Po co znaki, wystarczy kilka prostych przepisów. Jechałeś naćpany, po pijaku, bez uprawnień idziesz za usiłowanie morderstwa (dla mnie różnica narzędzia jedynie zamiast noża użył samochodu). Spowodowałeś wypadek będąc jak wyżej, za morderstwo od 25 do dożywocie najleoiej niech pracuje na miskę ryżu, czemu mam z podatków utrzymywać. Może z zabieraniem prawka byky głosy że to przesada, znajomy jechał drugi raz, 10 tys plus kilka lat więzienia mu grozi. Lecz w drugą stronę, gdzie są porządne drogi, przejścia dla pieszych i porządne badania techniczne?
@bartek3691 myślisz że długofalowo cokolwiek to zmieni?
Rozbijmy schemat myślenia kierowcy na "podwójnym gazie".
Jest trzeźwy, wie że po pijaku jechać nie wolno. Jest libacja, ileś wypił, powiedzmy że całkiem sporo. Minęły ze 2 godziny, chłop się czuje dobrze, nie widzi podwójnie itp. Uważa że jest trzeźwy, wsiada i jedzie.
Jak myślisz, czy w takim upojeniu i swoim własnym błędnym założeniu pomyśli, że go złapią i wsadzą? Nie. Bo przecież uważa że jest trzeźwy. Ilu naprutych się z policją wykłócało że oni są trzeźwi, a ledwo na nogach się trzymali?
I tu zmierzamy do sedna - póki wykrywalność nie będzie bezwzględna oraz nieuchronna, tak długo wysokość kary będzie drugorzędna. Bo ci którzy się dziś obawiają kary, to jej podniesienie nic nie zmieni. Ci którzy się kary nie boją, nie będą się bać jej podniesienia :( .
Gdyby podnoszenie kary załatwiało sprawę, to dajmy karę śmierci za wszystko :/ . Byłoby taniej :P .
@rafik54321 tak tylko zapytam wiem że to nie do ciebie ale(czytają to też inni i na pewno się wypowiedzą) czy te nowe przepisy i zmiany/kary dotyczyć też będą np.Policjantów,Posłów, i całej kasty Rządzącej?????????????
Jak w tym dowcipie w którym polityk potrącił ludzi na pasach i jego znajomy prokurator mu odpowiada "to ten co leży rozmazany na pasach odpowie za spowodowanie wypadku, a ten co odleciał w krzaki odpowie za ucieczkę z miejsca wypadku". Jak któryś polityk wpadnie za przekroczenie prędkości to magicznie zniknie legalizacja urządzenia pomiarowego.
Oczywiście, będzie jeszcze więcej dziadostwa przy drogach. Za mało znaków i reklam mamy, kierowcom się nudzi za kierownicą, a przecież mogą sobie czytać jeszcze więcej niepotrzebnych informacji.
takie tablice nic nie dają, zamiast zwiększać mandaty za przekroczenie prędkości w nowym roku lepiej gdyby podnieśli o 10x te kary ale nie za przekroczenie prędkości tylko za jazdę po narkotykach alkoholu czy bez uprawnień albo za któreś kolei przewinienie a np zmniejszyli komuś taryfikator mandatów dla osób które sporadycznie łamią przepisy (np 1 do roku przekroczenie prędkości) lub całkowicie można było skasować 1 mandat na rok np do 100 zl
A co to da? Na paczka papierosów też piszą cuda i pokazują ciekawe zdjęcia i co to daje? Jakbym jeździł po pijaku to całą pewnością takie banery wywarłyby na mnie wpływ, kurde przestałbym używać auta - chyba sobie jaja robicie myśląc że kogoś to ruszy.
Myślę, że wystarczy zabranie majątku, więzienie i praca na rzecz społeczenstwa. Dlaczego takiego morderce ma utrzymywać społeczeństwo, nastepny zanim złamie jakiekolwiek prawo zastanowi się kilka razy. Po czasie będzie to bardzo sporadyczne.
