Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
194 201
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar kondon
+13 / 19

Promujcie ją dalej, to znowu przygłupy ją wybiorą - bo jest znana, a co mówi kogo tam obchodzi...
"Nieważne jak o tobie mówią, byle nie przekręcali nazwiska."
Tak jak na plakatach wyborczych nie ma merytorycznej treści, a są skuteczne, bo zaczynamy kandydatów kojarzyć, a wybieramy chętniej to, co znamy.

Co do niej, to ona nie chce żadnego dobra, a tylko aby wszyscy postępowali tak jak ona. Jej troska to tylko wymówka, aby narzucić innym swoje poglądy - bo ona jest najmądrzejsza i wie najlepiej co dla wszystkich jest dobre.

Wiele osób tak myśli, nawet w codziennych i mało istotnych sprawach, jednak marksiści robią sobie z tego cel życia.
„Pytaniem jest co tak naprawdę uzależnia. Uzależniać może myślenie „jestem dobrą osobą”. Może i tak. Jednak ktoś o umyśle psychoanalitycznym mógłby powiedzieć, że to nie to jest narkotykiem. Narkotykiem jest nienawiść, usprawiedliwienie do użycia siły, pragnienie totalitarnej kontroli i tyranicznych rządów. Maska dobroci jedynie to przykrywa. (...)
Mam ujście dla moich najgorszych impulsów. Nie muszę ich nawet świadomie zauważać, bo mam tę maskę dobroci, więc mogę pozwolić ”demonicznym siłom”, będącym częścią ludzkiej psychiki, na swobodne działanie, jednocześnie mówiąc, że jestem dobry.”
https://www.youtube.com/watch?v=Pw0cvzBwM8Q

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
+4 / 4

Pani Sylwia musiałaby jeść wyłącznie produkty z własnego ogródka, bo jedząc żywność przemysłową przyjmuje do organizmu pestycydy, sztuczne nawozy, toksyny a nawet metale ciężkie, narażając się na nowotwory. To jak Sylwia? Może kotlecik sojowy z randapem w zestawie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tommol1985
+3 / 5

Nie trzeba na nią głosować. Wystarczy że była jedynką na którejś z list wyborczych. Mogła nie dostać ani jednego głosu tylko kolejni a ona i tak wskoczyła do parlamentu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Skar2k19
+5 / 9

ja bym podniósł składkę zdrowotną ludziom którzy powinni się leczyć psychiatrycznie a się nie leczą czytaj wyżej wymieniana pani bo rozpowszechniają głupotę wśród obywateli ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+8 / 10

@5g3g Wolnościowe jak wuj narzucać innym dodatkowe opłaty "z urzędu". Ja np. wprowadziłbym podwójny podatek od czarnych majtek, czerwonego dachu... bo mi się takie nie podobają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
-4 / 8

@irulax ale to nie jest podatek, tylko składka ubezpieczeniowa. Nie wiesz jak ona chciałaby ja wprowadzić. Może właśnie uwalniając rynek. Dając możliwość ubezpieczycielom wyliczenia składki wg ryzyka, a nie na zasadzie płacą wszyscy wg możliwości otrzymują wg potrzeb, tak jak to jest obecnie. Jeżeli wegetarianin ma znacznie niższe ryzyko zachorowania, to czemu ma płacić wyższa składkę aby finansować leczenie niewegetarian?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+4 / 4

@5g3g Przypadkowo zbiega się to z wyższym podatkiem od mięsa, podatkiem od CO2, akcyzami od samochodów, .... i innymi wymysłami eko-oszołomów. Oczywiście wszystko jedynie dla mojego dobra. Np. przez ostatnie dwadzieścia lat praktycznie nie korzystałem z NFZ - czemu mam finansować innych? Jak chciałbyś sprawdzić kto je mięso a kto nie? Urzędnik Szczurek w każdej lodówce? Losowe kontrolne płukanie żołądka? Czy sonda w upę?
Ja jestem za redukcją populacji urzędasów UE o 90% - zdrowiej dla całej ludności UE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
-1 / 1

@irulax indywidualne przypadki ubezpieczyciela nie interesują. A mój dziadek palił 2 paczki papierosów dziennie i dożył setki nie oznacza że palacz nie ma większego ryzyku zgony, a osoba jedząca mięso nie generuje większych kosztów jeżeli chodzi o opiekę zdrowotną. Ja nie wiem jak planuje sprawdzać kto je mięso. Ale ty też na e wiesz, a już zakładasz że zrobi to tak że ci się nie spodoba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
0 / 0

