@SkrajnieCentrowy oczywiście prohibicja będzie zawsze powodować przejście do podziemia. Tylko w przypadku legalizacji można dojść do sytuacji w której urzędu pracy będą kierować kobiety do takiej pracy jako legalnej i dostępnej (tak zdarzało się w Niemczech).
Akurat konserwatystom może być ateistą, i to w niczym nie przeszkadza, ba może być nim też gej, murzyn niski, wysoki, chudy, kobieta, bądź osoba niebinalna, bo konserwatywna osoba to po prostu: osoba czująca silne przywiązanie do tradycji i niechęć do zmian
@Yorik Wiem ale uświadomiłem autorowi demota co oznacza słowo osoba konserwatywna, podejrzewam że autor demota tego nie wiedział, dlatego postanowiłem go oświecić
Dla mnie to ciekawe jak się sprawy potoczą. Teoretycznie rozważać można że legalizacja prostytucji to cudowne rozwiązanie - opodatkowanie jej, kontrola żeby było czysto, higienicznie, bez roznoszenia chorób. Jednak z jakiegoś powodu przecież jej zakazano. Upraszczanie sprawy że to przez kościół, dewotki itp chyba jest zbyt proste. Ciekawe co Hiszpanom się nie podoba w prostytucji, że polityk ma takie pomysły. Może taka legalna prostytucja rodzi tak duże patologie, że mają jej dosyć.?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 października 2021 o 12:35
@5g3g Walka z szarą strefą. Rządy nie mogą przeżyć, że jakiś pieniądz nie jest rejestrowany. PO co (między innymi) jest Srovid 19 i kody QR w innych krajach? Bo jak wchodzisz z kimś do knajpy to system już się dowiaduje, kto z kim był i za kogo płacił.
@lukas8484 Czyżby? Dla mnie prostytucja jest obca, osobiście czuję do tego obrzydzenie, ale mimo tego przez myśl mi nie przechodzi zabraniać. Stręczenia, zniewalania, gwałtu tak i z bardzo bolesnymi karami, ale nie tego.
A swoją drogą dla pewnej grupy taki przepis by się nadał - skoro nie udaje się naszych polityków ukarać za zdradę to może za *urestwo by się dało?
Tak z ciekawości sprawdziłem. Problem w Hiszpanii jest taki, że choć prostytucja jest legalna, dalej czerpią z niej korzyści grupy przestępcze, a kobiety parające się tym zawodem w większości są zmuszane, ofiary handlu ludźmi i przemocy. Szacują że tylko kilka procent kobiet zostaje prostytutkami z wyboru. Cała reszta to ofiary. Kobiet chętnych do pracy w tym zawodzie w Hiszpanii jest zwyczajnie za mało żeby zaspokoić popyt (podobno co 3 Hiszpan korzystał z usług prostytutek). Więc grupy przestępcze znajduja pracownice. Uzależniania od narkotyków, zastraszają, torturują itd.
Tak, by z tego wnikało, że prostytucja w Hiszpanii jak na razie jest legalna, ale nieuregulowana prawnie tak jak w Polsce
To, że lewica chce zakazywać prostytucji w sumie nie zaskakuje i z reguły jest to wtedy tłumaczone z pozycji feministycznych. W tym wypadku karane jest nie tyle świadczenie usługi seksualnej co korzystanie z niej i tak to funkcjonuje we Francji, Irlandii, Norwegii, Szwecji, Islandii. Pytanie czy Hiszpania chce to rozwiązać tak jak we wspomnianych krajach czy inaczej, nie dotarłem do konkretów. Osobiście bardziej mi się podoba jednak sposób w jaki rozwiązano problem w Holandii, gdzie prostytucja jest legalna, opodatkowana, w tym legalne jest prowadzenie domów publicznych.
No to zniknie tania i dobra alternatywa dla "bolącej głowy"...
@Wolfi1485 tania? Chcesz tanio to nie masz dobrze, chcesz dobrze to nie masz tanio. Wenera w gratisie...
Cóż, normalny rząd to by po prostu to opodatkował, bo ten zawód nigdy nie zniknie, a delegalizacja jest walką z wiatrakami.
