trusty 17 września 2021 o 21:55 +1 / 1 Coś w tym jest, choć nieraz myślę sobie, że gdybym ją zabił w dniu ślubu, to lada dzień bym wychodził, a wieczorem przyglądam jej się jak śpi i nie wyobrażam sobie, że miałoby jej zabraknąć. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Coś w tym jest, choć nieraz myślę sobie, że gdybym ją zabił w dniu ślubu, to lada dzień bym wychodził, a wieczorem przyglądam jej się jak śpi i nie wyobrażam sobie, że miałoby jej zabraknąć.