Chcą kobiety chodzić w szpilkach to chodzą, nie chcą to nie chodzą. Ich sprawa. Co go to obchodzi?
Poza tym obuwie dopasowuje się także do okoliczności.
Mnie szpilki podobają się, ale gdyby kobieta przyszła na randkę w innych butach to nic się nie dzieje.
@michalSFS Mnie od jakiegoś czasu coraz bardziej zastanawia inna rzecz - co kogo obchodzi, co mówi jakiś koleś? Nie trzeba się z nim zgadzać, można po prostu nie oglądać, nie wiedzieć kim jest, tak jak na przykład ja nie wiem. On nie ma jakiejś magicznej mocy zmuszania wszystkich do podążania za swoimi poglądami, więc nie bardzo rozumiem z czego tu robić aferę. Bardziej od jakichś randomów z 'kontrowersyjnymi' przekonaniami zaczyna mnie męczyć moda na urządzanie nagonek i nagłaśnianie każdego gunwa, bo olaboga ktoś twierdzi coś co mnie oburza
@DexterHollandRulez
W sumie to też.
Niemniej jakiś wpływ ludzie na trendy mają. Dlatego internet czy prasa ma znaczenie. Nie wiem akurat czy w tym przypadku. Bardziej chodziło mi o to, po jakiego kija jedni chcą narzucać coś innym. O to chodziło w komentarzu - o tę tendencję do mówienia jak ktoś ma żyć. To już nie sprawa jakiegoś randoma od szpilek, tylko problem ogólnospołeczny,
Podam ci przykład. Gdy lata temu zdecydowałem się pracować zdalnie przed komputerem kupę śmiechu z tego było w rodzinie. "Ooo, co to za praca"? "Siedzi w domu", itp. Najbardziej podśmiewał się szwagier po szkole średniej. "Idź do normalnej roboty to zarobisz". Ile nawracania z tego było, bo faktycznie początkowo zarobki były dużo słabsze. Teraz zarabiam ze 3 razy tyle co on i już się nie podśmiewa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 lipca 2021 o 12:59
@michalSFS Tego się niestety nie wypleni internetowym paleniem czarownic. Zawsze będą i buce, i mądrale wiedzące wszystko lepiej. Jedyne remedium to nie zwracać na nich uwagi i robić swoje, bo ostatecznie każdy ma prawo wyrażać swoje opinie i zachęcać do tego czy tamtego, nawet jeśli jest to durne.
Przykry to jest fakt, ze ten seksistowski pan wychowuje córki w przekonaniu, ze ich podstawowym obowiazkiem jest być ładną a życiową misją jest dbanie o wygląd...
@tomkosz i nie ma w tym nic złego, bycie topową modelką to ciężka praca. Bardziej chodzi mi o psychikę młodych kobiet i wpajanie przekonania, że celem jest piękno samo w sobie a potem zderzenie z rzeczywistością, że pięknych kobiet jest mnóstwo ale nie wszystkie są kobietami sukcesu. To rodzi presję, frustrację i daje zakłamany obraz rzeczywistości a potem widzimy na ulicach tabuny klonów z ustami jak pontony, tona plastiku w i na ciele przekonane o swojej boskości bez grama ambicji bo przecież one już nic nie muszą.
poza modelkami masz jeszcze piosenkarki, dziennikarki, sekretarki, prostytutki, przedstawicielki handlowe wszelkiej masci, a takze WAGS i wszelkiego innego rodzaje zawodowe partnerki bogaczy... lista jest bardzo dluga. zycie ladnej kobity jest latwe, a te ktore pompuja sobie usta zwykle nie lapia sie juz na ten zaszczytny tytul
Narzędzia czego? Jakich tortur? Dobrze dobrane buty nie torturują. Wyobraź sobie, że mnie baleriny obdarły na piętach do krwi, a szpilki NIGDY nie zrobiły mi żadnej krzywdy. A mam takie z nawet 10cm obcasami.
Trzepie kasę to on na tym, że jest blogerem. To normalny dziś zawód. A reszta się zgadza.
Ciekawe czy jego córki też już noszą szpilki, bo tata tak chce?!
Nie za bardzo rozumiem tego typu gównoburzy.
Chcą kobiety chodzić w szpilkach to chodzą, nie chcą to nie chodzą. Ich sprawa. Co go to obchodzi?