@5g3g To niby czemu zwykłe OC dla samochodu nie jest jednakowe dla wszystkich użytkowników, w każdym z pierdylionów towarzystw ubezpieczeniowych?
Moim zdaniem: są to ludzie zupełnie oderwani od rzeczywistości zwykłego człowieka, np. skoro mieszkam w Warszawie z dostępem do rozbudowanej komunikacji publicznej nie mam takiego parcia na posiadanie prywatnego samochodu. A co jeśli codziennie dojeżdżam do roboty i nie mam możliwości zmiany? Rowerem 60 km w jedną stronę?
---
Od tych regulacji już mi się ulewa. Np. znajomy przy kontroli w gospodarce rolnej musiał robić korektę, bo kilka kur czasami wychodziło na pole - ponoć dramatycznie zaburzały gospodarowanie azotem.
Takich kwiatków jest więcej i przez analogię, zapobiegawczo podejrzewam powstanie następnego prawnego potworka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
-1 / 1

@irulax oc nie jest dla wszystkich jednakowe. Masz dziwne pomysły. Jeździsz bezwypadkowo- ulga. Zgodzisz się na rejestrator jazdy i trzymasz się przepisow- kolejna ulga.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+1 / 1

@5g3g Dziwne? Bo chcę dorosnąć? Bo nie chcę mieszania się urzędasa w każdy aspekt mojego życia? Może niedługo Japończycy upowszechnią żywność robioną z ludzkich odchodów - dostaniesz ulgę jeżeli się przerzucisz na takie rozwiązanie.
Zawsze jest problem relacji wygody do wolności. Ja akurat wolę więcej wolności. Skoro ktoś tak chętnie zostanie niewolnikiem, czemu narzuca również mi konieczność takiego życia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
-1 / 1

@irulax wolność kończy się gdzie zaczyna się wolność drugiego czlowieka. Dlaczego ktoś inny ma płacić taka sama składkę ubezpieczenia jeżeli statystycznie ty wybierając niezdrowa dietę bedziesz kosztował ubezpieczyciela więcej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irulax
+1 / 1

@5g3g Ja jestem za tym aby każdy negocjował warunki swojego ubezpieczenia zdrowotnego z firmą medyczną na zasadzie konkurencji. Jak ktoś chce nie płacić i umrzeć pod drzwiami szpitala to OK. Myślisz, że komuniści spod znaku Szpurek poprą takie rozwiązanie?
Edycja: Jeżeli będę chciał sam wyhodować zwierzę ubojowe z własnej paszy na i własnym terenie a nastepnie je zjeść - pozwolą mi? Albo będę chciał wymienić własne zwierzę (np. owcę) z sąsiadem za 10 jego kur? Pozwolą mi czy dop* karę, będą nasyłać komisję weterynaryjną & sp. co drugi dzień a pod moim gospodarstwem pojawią się pikiety? Będę musiał wyrabiać paszport Polsatu dla każdego mojego zwierza czy nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 listopada 2021 o 19:22

avatar kondon
0 / 0

@5g3g Gdyby chodziło o prywatne firmy i całkowicie dobrowolne ubezpieczenia, to miałoby to sens - ktoś o siebie nie dba - płaci więcej. Jednak ona mówi o systemie państwowym i przymusowym, tak więc całkowicie odpada.

Samo mięso raczej nie jest szkodliwe, a jego nadmiar. Do tego różne osoby mogą bezpiecznie zjeść różną jego ilość, tak więc odgórnie jest to niewykonalne i w efekcie ukażesz wszystkich, tak jak z podatkiem cukrowym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
-1 / 1

@kondon nie wiem gdzie ty widzisz w telym zdaniu coś i przymusowym i państwowym systemie? Ale załóżmy, że o państwowy , przymusowy jej chodzi. Co w tym złego że chciałaby systemu bliższego wolno rynkowym regułom, w którym ten kto własnymi decyzjami szkodzi swojemu zdrowi, ponosi za to odpowiedzialność finansową, zamiast rozkładać ja na całe społeczeństwo?

