A na Interii grono wiernych trolli już bije pianę, jaki to TVN był zły i tęsknić nie ma za czym. Tak, że tego...
Rejestracja SIM w imię bezpieczeństwa terrorystycznego to dawno temu, a już niedługo może być narodowy dostawca internetu i kurtyna. Gotowanie żaby.
Dwie rzeczy:
1. TVP kłamie i to bardziej perfidnie od TVN
2. Nie ma znaczenia czy to była kolumna rządowa, ze światłami/sygnałem dźwiękowym czy nie! Dlaczego? Ano dlatego że skręcający (w tym wypadku w lewo) ma każdorazowo upewnić się że manewr wykona bezpiecznie dla siebie i innych uczestników ruchu (i to niezależnie od tego czy ci poruszają się zgodnie z przepisami). Podobnych sytuacji jak ta z tego zdarzenia było na polskich drogach do tej poru już trochę i to z takim samym orzecznictwem: "wina skręcającego bo nie spojrzał w lusterko czy jakiś debil mu się nie wpierdziela", więc ja nie wiem dlaczego niektórzy teraz się budzą: "ALE jak to?!" Ano tak to! Kierowców borowców można oskarżyć o stworzenie ryzyka ale winnym będzie skręcający bo nie upewnił się że manewr jest bezpieczny.
I można się pluć jakie to pisiory są złe (i prawdą to będzie) ale nie zniżajmy się do ich poziomu i nie dopisujmy im rzeczy których dopisywać nie powinniśmy.
A na Interii grono wiernych trolli już bije pianę, jaki to TVN był zły i tęsknić nie ma za czym. Tak, że tego...
Rejestracja SIM w imię bezpieczeństwa terrorystycznego to dawno temu, a już niedługo może być narodowy dostawca internetu i kurtyna. Gotowanie żaby.
"I ja tam z gośćmi byłem, miód i wino piłem,
A com widział i słyszał, w księgi (tłum. ang. book) umieściłem."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 grudnia 2021 o 4:59
I powinien beknąć za zatajanie informacji.
@Maras78 powinien dostać wpier*ol za taki wpis, teraz
Dwie rzeczy:
1. TVP kłamie i to bardziej perfidnie od TVN
2. Nie ma znaczenia czy to była kolumna rządowa, ze światłami/sygnałem dźwiękowym czy nie! Dlaczego? Ano dlatego że skręcający (w tym wypadku w lewo) ma każdorazowo upewnić się że manewr wykona bezpiecznie dla siebie i innych uczestników ruchu (i to niezależnie od tego czy ci poruszają się zgodnie z przepisami). Podobnych sytuacji jak ta z tego zdarzenia było na polskich drogach do tej poru już trochę i to z takim samym orzecznictwem: "wina skręcającego bo nie spojrzał w lusterko czy jakiś debil mu się nie wpierdziela", więc ja nie wiem dlaczego niektórzy teraz się budzą: "ALE jak to?!" Ano tak to! Kierowców borowców można oskarżyć o stworzenie ryzyka ale winnym będzie skręcający bo nie upewnił się że manewr jest bezpieczny.
I można się pluć jakie to pisiory są złe (i prawdą to będzie) ale nie zniżajmy się do ich poziomu i nie dopisujmy im rzeczy których dopisywać nie powinniśmy.