@7th_Heaven sproboj pomyslec pozytywnje.
Koles pokazuje, ze nie wstydzi sie zrobic z siebie pajaca aby pomoc koledze zadbac o zdrowie, wiec kolega nie powinien sie wstydzic dbac o zdrowie.
@polm84 przekaz jest ok, przecież nie przekazu się czepiam, tylko formy. Gdyby na zdjęciach nie było owego ćwiczącego kolegi, przekaz byłby równie dobry a forma przynajmniej nie wiała by hipokryzją i nie wylewała by się z niej potrzeba uznania i atencji, która najwyraźniej kierowała ich autorem bardziej, niż chęć zapewnienia koledze spokojnego treningu poza spojrzeniami gapiów.
Typek rozmyśla nad swoim wyglądem i nie parzy na innych, tymczasem każdy inny też myśli o sobie i nie obchodzi go inny ćwiczący random. Ciekawe jaki odsetek obecnych na siłowni, by go w ogóle kojarzył gdyby nie przebieraniec.
I dlatego wrzuca do siebie jego zdjęcia, żeby gapiło się na niego pół internetu?
@7th_Heaven sproboj pomyslec pozytywnje.
Koles pokazuje, ze nie wstydzi sie zrobic z siebie pajaca aby pomoc koledze zadbac o zdrowie, wiec kolega nie powinien sie wstydzic dbac o zdrowie.
@polm84 kolega chciał podobno uniknąć spojrzeń innych ludzi. Pozyskiwanie atencji kosztem kolegi to mało pozytywne
@7th_Heaven chyba naprawde nie rozumiesz przekazu tego demota jak I postow tego kolesia.
p.s. czemu polskie slowa na sile SA zastepowane spolszczonymi angielskimi? Atencja???
@polm84 przekaz jest ok, przecież nie przekazu się czepiam, tylko formy. Gdyby na zdjęciach nie było owego ćwiczącego kolegi, przekaz byłby równie dobry a forma przynajmniej nie wiała by hipokryzją i nie wylewała by się z niej potrzeba uznania i atencji, która najwyraźniej kierowała ich autorem bardziej, niż chęć zapewnienia koledze spokojnego treningu poza spojrzeniami gapiów.
P.s o co ci chodzi z tymi "na siłę wciskanymi" spolszczonymi słowami?
atencja - szczególny szacunek okazywany komuś, uznanie, podziw, wyróżnienie czy okazanie względów jakiejś osobie.
@polm84 Atencja to słowo występujące od dawna w języku polskim, a wywodzi się z łaciny, nie z angielskiego.
Typek rozmyśla nad swoim wyglądem i nie parzy na innych, tymczasem każdy inny też myśli o sobie i nie obchodzi go inny ćwiczący random. Ciekawe jaki odsetek obecnych na siłowni, by go w ogóle kojarzył gdyby nie przebieraniec.