Poza tym obuwie dopasowuje się także do okoliczności.
Mnie szpilki podobają się, ale gdyby kobieta przyszła na randkę w innych butach to nic się nie dzieje.
@michalSFS Mnie od jakiegoś czasu coraz bardziej zastanawia inna rzecz - co kogo obchodzi, co mówi jakiś koleś? Nie trzeba się z nim zgadzać, można po prostu nie oglądać, nie wiedzieć kim jest, tak jak na przykład ja nie wiem. On nie ma jakiejś magicznej mocy zmuszania wszystkich do podążania za swoimi poglądami, więc nie bardzo rozumiem z czego tu robić aferę. Bardziej od jakichś randomów z 'kontrowersyjnymi' przekonaniami zaczyna mnie męczyć moda na urządzanie nagonek i nagłaśnianie każdego gunwa, bo olaboga ktoś twierdzi coś co mnie oburza
@DexterHollandRulez
W sumie to też.
Niemniej jakiś wpływ ludzie na trendy mają. Dlatego internet czy prasa ma znaczenie. Nie wiem akurat czy w tym przypadku. Bardziej chodziło mi o to, po jakiego kija jedni chcą narzucać coś innym. O to chodziło w komentarzu - o tę tendencję do mówienia jak ktoś ma żyć. To już nie sprawa jakiegoś randoma od szpilek, tylko problem ogólnospołeczny,
Podam ci przykład. Gdy lata temu zdecydowałem się pracować zdalnie przed komputerem kupę śmiechu z tego było w rodzinie. "Ooo, co to za praca"? "Siedzi w domu", itp. Najbardziej podśmiewał się szwagier po szkole średniej. "Idź do normalnej roboty to zarobisz". Ile nawracania z tego było, bo faktycznie początkowo zarobki były dużo słabsze. Teraz zarabiam ze 3 razy tyle co on i już się nie podśmiewa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lipca 2021 o 12:59
@michalSFS Tego się niestety nie wypleni internetowym paleniem czarownic. Zawsze będą i buce, i mądrale wiedzące wszystko lepiej. Jedyne remedium to nie zwracać na nich uwagi i robić swoje, bo ostatecznie każdy ma prawo wyrażać swoje opinie i zachęcać do tego czy tamtego, nawet jeśli jest to durne.
Jeśli chodzi o mnie to ten koleś dla mnie to zwykły pasztet.
"(…) Kto wygra? Każdy, kto ma ciekawsze rzeczy do roboty niż zajmowanie się takimi bzdurami" - więc Ty już przegrałaś.
@trusty Te kopiarki to naprawdę durne są...
@trusty raczej wygrywa gosciu ktoremu nabijaja odslony i generowanie reklam
Przykry to jest fakt, ze ten seksistowski pan wychowuje córki w przekonaniu, ze ich podstawowym obowiazkiem jest być ładną a życiową misją jest dbanie o wygląd...
@acotam43 kariera ogromnej armii kobiet oparta jest przede wszystkim o ich wyglad i wiele z nich zarabia fortune, wiec cos w tym jest...
@tomkosz i nie ma w tym nic złego, bycie topową modelką to ciężka praca. Bardziej chodzi mi o psychikę młodych kobiet i wpajanie przekonania, że celem jest piękno samo w sobie a potem zderzenie z rzeczywistością, że pięknych kobiet jest mnóstwo ale nie wszystkie są kobietami sukcesu. To rodzi presję, frustrację i daje zakłamany obraz rzeczywistości a potem widzimy na ulicach tabuny klonów z ustami jak pontony, tona plastiku w i na ciele przekonane o swojej boskości bez grama ambicji bo przecież one już nic nie muszą.
poza modelkami masz jeszcze piosenkarki, dziennikarki, sekretarki, prostytutki, przedstawicielki handlowe wszelkiej masci, a takze WAGS i wszelkiego innego rodzaje zawodowe partnerki bogaczy... lista jest bardzo dluga. zycie ladnej kobity jest latwe, a te ktore pompuja sobie usta zwykle nie lapia sie juz na ten zaszczytny tytul
Narzędzia czego? Jakich tortur? Dobrze dobrane buty nie torturują. Wyobraź sobie, że mnie baleriny obdarły na piętach do krwi, a szpilki NIGDY nie zrobiły mi żadnej krzywdy. A mam takie z nawet 10cm obcasami.