Panie Morawiecki.
''Oj, Władek, nasza dola wspólna, czy ty strzelasz, czy do ciebie strzelają, jeden huk, wiesz najlepiej.'' Z filmu ''Nie ma mocnych''
@Gicio żebyś wiedział. Wszystko drożeje. Jeszcze niedawno chleb kosztował 3 zł, a dziś kosztuje ,,Staram się od czasu do czasu robić zakupy, by w sklepie spożywczym zobaczyć są ceny. Porównuję je do cen w skupie. Dziś bardzo ważne jest zjawisko, pani mnie pyta o ceny w sklepie, natomiast po drugiej stronie są rolnicy. Rolnicy cieszą się z tego, że z wyjątkiem cen na trzodę chlewną, rosną ceny pszenicy, kukurydzy, rzepaku, nawet mleko rośnie. W związku z tym jest to miecz obusieczny. Gdybyśmy mieli malejące ceny, dla rolników oznaczałoby to niezwykle trudny czas. W ten sposób mamy po stronie rolników, mówię teraz o płodach rolnych, nie o trzodzie chlewnej, bo tam jest potężny problem związany z ASF, mamy sytuację sytuację inną. Dlatego chcemy zdecydowanie poprawić los emerytów poprzez wzrost ich dochodów netto, emerytura bez podatku do 2500 zł. Oznacza to, że w kieszeni emeryta może może zostać sto kilkadziesiąt złotych, nawet dwieście złotych, w zależności od poziomu emerytury. To jest rzecz, o którą ja z kolei pytałem emerytów bardzo często na moich spotkaniach w domach seniora, bardzo licznych spotkaniach z emerytami. Czego oni oczekują? To było bardzo często pojawiające się hasło".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 stycznia 2022 o 12:04
Wybacz, ale wg Polskiego Wału nie kwalifikuję się do aż takiego odjęcia z wypłaty. Jestem kierownikiem hali i moje zarobki brutto nie przekraczają 12 000zł. Tak samo w firmie pracownicy szeregowi, którzy kwoty brutto mają między 3700, a 4700 (zależy od stażu) też otrzymali mniej. Jak tak dalej pójdzie, to będzie trzeba strzelić legalną robotą i iść na czarno na budowę. Ewentualnie wyjechać w cholerę, ale tu mnie trzymają starsi rodzice póki co.
@Gorgonek W ogóle ten podział na klasy jest śmieszny. Ja sam nie wiem, do jakiej się w takim razie zaliczam wraz z narzeczoną. Powiedzmy, że ja mam na rękę 6500zł, narzeczona 3500. Razem daje to "dychę" miesięcznie. Średnio 5k na łebka. Wg PiS klasa średnia zarabia powyżej 10k miesięcznie. Dobrze rozumuję? Bo się już pogubiłem w tych ich wałach i pokrętnych definicjach. Czyli jesteśmy tak naprawdę plebsem prowadzącym razem gospodarstwo domowe, no bo na to wychodzi :) Poza tym z tego, co wiem to średniowiecze już jakiś czas temu się skończyło i ludzie nie powinni być kategoryzowani na klasy. No ale jak widać nie w tym chorym, rządzonym przez PiSuarskich przygłupów kraju,
@Inspiron8767 hmm, a nie powyżej 5? Wiem że u mnie ja mam za dużo, żona za mało, a średnia się kwalifikuje. Podobno będziemy mogli odzyskać ulgę w rozliczeniu... ale to tylko słowa jakiegoś bubka z rządu w TV.
@Inspiron8767
Wg PiS klasa średnia to od 68 412 zł do 133 692 zł brutto rocznie czyli od 5 701 zł do 11 141 zł brutto średniomiesięcznie - takie są limity by załapać się na "ulgę dla klasy średniej". Powyżej - do trochę ponad 12 tys. zł brutto/miesiąc masz teoretycznie nie stracić, choć nie łapiesz się na ulgę dla klasy średniej.
@Inspiron8767
Teraz to zauważyłeś? Od początku w działaniach PiSu nie ma żadnej logiki! Chyba, żeby przyjąć za założenie, że jedynym celem jest prywatny interes pisowców. Wtedy to ma sens. Zamieszanie, wewnętrznie sprzeczne przepisy - przy swoich w organach kontroli można kraść bezkarnie a wręcz przy odpowiedniej interpretacji miożna uznać to za działania prawnie dozwolone.
Nie, nie teraz. Ja nigdy nie byłem za PiSuarami. Wiedziałem, czym to się skończy. Polski Ład od razu śmierdział wałem, przestrzegałem od samego początku i jak widać się nie pomyliłem. Ale jak mnie skroili na 600zł przy wypłacie, to już miarka się przebrała. Od dawna kładą łapy na pieniądzach uczciwie pracujących ludzi, jednocześnie dając patusom z lewymi rączkami do pracy - wiadomo. Ale tym razem moja stawka brutto nie zgadza się z netto, więc (przepraszam za ostre słowa) bym tym k**wom łby upier***ił przy samej dupie.