Kolejny idiotyzm. Kto jest na tyle głupi żeby prowadzić do pijaku to i tak ma w dupie takie znaki. Jedynie wydali by z naszych pieniędzy kolejne miliony (z czego większość do swoich kieszeni) i zapaskudzili by i tak już zapaskudzone znakami ulice.
A może przywrócić wynalazek sprzed wieków? Krzyż pokutny. Winowajca załapany na jeździe "na podwójnym gazie" wykuwa własnoręcznie dwumetrowej wielkości krzyż i na własnych plecach przynosi go na miejsce, gdzie został złapany. Oczywiście otrzymuje na osobiste utrzymanie jakąś dwudziestoosobową rodzinę.
A potem jakiś cymbał będzie się potem bronił w sądzie (a wydaje się, że w takiej sytuacji byłaby to słuszna linia obrony), że przy drodze stał znak namawiający do jeżdżenia po alkoholu, to się do niego zastosował.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 stycznia 2022 o 8:34
Po co znaki, wystarczy kilka prostych przepisów. Jechałeś naćpany, po pijaku, bez uprawnień idziesz za usiłowanie morderstwa (dla mnie różnica narzędzia jedynie zamiast noża użył samochodu). Spowodowałeś wypadek będąc jak wyżej, za morderstwo od 25 do dożywocie najleoiej niech pracuje na miskę ryżu, czemu mam z podatków utrzymywać. Może z zabieraniem prawka byky głosy że to przesada, znajomy jechał drugi raz, 10 tys plus kilka lat więzienia mu grozi. Lecz w drugą stronę, gdzie są porządne drogi, przejścia dla pieszych i porządne badania techniczne?
@bartek3691 myślisz że długofalowo cokolwiek to zmieni?
Rozbijmy schemat myślenia kierowcy na "podwójnym gazie".
Jest trzeźwy, wie że po pijaku jechać nie wolno. Jest libacja, ileś wypił, powiedzmy że całkiem sporo. Minęły ze 2 godziny, chłop się czuje dobrze, nie widzi podwójnie itp. Uważa że jest trzeźwy, wsiada i jedzie.
Jak myślisz, czy w takim upojeniu i swoim własnym błędnym założeniu pomyśli, że go złapią i wsadzą? Nie. Bo przecież uważa że jest trzeźwy. Ilu naprutych się z policją wykłócało że oni są trzeźwi, a ledwo na nogach się trzymali?
I tu zmierzamy do sedna - póki wykrywalność nie będzie bezwzględna oraz nieuchronna, tak długo wysokość kary będzie drugorzędna. Bo ci którzy się dziś obawiają kary, to jej podniesienie nic nie zmieni. Ci którzy się kary nie boją, nie będą się bać jej podniesienia :( .
Gdyby podnoszenie kary załatwiało sprawę, to dajmy karę śmierci za wszystko :/ . Byłoby taniej :P .
@rafik54321 tak tylko zapytam wiem że to nie do ciebie ale(czytają to też inni i na pewno się wypowiedzą) czy te nowe przepisy i zmiany/kary dotyczyć też będą np.Policjantów,Posłów, i całej kasty Rządzącej?????????????
Jak w tym dowcipie w którym polityk potrącił ludzi na pasach i jego znajomy prokurator mu odpowiada "to ten co leży rozmazany na pasach odpowie za spowodowanie wypadku, a ten co odleciał w krzaki odpowie za ucieczkę z miejsca wypadku". Jak któryś polityk wpadnie za przekroczenie prędkości to magicznie zniknie legalizacja urządzenia pomiarowego.
Że niby kolejny przydrożny baner do kolekcji cokolwiek zmieni?