Co do twoich teorii na temat miesa- wszystkie badania które widziałem, prowadzone w rozwiniętych krajach, nie prowadzone na zlecenie producentów mięsa, wykazywały szkodliwość nawet niewielkiej ilości mięsa. Badania w krajach III świata dotykanych klęskami głodu wykazują co prawda że ta część społeczeństwa, która stać na mięso, żyje dłużej, ale obawiam się, że to nie zasluga cudownych właściwości mięsa, tylko tego, że nie chodzą głodni, mają też dostęp do czystej wody, opieki medycznej itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@5g3g Socjalistka proponuje rozwiązania prywatnym firmom? Naprawdę w to wierzysz?
Wolnorynkowe reguły w przymusowym systemie? To dyskryminacja przez państwo, które powinno być całkowicie neutralne.
Państwo nie potrafi takich reguł zastosować i wychodzi z tego jedynie podwyższanie podatków - jak akcyzy czy cukrowy. Najczęściej jest to jedynie piękna wymówka, aby oszukać ludzi, że to nie chodzi o pieniądze, a o zdrowie. Tak więc nie spadają.

„Oczywiście te podwyżki podatków to dla naszego dobra, bo pieniądze, jak wiadomo, psują charakter. Im więcej pieniędzy rząd nam skonfiskuje, tym lepiej dla nas. Tak w każdym razie myślą politycy, którzy wprawdzie nieustannie pragną naszego dobra, ale nam niestety już coraz mniej go zostało.”

Spotkałem się z opracowaniem, które stwierdza, że szkodliwy jest nadmiar, a temat jest bardzo trudny, bo osoby które nie jedzą mięsa najczęściej ogólnie dbają o zdrowie w o wiele większym stopniu, tak więc ciężko wykazać, że to samo mięso.
Człowiek przez całą swoją historię je jakieś ilości mięsa, więc nie jest to zbyt logiczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
-1 / 1

@kondon przez całą swoją historię - wow. Jesteś najmądrzejszym z ludzi, bo na ten moment nawet ludzie nie wiedzą ta historia trwa, nie mówiąc już co i gdzie ludzie w trakcie jej trwania jedli. Ale z olbrzymim prawdopodobieństwem mogę powiedzieć że cała swoją historię żyli krócej niż obecnie żyje przeciętny wegetarianin. Prawie cała swoją historię nie stosowali antybiotyków na zapalenie płuc. Cała swoją historię nie mieli operowanych wyrostków robaczkowych. Itp. itd
Czyli podsumowując nie dysponujesz jakimkolwiek badaniem, poddajesz wątpliwość jedynie to, że dłuższe i zdrowsze życie wegetarian to zasługa mięsa. W pewnym stopniu masz racje- nie ma i nie będzie badań z powinien ślepa próba , pełna randomizacją itd. które wyeliminują wszelkie inne możliwe czynniki wpływające na badanie, ale na ten moment najlepsze badania wskazują że mięso szkodzi, nawet gdy spróbuję się przy pomocy różnych narzędzi statystycznych wyeliminować wpływ innych czynników.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-1 / 1

@5g3g Nie w tym rzecz :)
Jeśli przez tyle lat jedliśmy mięso, to powinniśmy się do niego przystosować. Teraz pewnie jemy go więcej, mocniej przetworzonego i mniej naturalnego, więc może nam taka dieta szkodzić.
Biorąc pod uwagę, że ludzie dopiero ostatnio (a i nie wszędzie) mogą sobie pozwolić na wybieranie diety, jest mało prawdopodobnym, żebyśmy w ogóle nie jedli mięsa.

Medycyna ogólnie nie jest nauką 0/1 i w wielu kwestiach nie da się definitywnie czegoś udowodnić, bo rożne organizmy różnie reagują w różnych sytuacjach...
Masz pod ręką te badania? Dlaczego "najlepsze"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
-1 / 1

@kondon powinniśmy mieć też lepsze kolana, skoro tyle lat chodzimy wyprostowani, w brzuchu kobiety powinny mieć suwak, aby bez problemu rodzic, powinniśmy mieć zapasowe krążenie w sercu jak większość ssakow żeby przytkanie jednego naczynka nie powodowało zawału itp. itd.
To nie są argumenty.
Najlepsze, bo prospektywne na dużej grupie badanych, prowadzonych przez wiarygodne ośrodki. Lepszych nie będzie, bo nie da się ukryć przed ludźmi co jedzą przez kilkadziesiąt lat i nie da się ich zmusić żeby jedli konkretne potrawy, a takie faktycznie wyeliminowałby twoje wątpliwości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 listopada 2021 o 21:00

avatar kondon
0 / 0

@5g3g Z kolanami ewolucja nawaliła ;]
Nie każda wada ma dobre rozwiązanie, nie każda jej naprawa jest warta inwestycji energetycznej.
To nie argumenty, to przemyślenia.
"przytulanie jednego naczynka"? Przerwanie?
Biorąc pod uwagę, że dieta bezmięsna wymaga suplementacji, która jest nowym wynalazkiem, jest mało prawdopodobne, abyśmy tego mięsa nie jedli i aby dieta bez niego była taka zdrowa.

