pamiętam w podstawówce mieliśmy takiego hmm kolege, raz przyniósł słoiczek w którym zbierał sperme...
pierwsza lekcja niemiecki
siadamy otwieramy podręczniki
i się zaczyna
ten odór zaczyna wychodzić z jego plecaka, po chwili coraz więcej osób zaczyna zatykać nos, co ja mówie zatykać? tego sie nie dało wytrzymać tak capiło!
smród niemiłosierny przy tym rozkładające się zwłoki to zapach lawendy
smród roznosił się po całej klasie, wszyscy odruchy wymiotne dostali, nauczyciel nie wie o co chodzi ale wkońcu odór doszedł i do niego, otwarł okna, ale to nic nie pomaga i kazał wyjść wszystkim, przyszła dyrektorka bo hałas na korytarzu, boże ale śmierdzi smród gęsty jak mgła zaczął wypływać na korytarz a otwarte okna w tym pomagały, inni nauczyciele wychylają głowy z sal, ona panika co robić? kto to? co to?
wszyscy milcząco śmieją się ze złami w oczach
ból brzucha od chichotu, gość z niemieckiego może się domyślać co to może być chwyta się za czoło
ona już wie że głupi żart, nauczyciel rozkłada ręce
idą sprawdzić
wąchają szukając ale widać że płakać im się chce
o chryste słychać to chyba tu, mają plecak
słoik się otwarł i zalał zeszyty i podręczniki
chwyciła słoik do ręki
telefon do rodziców i został zabrany do domu
my na sale gimnastyczą
następnego dnia miał kserówki z książek
ot taka historia
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2022 o 11:51
Wstrząsające i to młody człowiek
@Gicio
Taki młody i już czosnek je. Do czego to doszło, panie, do czego to doszło....
Osz Ty ch... :P
:D
Tak niestety wyglądają nagłówki, lokalnych dzienników, w wersji elektronicznej. Większość z nich należy, do Polska Press Sp. z o.o.
Dokładnie to samo pomyślałam już z pierwszymi czytanymi słowami :D
Tak wygląda większość portali internetowych, sprytny nagłówek , przyciągający i otchłań bredni .
I na dodatek kopał przed sobą trzecią głowę kapusty...
Z takim CV bez problemu dostaniesz pracę na wp.pl w pisaniu clickbaitowych nagłówków
pamiętam w podstawówce mieliśmy takiego hmm kolege, raz przyniósł słoiczek w którym zbierał sperme...
pierwsza lekcja niemiecki
siadamy otwieramy podręczniki
i się zaczyna
ten odór zaczyna wychodzić z jego plecaka, po chwili coraz więcej osób zaczyna zatykać nos, co ja mówie zatykać? tego sie nie dało wytrzymać tak capiło!
smród niemiłosierny przy tym rozkładające się zwłoki to zapach lawendy
smród roznosił się po całej klasie, wszyscy odruchy wymiotne dostali, nauczyciel nie wie o co chodzi ale wkońcu odór doszedł i do niego, otwarł okna, ale to nic nie pomaga i kazał wyjść wszystkim, przyszła dyrektorka bo hałas na korytarzu, boże ale śmierdzi smród gęsty jak mgła zaczął wypływać na korytarz a otwarte okna w tym pomagały, inni nauczyciele wychylają głowy z sal, ona panika co robić? kto to? co to?
wszyscy milcząco śmieją się ze złami w oczach
ból brzucha od chichotu, gość z niemieckiego może się domyślać co to może być chwyta się za czoło
ona już wie że głupi żart, nauczyciel rozkłada ręce
idą sprawdzić
wąchają szukając ale widać że płakać im się chce
o chryste słychać to chyba tu, mają plecak
słoik się otwarł i zalał zeszyty i podręczniki
chwyciła słoik do ręki
telefon do rodziców i został zabrany do domu
my na sale gimnastyczą
następnego dnia miał kserówki z książek
ot taka historia
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2022 o 11:51
Jakby to była biologia, od razu mógłby prezentację strzelić
@RedRad strzelał to on do słoika na to wychodzi.
Dobre dobre brawo.
No właśnie nie zachęca do czytania. Pokazałeś, że czytając ten tekst, tylko zmarnowałem swój czas.
@Meav, a siebie zachęciłeś? Na pewno częstsze czytanie pomoże Ci przestać używać przecinków w niewłaściwych miejscach... ;)
dobre przeczytałem i nie mam co robić to po czytam zmyślone historyjki jeszcze raz :)