@Gerwald przecież i tak nie będzie to dotyczyć członków rządu :P
Oczywiście, będzie jeszcze więcej dziadostwa przy drogach. Za mało znaków i reklam mamy, kierowcom się nudzi za kierownicą, a przecież mogą sobie czytać jeszcze więcej niepotrzebnych informacji.
takie tablice nic nie dają, zamiast zwiększać mandaty za przekroczenie prędkości w nowym roku lepiej gdyby podnieśli o 10x te kary ale nie za przekroczenie prędkości tylko za jazdę po narkotykach alkoholu czy bez uprawnień albo za któreś kolei przewinienie a np zmniejszyli komuś taryfikator mandatów dla osób które sporadycznie łamią przepisy (np 1 do roku przekroczenie prędkości) lub całkowicie można było skasować 1 mandat na rok np do 100 zl
Znaków, reklam i innych rozpraszaczy uwagi już jest za dużo. Naprawdę chcesz tego więcej?
@Banasik Wszedłem tylko po to, żeby to napisać :-) Nadmiar informacji, przekazywanej w ten sposób, powoduje odwrotny skutek.
https://www.prawo.pl/samorzad/nadmiar-znakow-drogowych-przy-drogach-publicznych,512137.html
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 grudnia 2021 o 14:51
Może i dobry pomysł ale nie dotrze do tych do których powinien. Niestety
marnotrastwo .Jak ktos jest na tyle glupi zeby jezdzic po pijaku to zaden znak tego nie zmieni
Chyba trochę pan poleciał. Jest spora różnica. Nie popieram, wręcz krytykuję jazdę na rauszu ale dożywocie?
Oznaczenia o skutkach palenia na paczkach papierosów nie zmieniły zbyt wiele, więc czemu w tym przypadku miałoby być inaczej?
Z czego dwa ostatnie raczej dla ofiar nietrzeźwych kierowców, oni sami często wychodzą bez szwanku z wypadków, które powodują.
to ten prowadzący po spożyciu jeszcze to przeczyta,wierzycie w to :D
Znając inteligencję kierowców to sugerowaliby się tymi znakami w szukaniu najbliższego szpitala czy policji...
Mogą sobie stać ale nie dotrzesz do idiotów którzy myślą że im się nic nie stanie.
A co to da? Na paczka papierosów też piszą cuda i pokazują ciekawe zdjęcia i co to daje? Jakbym jeździł po pijaku to całą pewnością takie banery wywarłyby na mnie wpływ, kurde przestałbym używać auta - chyba sobie jaja robicie myśląc że kogoś to ruszy.
Mały bajzel w oznakowaniu dróg mamy?
Myślę, że wystarczy zabranie majątku, więzienie i praca na rzecz społeczenstwa. Dlaczego takiego morderce ma utrzymywać społeczeństwo, nastepny zanim złamie jakiekolwiek prawo zastanowi się kilka razy. Po czasie będzie to bardzo sporadyczne.
Co to znaczy jechać po pijaku? Jakie to jest stężenie? 0,01? 0,21? 0,51? 0,81?
I kto miałby za to zapłacić?
Już były czarne punkty na drogach. I co to zmieniło?
Stop segregacji toksykologicznej!
jakby jedno przekroczenie w roku było ulgowe, to każdy by jeździł jak wariat do pierwszego zatrzymania
Kolejny idiotyzm. Kto jest na tyle głupi żeby prowadzić do pijaku to i tak ma w dupie takie znaki. Jedynie wydali by z naszych pieniędzy kolejne miliony (z czego większość do swoich kieszeni) i zapaskudzili by i tak już zapaskudzone znakami ulice.
A może przywrócić wynalazek sprzed wieków? Krzyż pokutny. Winowajca załapany na jeździe "na podwójnym gazie" wykuwa własnoręcznie dwumetrowej wielkości krzyż i na własnych plecach przynosi go na miejsce, gdzie został złapany. Oczywiście otrzymuje na osobiste utrzymanie jakąś dwudziestoosobową rodzinę.
szczerze wątpię by taki znak w czym kolwiek pomógł.
A potem jakiś cymbał będzie się potem bronił w sądzie (a wydaje się, że w takiej sytuacji byłaby to słuszna linia obrony), że przy drodze stał znak namawiający do jeżdżenia po alkoholu, to się do niego zastosował.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 stycznia 2022 o 8:34