1) Nie jestem stary - 37 lat to dopiero ledwo połowa życia.
2) Po pracy umysłowej przydaje się jakiś "odmóżdżacz" do wyboru: Gra / serial / film / bajka / alkohol (kto co lubi) - ale tego ostatniego nie rekomenduje jako codzienność.
Tak.
Bo wg mnie, kreskówka to raczej tylko forma danego filmu. Mamy animacje, mamy (teraz wkurzymy co po niektórych), specyficzne kreskówki typu anime, mamy filmy z aktorami, mamy filmy generowane w pełni komputerowo, mamy filmy gdzie postaci są ulepione z plasteliny (chyba)...
A mamy kreskówki typu "władcy much" które zdecydowanie nie są dla dzieci.
I takie typowe kreskówki dedykowane przede wszystkim dzieciom określam jako "komedia kreskówkowa" i tyle. Jeśli coś oglądasz i fajnie ci się to ogląda to spoko.
Na podobne urojenia cierpi część graczy. Bo dorosły to już sobie w mario popykać nie może, bo to dla dzieci :/ . Ogarnijta się ludzie... Gra się dla rozrywki, a osławione RPGi też bywają durne, męczące czy po prostu słabe. Grałem w Dark Soulsa i powiem że to masakrycznie kiepska gra jak dla mnie. Takie 2/10. Za to Mass Effect mi się podobał.
Mam prawie 37 lat i uwielbiam oglądać bajki Disney/Pixar/Dreamworks/Sony Animation/20th Century Fox
Współczesne bajki stworzone są tak że niosą inną treść dla młodego i dorosłego widza. Często posiadają odniesienia do współczesnej sytuacji, czy nawet polityki.
Nie rozumie ludzi którzy osiągają pewien wiek i twierdzą, że bajki są dla dzieci.
Nie dotarłam jeszcze do połowy przewidzianego kresu ludzkiego żywota, ale nadal lubię oglądać bajki. Nigdy nie przestałam lubić. Do tego lubię też poczytać sobie od czasu do czasu jakieś bajki np. Muminki albo "Bromba i inni". Myślę, że sporo ludzi w głębi duszy nadal lubi, a tylko po prostu wstydzą się do tego przyznać nawet sami przed sobą.
1) Nie jestem stary - 37 lat to dopiero ledwo połowa życia.
2) Po pracy umysłowej przydaje się jakiś "odmóżdżacz" do wyboru: Gra / serial / film / bajka / alkohol (kto co lubi) - ale tego ostatniego nie rekomenduje jako codzienność.
@Chung 100/100. Mam tak samo.
Tak.
Bo wg mnie, kreskówka to raczej tylko forma danego filmu. Mamy animacje, mamy (teraz wkurzymy co po niektórych), specyficzne kreskówki typu anime, mamy filmy z aktorami, mamy filmy generowane w pełni komputerowo, mamy filmy gdzie postaci są ulepione z plasteliny (chyba)...
A mamy kreskówki typu "władcy much" które zdecydowanie nie są dla dzieci.
I takie typowe kreskówki dedykowane przede wszystkim dzieciom określam jako "komedia kreskówkowa" i tyle. Jeśli coś oglądasz i fajnie ci się to ogląda to spoko.
Na podobne urojenia cierpi część graczy. Bo dorosły to już sobie w mario popykać nie może, bo to dla dzieci :/ . Ogarnijta się ludzie... Gra się dla rozrywki, a osławione RPGi też bywają durne, męczące czy po prostu słabe. Grałem w Dark Soulsa i powiem że to masakrycznie kiepska gra jak dla mnie. Takie 2/10. Za to Mass Effect mi się podobał.
Np.: wiadomości w TVP?
@Pergamin to chyba hentai
Bo non stop p....
Mam prawie 37 lat i uwielbiam oglądać bajki Disney/Pixar/Dreamworks/Sony Animation/20th Century Fox
Współczesne bajki stworzone są tak że niosą inną treść dla młodego i dorosłego widza. Często posiadają odniesienia do współczesnej sytuacji, czy nawet polityki.
Nie rozumie ludzi którzy osiągają pewien wiek i twierdzą, że bajki są dla dzieci.
Co rozumiesz przez "od czasu do czasu" ?
Regularnie oglądam stare kreskówki
Nie dotarłam jeszcze do połowy przewidzianego kresu ludzkiego żywota, ale nadal lubię oglądać bajki. Nigdy nie przestałam lubić. Do tego lubię też poczytać sobie od czasu do czasu jakieś bajki np. Muminki albo "Bromba i inni". Myślę, że sporo ludzi w głębi duszy nadal lubi, a tylko po prostu wstydzą się do tego przyznać nawet sami przed sobą.
Od czasu do czasu? xD
Szczerze mówiąc - tak.