Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
196 204
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar perskieoko
+6 / 6

Tak tylko wspomnę, że Turcja przyjęła 2-3 mln uchodźców z Syrii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+2 / 4

@perskieoko ale to zdaje się nie jest "Turek"? ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar perskieoko
+2 / 2

@Tibr
Chodziło mi o państwa w sąsiedztwie, ponieważ panuje opinia że to Europa przyjęła wszystkich uchodźców z Syrii, a sąsiednie państwa, mimo że muzułmańskie, nie garnęły się do tego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+2 / 2

@perskieoko wiem, zrozumiałem o co Ci chodziło. Ale faktem jest to, że ogólnie kraje arabskie są bardzo powściągliwe w przyjmowaniu uchodźców. Turcja to też kraj, taki trochę tygiel kulturowy gdzie duży wpływ jednak miała kultura śródziemnomorska. Dodatkowo Ataturk pozostawił po sobie jednak kraj na wskroś europejski, gdzie pomimo obecnych rządów jednak dalej im bliżej do Europy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Megaloceros
0 / 0

......

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K karolina1128
+4 / 6

Polacy pomagali Syryjczykom. tylko na odległość. Wysłaliśmy im, i w ramach działań rządzących, i organizacji charytatywnych, całkiem pokaźną pomoc humanitarną i finansową.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartoszewiczkrzysztof
0 / 2

@karolina1128 I nawet wsparliśmy syryjskie dzieci (pod patronatem rządu), w ramach akcji "Plecaki dla dzieci z Aleppo".

A nie czekaj... kurde gdzie są plecaki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Luna_Verde
+6 / 6

Tak, Arabia Saudyjska swoim braciom w wierze jasno powiedziała: wyp....c.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zelalem
-2 / 4

Trzeba pamiętać, że muzułmanie dzielą się na wiele odłamów, które wzajemnie się zwalczają.
A większość państw muzułmańskich jest państwami wyznaniowymi, z obowiązującą religią.
Więc saudyjczycy przyjmowali tylko wahabitów, Irak tylko sunnitów, Iran tylko szyitów itd.
Zresztą ościenne państwa przyjęły kilka milionów uchodźców, tylko nasze media o tym mało informowały...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 2

@zelalem
Trzeba powiedzieć, że chrześcijaństwo dzieli się na wiele odłamów które się wzajemnie... niezbyt lubią. A mimo katoliccy Polacy pomagają prawosławnym Ukraińcom. W częstochowskiej Katolickiej Rozgłośni Radiowej otwarto ośrodek dla uchodźców. To samo dzieje się w setkach parafii oraz obiektów kościelnych w całej Polsce.
Czyli jednak można.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zelalem
0 / 0

@Rydzykant
Oczywiście, że można....
Problem polega na wieku religii. Islam jest o 600 lat młodszy niż chrześcijaństwo. I 600 lat temu chrześcijanie podkładali sobie stosiki pod nogi w ramach tolerancji religijnej. Z kolei buddyzm jest o 500 lat starszy. Tam Mahajana z Hinajaną podrzynały sobie gardła pod koniec pierwszego tysiąclecia. A teraz potrafią tolerować nie tylko swoje odłamy ale i inne religie, czego chrześcijanie jeszcze nie potrafią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2022 o 21:50

R Rydzykant
0 / 2

@zelalem
Ależ ja doskonale rozumiem dlaczego fanatyczni islamiści mordują. Gdybyś przeciętnemu sfrustrowanemu katolikowi z XIV wieku dał kałacha i wskazał winnego jego cierpień, to też by mordował. Jednak już wtedy w klasztorach funkcjonowały szpitale oferujące pomoc wszystkim - bez względu na ich światopogląd.

Z drugiej strony, przykłady Buddyzmu Katolicyzmu i Islamu uświadamiają, że im starsza wiara i im bardziej rozwinięta jej teologia, tym większa jest skłonność do wzajemnej tolerancji. Z drugiej strony obserwujemy, że każda społeczność z czasem tworzy jakiś kult. Jeśli zabronisz religii, powstanie kult Stalina albo Mao Tse Tunga. Czyli kompletny ateizm jest stanem nieosiągalnym.
Wnioski wyciągnij samodzielnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Laufer
0 / 0

Wnioski z tak tendencyjnego tekstu? Nie polecam. Nie należy mylić korelacji ze związkiem przyczynowo-skutkowym.

Islam w takim X wieku był pod wieloma względami bardziej rozwinięty i tolerancyjny niż chrześcijaństwo. Wiek nie ma większego znaczenia w przypadku religii czy społeczeństwa. Czasami trwają przez wieki w stagnacji czy wręcz regresji, a czasem w kilkadziesiąt lat robią większe postępy niż w kilka wieków.

To nie kwestia światopoglądu, ale społeczeństw. Duchowni Kościoła Katolickiego mordowali w Rwandzie aż maczety furczały, katolicy i protestanci mają też swój udział w zbrodniach byłej Jugosławi, Cyryl I jawnie popiera agresję Rosji na Ukrainę... gdzie tu wpływ tysiącleci religii?
Teologia nie jest znana ani nie obchodzi większość wierzących. Tym się zajmuje wąska grupa, a i to sporadycznie - choćby u nas biskup, a więc wysokiej rangi przedstawiciel KK potrafi bredzić o tęczowej zarazie. Bardzo tolerancyjne. Ciągle wiele brakuje w naszym kraju do ideału.

W Europie rozpowszechniła się idea świeckiego państwa, która z czasem ostudziła religijne zapędy. To duchowni przesiąknięci europejskim humanizmem dążą do ekumenizmu. To tam, gdzie idee świeckości się rozpowszechniły i utrwaliły, krwawe religie potrafią znaleźć w swych świętych księgach teksty o pokoju i szacunku, zamiast o tym jakim złem są heretycy, innowiercy i ateiści i dlaczego należy ich zabijać, a majątki konfiskować.

Tak, zakazywanie religii jest złe. Niemniej jej ograniczanie służy wszystkim, w tym samym wierzącym. Gdyby duchowni nie tworzyli sojuszy z politykami, nie mieliby tak wielu negatywnie nastawionych ku sobie ludzi. Nawet dobroczynność spostrzegana jest jako próba uzasadnienia ogromnych dotacji, gdzie przy niejasnych i niejawnych finansach duża część trafia do podziału między polityków a kurię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem