No i co w tym dziwnego. W Indiach jest spory odsetek analfabetów. To jest robione specjalnie dla nich. Podobnie w Mexico City są oznaczone stacje metra. Obok normalnych nazw są piktogramy kojarzące się z poszczególnymi przystankami aby niepiśmienni wiedzieli gdzie wysiąść.
Ależ oczywiście inne kraje mają słynne postacie i miejsca
http://myjnia-namyslow.pl/wp-content/uploads/2015/08/monety1.png
Ale zaraz zaraz i gdzie tu widzisz słynne miejsca i postacie?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 stycznia 2022 o 19:33
No i co w tym dziwnego. W Indiach jest spory odsetek analfabetów. To jest robione specjalnie dla nich. Podobnie w Mexico City są oznaczone stacje metra. Obok normalnych nazw są piktogramy kojarzące się z poszczególnymi przystankami aby niepiśmienni wiedzieli gdzie wysiąść.
U nas na żółtych monetach są listki odpowiadające nominałowi.
Ciekawi mnie, jak wygląda moneta o nominale 6 rupii :)
Plot twist ... to ręka Ghandiego ...
Przecież to praktyczna moneta dla analfabetów. Inną sprawą jest to, ze w Indiach nie wszyscy mówią w hindi.