To już nawet nie jest śmieszne, ten osobnik kłamie jak z nut. Zero żenady czy jakichkolwiek skrupułów. Smutne i straszne, że tacy ludzie są u sterów władzy w Polsce.
Już tłumaczę: Cytat jest urwany, rekompensata obejmuje ludzi tylko z określonymi dochodami. Ludzie zarabiający wyżej stracą, a legenda głosi że może nawet ktoś z (prawie) najniższą krajową albo niepracujący zyska parę złotych ;)
@PitaaP
Nie no emeryci "zyskają" to co w tamtym roku "zyskali" w ramach "14stki", która była tylko w tamtym roku i w tym roku te same pieniądze "zyskali" jeszcze raz pod inną nazwą. Że też poprzedni rządzący nie wpadli na to, że słowo "waloryzacja emerytur" można przedstawiać jako "zysk" i nadawać jej nowe nazwy, tworząc iluzję "dbania o emerytów". Podczas gdy to im chyba najmocniej się oberwie cenami.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 stycznia 2022 o 5:07
Czyli podatki trzeba będzie rozliczać dwa razy, żeby sprawdzić, który bardziej się opłaca. A przy ew. zwrocie i tak powiedzą, że taka wypowiedź nie ma mocy prawnej i płać więcej.
Taki to fajny kredyt - teraz się ludziom zabierze, budżet się załata, a w przyszłym roku się "odda" w postaci zwrotu po czym znowu zabierze w kolejnym obrocie tego błędnego koła... Znaczy, że już naprawdę w państwowej kasie dno widać wyraźnie...
Panie Morawiecki.
''Oj, Władek, nasza dola wspólna, czy ty strzelasz, czy do ciebie strzelają, jeden huk, wiesz najlepiej.'' Z filmu ''Nie ma mocnych''
Bez mrugnięcia okiem zrezygnuję z wszystkich "dobrodziejstw" "dobrej zmiany" i "polskiego ładu".
Mi się pogarsza codziennie jak robię zakupy
@Gicio . Ja nawet nie muszę iść do sklepu, wystarczy że tę mordę zobaczę i już mi się pogarsza.
@Gicio żebyś wiedział. Wszystko drożeje. Jeszcze niedawno chleb kosztował 3 zł, a dziś kosztuje ,,Staram się od czasu do czasu robić zakupy, by w sklepie spożywczym zobaczyć są ceny. Porównuję je do cen w skupie. Dziś bardzo ważne jest zjawisko, pani mnie pyta o ceny w sklepie, natomiast po drugiej stronie są rolnicy. Rolnicy cieszą się z tego, że z wyjątkiem cen na trzodę chlewną, rosną ceny pszenicy, kukurydzy, rzepaku, nawet mleko rośnie. W związku z tym jest to miecz obusieczny. Gdybyśmy mieli malejące ceny, dla rolników oznaczałoby to niezwykle trudny czas. W ten sposób mamy po stronie rolników, mówię teraz o płodach rolnych, nie o trzodzie chlewnej, bo tam jest potężny problem związany z ASF, mamy sytuację sytuację inną. Dlatego chcemy zdecydowanie poprawić los emerytów poprzez wzrost ich dochodów netto, emerytura bez podatku do 2500 zł. Oznacza to, że w kieszeni emeryta może może zostać sto kilkadziesiąt złotych, nawet dwieście złotych, w zależności od poziomu emerytury. To jest rzecz, o którą ja z kolei pytałem emerytów bardzo często na moich spotkaniach w domach seniora, bardzo licznych spotkaniach z emerytami. Czego oni oczekują? To było bardzo często pojawiające się hasło".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2022 o 12:04
Czy ktokolwiek normalny traktuje jeszcze poważnie słowa wypowiadane przez tego osobnika ?
@Ricochet69 Okazuje się, że tak. W ostatnim sondażu zaufania do polityków, największym zaufaniem cieszy się... Morawiecki. Polacy do jednak de3ile.
Tak? To gdzie kurvva jest moje 600zł z ostatniej wypłaty? Bo w firmie jak na razie nikt nic nie wie. Zobaczymy, jak będzie teraz.
@Inspiron8767 teraz nie odejmą, ale Ty zapłacisz w 2023 wyższy podatek niż to warte :/
Wybacz, ale wg Polskiego Wału nie kwalifikuję się do aż takiego odjęcia z wypłaty. Jestem kierownikiem hali i moje zarobki brutto nie przekraczają 12 000zł. Tak samo w firmie pracownicy szeregowi, którzy kwoty brutto mają między 3700, a 4700 (zależy od stażu) też otrzymali mniej. Jak tak dalej pójdzie, to będzie trzeba strzelić legalną robotą i iść na czarno na budowę. Ewentualnie wyjechać w cholerę, ale tu mnie trzymają starsi rodzice póki co.
@Inspiron8767 wszyscy mamy mniej, niezależnie od klasy...