Z resztą zeszliśmy z tematu, którym była ingerencja państwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
-1 / 1

@kondon przytkanie naczynia. Większość ssakow ma unaczynienie serca takie, że zatkanie jednego naczynia nie powoduje zawału.
A ewolucja z definicji się nie myli. Po prostu jej priorytety i cele nie koniecznie pokrywają się z twoimi. Jej możliwości są ograniczone, a tempo działanie nie jest zbyt szybkie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K korn82
-3 / 9

Cóż... tak całkiem to ona się nie myli. Ludzie jedzą zdecydowanie za dużo mięsa w dodatku podłej jakości a za mało warzyw, ryb i nabiału (tak wiem, nabiał i ryby to od zwierzat).
Podniesienie cen miesa na pewno ograniczy jego spożywania i wyjdzie wszystkim na zdrowie jednak wolalbym żeby wyzsza cena wynikala z poprawy warunkow chowu, sanitarnych zwierząt, jakosci samego miesa i wyrobow miesnych niż z nałożenia dodatkowego podatku, ktory nie wiadomo na co pójdzie a i tak spowoduje pogorszenie jakosci produktow.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
0 / 2

@korn82 a może zamiast podniesienia cen mięsa i spowodowanie tym samym, że ludzie z braku pieniędzy będą szukać tańszych produktów gorszej jakości i tym samym pogarszać swój stan zdrowia, te lepiej byłoby uatrakcyjnić dla nich produkty roślinne, zmniejszyć może opodatkowanie (może 0 VAT np.) tak aby wpłynąć pozytywnie na zmianę diety.
Skąd wam się bierze w głowach idea, że z podniesienia podatków bierze się dobrobyt.
Czy podatek cukrowy wpłyną na ograniczenie spożycia napojów, czy sięgają po napoje słodzone słodzikami przez to tańsze? To jest pozytywny wpływ podatków na zdrowie?

@5g3g j.w.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K korn82
-1 / 1

@Tibr a czy ja cos pisałem o podatkach?
Napisałem że jestem w stanie przełknąc wyzsze ceny miesa jezeli cena bedzie podyktowana polepszeniem jakosci produktów a nie dodatkowego opodatkowania.
W dodatku ponizej napisalem, ze podniesienie podatkow obnizy jakosc produktow.
Wez no to przeczytaj jeszcze raz :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
0 / 0

@korn82 napisałeś, że wolałbyś niż z podatków, pisząc, że wysoka cena mięsa wpłynęłaby pozytywnie na nawyki żywieniowe. Dalej to nie zmienia faktu, że na drogie produkty będzie stać majętnych ludzi, a jeżeli chodzi nam o dobro ogółu społeczeństwa to powinniśmy tak działać aby obniżać ceny dobrych produktów choćby przez obniżenie kosztów produkcji "zdrowej żywności". Czyli obniżenie jej kosztów produkcji.
Drogie mięso stanie się tylko produktem luksusowym, a jeżeli ludzi nie będzie stać na dobrą jakościowo żywność to będą się żywić tanimi śmieciowym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
-1 / 1

@Tibr nie bardzo wiem co jest tym substytutem mięsa, które ma bardziej szkodzić. Możesz to rozwinąć? Produkty roślinne ( pomijając wynalazki typu winogrona zima wysyłane z RPA samolotami do Polski) są tańsze i zdrowsze. Jednym z najbardziej niezdrowych mięs jest najdroższa, wysokiej jakości wołowina. Najzdrowszy z mies jest tani drób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hoseroberto2
0 / 4

Jak nic z mięsa to zdana będzie na gumowego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar extragirl
-2 / 6

Co ona jeszcze tam robi. Dawno powinna siedzieć w odpowiednim szpitalu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem