Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Podział wierni-niewierni, podstawowy dla religii, jest podziałem wrogim, bo z perspektywy religii jej niewyznawanie jest moralnym złem. Religia nie łączy ludzi, lecz jest źródłem konfliktów. To jeden z wątków debaty Boryszewski – Bokłażec.

www.demotywatory.pl

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
R Rydzykant
0 / 8

Przypomnijmy - słowo "laicka" nie oznacza "ateistyczna" !
Laickość gwarantuje prawo do swobodnego wyznawania religii i wszystkie wyznania traktuje jako równe. Nie zapewnia jednak specjalnego statusu dla religii – religie powinny podlegać takim samym prawom jak inne sfery życia i nie stać ponad prawem. Problemem tak bardzo doskwierającym w Polsce jest Klerykalizm, czyli dążenie do podporządkowania życia społecznego i politycznego duchowieństwu i Kościołowi.
Tytuł debaty powinien brzmieć: POLSKA LAICKA CZY KLERYKALNA? Każdy uczciwy człowiek, także wierzący, powinien przeciwstawiać się klerykalizmowi. Sam Jezus powiedział "Oddajcie cesarzowi co cesarskie, a Bogu co boskie". Mieszanie religii z polityką jest szkodliwe.


Czym agitacja sliko różni się od agitacji rąbniętego klechy, mówiącego swoim "owieczkom" kto jest złem wcielonym? Patrząc na podobieństwo tych technik manipulacji zaczynam podejrzewać, że gościa wywalili z seminarium i dlatego teraz się mści (ironia).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
+1 / 5

@Rydzykant jeśli @sliko rzeczywiście ma jakąś misję, to ty bez wątpienia masz masz misje jego zwalczania....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sliko
+3 / 5

@7th_Heaven dokładnie - ja mam taką misję od Bogusława ;)
"wywalili z seminarium"? - jak miałem 10 lat sam stwierdziłem, że z tą religią coś "nie teges" i powiedziałem rodzicom, że nie będę chodził. Koledzy przekazali mi, że ksiądz im powiedział, że moim bogiem będzie teraz Stalin, Też nie był ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
+3 / 5

@sliko gdy w szkole moich siostrzeńców kilkoro dzieci zrezygnowało z religii (moi siostrzeńcy i jedno inne dziecko) to ksiądz ogłosił na radzie rodziców że to wina Harrego Pottera xD ogólnie ponoć prowadzi teraz jakąś krucjatę przeciwko tej książce i wysyła na Librusa ulotki na ten temat

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+1 / 1

@7th_Heaven
Zwalczania jego? W takim razie do listy osób zwalczanych przeze mnie dopisz siebie i jeszcze kilka osób "wyznania ateistycznego".

Ale zamiast zastanawiać się kto kogo zwalcza, odpowiedz merytorycznie na mój wpis. Dostrzegasz różnice między klerykalizmem, laicyzmem oraz ateizmem? To są sprawy istotne istotne.
Słowne utarczki między interlokutorami stanowią jedynie lokalny folklor i niczego istotnego nie wnoszą do dyskusji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+1 / 1

@sliko
W wieku 10 lat interesowałeś się religią? Czyli faktycznie z tobą było coś "nie teges". Moje wątpliwości odnośnie KRK pojawiły się w wieku 15 lat. Kilka lat później zostałem ateistą. Wytrwałem w tym światopoglądzie 1,5 roku po czym zacząłem szukać czegoś ambitniejszego. Ty od dziecka byłeś ateistą i zostało ci to do starości. Podziwiam konsekwencję w myśleniu i działaniu. Podobnie podziwiam arabskich samobójców wysadzających się dla Allaha. Podziwiam, jednak ani nie rozumiem ani nie szanuję. Fanatyzm jest czymś niezwykłym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@Rydzykant Zainteresowanie dzieci czarami jest dosyć powszechne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+1 / 1

@Prally
Masz na myśli "Harrego Pottera"? A może wywoływanie duchów? Takie "magie" faktycznie są dla dzieci pociągające.
Zainteresowanie okultyzmem jest natomiast dość popularne wśród nieco starszej młodzieży. A okultyzm pod pewnym względem jest nieco podobny do chemii. Gdy zaczyna się w nim eksperymentować nie dysponując wiedzą, można się solidnie poparzyć albo zatruć. Mam tu na myśli zarówno aspekt psychologiczny (w niego chyba "wierzysz") jak i ten drugi, duchowy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Prally
0 / 0

@Rydzykant Raczej odnoszę się do rozważań nt. siłami ponadnaturalnymi w ogóle.
Fakt nie jest to powszechne, ale jest sporo dzieci które rozważają istnienie boga, tak samo jak rozważają istnienie czarów czy innych rzeczy. Nie oznacza to że są do tego przygotowane albo że wniosek jest ostateczny lub podjęty na podstawie pozbawionego większych wad procesu myślowego, ale jak najbardziej są dzieci które rozważają takie problemy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2021 o 1:44