@Gorgonek W ogóle ten podział na klasy jest śmieszny. Ja sam nie wiem, do jakiej się w takim razie zaliczam wraz z narzeczoną. Powiedzmy, że ja mam na rękę 6500zł, narzeczona 3500. Razem daje to "dychę" miesięcznie. Średnio 5k na łebka. Wg PiS klasa średnia zarabia powyżej 10k miesięcznie. Dobrze rozumuję? Bo się już pogubiłem w tych ich wałach i pokrętnych definicjach. Czyli jesteśmy tak naprawdę plebsem prowadzącym razem gospodarstwo domowe, no bo na to wychodzi :) Poza tym z tego, co wiem to średniowiecze już jakiś czas temu się skończyło i ludzie nie powinni być kategoryzowani na klasy. No ale jak widać nie w tym chorym, rządzonym przez PiSuarskich przygłupów kraju,
@Inspiron8767 hmm, a nie powyżej 5? Wiem że u mnie ja mam za dużo, żona za mało, a średnia się kwalifikuje. Podobno będziemy mogli odzyskać ulgę w rozliczeniu... ale to tylko słowa jakiegoś bubka z rządu w TV.
@Inspiron8767
Wg PiS klasa średnia to od 68 412 zł do 133 692 zł brutto rocznie czyli od 5 701 zł do 11 141 zł brutto średniomiesięcznie - takie są limity by załapać się na "ulgę dla klasy średniej". Powyżej - do trochę ponad 12 tys. zł brutto/miesiąc masz teoretycznie nie stracić, choć nie łapiesz się na ulgę dla klasy średniej.
@Gorgonek No właśnie... podobno... Ja tam w nic im nie wierzę.
@bazyl73 Czyli jednocześnie łapię się na ulgę, a tak naprawdę straciłem. Nie ma tu żadnej logiki.
@Inspiron8767
Teraz to zauważyłeś? Od początku w działaniach PiSu nie ma żadnej logiki! Chyba, żeby przyjąć za założenie, że jedynym celem jest prywatny interes pisowców. Wtedy to ma sens. Zamieszanie, wewnętrznie sprzeczne przepisy - przy swoich w organach kontroli można kraść bezkarnie a wręcz przy odpowiedniej interpretacji miożna uznać to za działania prawnie dozwolone.
Nie, nie teraz. Ja nigdy nie byłem za PiSuarami. Wiedziałem, czym to się skończy. Polski Ład od razu śmierdział wałem, przestrzegałem od samego początku i jak widać się nie pomyliłem. Ale jak mnie skroili na 600zł przy wypłacie, to już miarka się przebrała. Od dawna kładą łapy na pieniądzach uczciwie pracujących ludzi, jednocześnie dając patusom z lewymi rączkami do pracy - wiadomo. Ale tym razem moja stawka brutto nie zgadza się z netto, więc (przepraszam za ostre słowa) bym tym k**wom łby upier***ił przy samej dupie.
Dla nich przedsiębiorca jest nikim - zagadka rozwiązana.
To już nawet nie jest śmieszne, ten osobnik kłamie jak z nut. Zero żenady czy jakichkolwiek skrupułów. Smutne i straszne, że tacy ludzie są u sterów władzy w Polsce.
Moja rodzina jest 15K PLN w plecy na nowym wale. Gdzie mam się zgłosić po odbiór kasy :DDDD Banda złodziei, przekręciarzy i komuszych agentów.
Już tłumaczę: Cytat jest urwany, rekompensata obejmuje ludzi tylko z określonymi dochodami. Ludzie zarabiający wyżej stracą, a legenda głosi że może nawet ktoś z (prawie) najniższą krajową albo niepracujący zyska parę złotych ;)
@PitaaP
Nie no emeryci "zyskają" to co w tamtym roku "zyskali" w ramach "14stki", która była tylko w tamtym roku i w tym roku te same pieniądze "zyskali" jeszcze raz pod inną nazwą. Że też poprzedni rządzący nie wpadli na to, że słowo "waloryzacja emerytur" można przedstawiać jako "zysk" i nadawać jej nowe nazwy, tworząc iluzję "dbania o emerytów". Podczas gdy to im chyba najmocniej się oberwie cenami.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 stycznia 2022 o 5:07
spokojnie, tak mowi pod propagande. Zadnej podstawy prawnej nie bedzie i wszyscy straca.
czyli każdemu odda ..... jedną złotówkę... :D
Czyli podatki trzeba będzie rozliczać dwa razy, żeby sprawdzić, który bardziej się opłaca. A przy ew. zwrocie i tak powiedzą, że taka wypowiedź nie ma mocy prawnej i płać więcej.
Ok, ale pokrywasz to z własnej kieszeni.
Taki to fajny kredyt - teraz się ludziom zabierze, budżet się załata, a w przyszłym roku się "odda" w postaci zwrotu po czym znowu zabierze w kolejnym obrocie tego błędnego koła... Znaczy, że już naprawdę w państwowej kasie dno widać wyraźnie...
"My tym ładem otwieramy oczy niedowiarkom"- faktycznie, nawet największym niedowiarkom pokazali, że można jeszcze bardziej spergolić system podatkowy.
statut PODATKOWY, słowo klucz