@SkrajnieCentrowy oczywiście prohibicja będzie zawsze powodować przejście do podziemia. Tylko w przypadku legalizacji można dojść do sytuacji w której urzędu pracy będą kierować kobiety do takiej pracy jako legalnej i dostępnej (tak zdarzało się w Niemczech).
Akurat konserwatystom może być ateistą, i to w niczym nie przeszkadza, ba może być nim też gej, murzyn niski, wysoki, chudy, kobieta, bądź osoba niebinalna, bo konserwatywna osoba to po prostu: osoba czująca silne przywiązanie do tradycji i niechęć do zmian
@Horsman Ale on właśnie chce zmian, więc co to za konserwatysta?
@Yorik Wiem ale uświadomiłem autorowi demota co oznacza słowo osoba konserwatywna, podejrzewam że autor demota tego nie wiedział, dlatego postanowiłem go oświecić
Dla mnie to ciekawe jak się sprawy potoczą. Teoretycznie rozważać można że legalizacja prostytucji to cudowne rozwiązanie - opodatkowanie jej, kontrola żeby było czysto, higienicznie, bez roznoszenia chorób. Jednak z jakiegoś powodu przecież jej zakazano. Upraszczanie sprawy że to przez kościół, dewotki itp chyba jest zbyt proste. Ciekawe co Hiszpanom się nie podoba w prostytucji, że polityk ma takie pomysły. Może taka legalna prostytucja rodzi tak duże patologie, że mają jej dosyć.?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 października 2021 o 12:35
@5g3g Walka z szarą strefą. Rządy nie mogą przeżyć, że jakiś pieniądz nie jest rejestrowany. PO co (między innymi) jest Srovid 19 i kody QR w innych krajach? Bo jak wchodzisz z kimś do knajpy to system już się dowiaduje, kto z kim był i za kogo płacił.
I bardzo dobrze
@lukas8484 Czyżby? Dla mnie prostytucja jest obca, osobiście czuję do tego obrzydzenie, ale mimo tego przez myśl mi nie przechodzi zabraniać. Stręczenia, zniewalania, gwałtu tak i z bardzo bolesnymi karami, ale nie tego.
A swoją drogą dla pewnej grupy taki przepis by się nadał - skoro nie udaje się naszych polityków ukarać za zdradę to może za *urestwo by się dało?
Idiota, jakich ostatnio niemało. Rozumiem nielegalność stręczycielstwa, ale tutaj to pan się zagalopował.
Tak z ciekawości sprawdziłem. Problem w Hiszpanii jest taki, że choć prostytucja jest legalna, dalej czerpią z niej korzyści grupy przestępcze, a kobiety parające się tym zawodem w większości są zmuszane, ofiary handlu ludźmi i przemocy. Szacują że tylko kilka procent kobiet zostaje prostytutkami z wyboru. Cała reszta to ofiary. Kobiet chętnych do pracy w tym zawodzie w Hiszpanii jest zwyczajnie za mało żeby zaspokoić popyt (podobno co 3 Hiszpan korzystał z usług prostytutek). Więc grupy przestępcze znajduja pracownice. Uzależniania od narkotyków, zastraszają, torturują itd.
@5g3g Aż dziwne, że Kukiz jeszcze do Hiszpanii nie pojechał...
@Megaloceros, Myślenie "szufladkami" tak się kończy, że nie rozumiesz świata..
Tak, by z tego wnikało, że prostytucja w Hiszpanii jak na razie jest legalna, ale nieuregulowana prawnie tak jak w Polsce
To, że lewica chce zakazywać prostytucji w sumie nie zaskakuje i z reguły jest to wtedy tłumaczone z pozycji feministycznych. W tym wypadku karane jest nie tyle świadczenie usługi seksualnej co korzystanie z niej i tak to funkcjonuje we Francji, Irlandii, Norwegii, Szwecji, Islandii. Pytanie czy Hiszpania chce to rozwiązać tak jak we wspomnianych krajach czy inaczej, nie dotarłem do konkretów. Osobiście bardziej mi się podoba jednak sposób w jaki rozwiązano problem w Holandii, gdzie prostytucja jest legalna, opodatkowana, w tym legalne jest prowadzenie domów publicznych.
Przypominam, że socjalistą był Piłsudski.