałą stawkę przy wejściu do autobusu, wysiadasz kiedy chcesz. Nie potrzeba kanarów, kasowników drukujących godzinę etc. Nie musisz się zastanawiać, jaki bilet kupić. Ponieważ cena będzie musiała być dość wysoka, z komunikacji zbiorowej będą korzystać wyłącznie ci, którzy naprawdę potrzebują - jeśli ktoś jest w stanie przejść piechotą jeden przystanek, nie zajmuje miejsca tym, którzy jadą daleko lub mają kłopoty z chodzeniem.
Zabawne jest to, że ludzie walczą i się spierają, która skrajność jest lepsza, bądź bardziej wolnościowa :)