Edukacja, a warunki, w których jest prowadzona, to dwie różne rzeczy. Tam widzimy edukację prowadzoną w (łagodnie ujmując) złych warunkach. U nas warunki są lepsze, za to, obecna (pisowska) edukacja wpędzi nas w biedę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
5 czerwca 2022 o 18:15
Przyjdzie Ci Czarnek i każe paciorki odmawiać,... a wiesz dlaczego? Bo głupim narodem łatwiej się rządzi. Żadnej władzy z byłego bloku wschodniego (a my należymy do niego) nie zależy na edukacji, a już na pewno nie na "wykształciuchach" (jak to powiedział ŚP Dorn z PiS)
@Xar Nie zaprzeczam temu nawet widziałem parę publikowanych osiągnięć na poziomie studiów politechnicznych, ale większa w tym zasługa demograficznym zasobom.
@SteveFoKS nie, chodzi o test PISA (Programme for International Student Assessment – Program Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów) to badanie realizowane co trzy lata przez OECD (Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) i dotyczy trzech dziedzin, w których sprawdza się umiejętności piętnastolatków – matematyce, czytaniu i interpretacji oraz rozumowaniu w naukach przyrodniczych.
(...)
W czytaniu i interpretacji tekstu polscy uczniowie zajęli więc czwarte miejsce w Europie!
(...)
W naukach przyrodniczych polscy gimnazjaliści zdobyli 511 pkt. To o 10 pkt. więcej niż w badaniu z 2015 r. i o 22 pkt. więcej niż wynosi średnia OECD. W tym zestawieniu Polskę prześcignęła w Europie jedynie Estonia – 530 pkt. i Finlandia – 522 pkt.
@Xar To teraz pora na wyjaśnienie tego wzrostu, może to przez dostęp od internetu i cyfryzację. Bo z tego co się orientuje, to np języki obce idą polskim uczniom dość dobrze a języki wymagają analizy i działania. Dlatego spróbował bym to wyjaśnić w ten sposób: działanie, zdobywanie informacji i koordynacja działań a to przekłada się na te omawiane badania w poszczególnych dziedzinach. Tak samo sprawdziłbym wyniki polskich e-sportowców na Europę do 19 roku życia. Jeżeli bym się nie mylił to cyfryzacja i naturalne zdolności dobrze ze sobą działają w Polsce. Ponad nie dostawane metody ze szkoły.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
8 czerwca 2022 o 10:44
ta, darmowa powszechna edukacja, jak to legitnie brzmi, już pomijając głąbów, którzy marnują czas siedząc w szkole z przymusu, mało zdolne dziecko robotnika, które zostaje robotnikiem, płaci podatki całe życie na studia prawnicze dla dziecka sędziego, ile ten robotnik jest do tyłu na państwowej edukacji?
@pejter a ile ten sedzia i prawnik zaplaca w podatkach pozniej?
Robotnik wszystko co ma zawdziecza wlasnie panstwowej edukacji, bo jego glabowaty ojczulek nie nauczylby niczego, wiec bylby niepismiennym gamoniem nie nadajacym sie do zadnej pracy. To wlasnie upowszechnienie edukacji spowodowalo, ze ludzie nie zyja w lepiankach i nie wylewaja pomyj przez okno do rynsztoka a takze maja mozliwosc ogrzac sie w domu w zime i kupic zywnosc ktora moga przechowywac w lodowce
@pejter Potem te dziecko robotnika, chcąc uchronić się np. przed konsekwencjami pomyłki urzędnika, będzie mogło zapłacić ogromne pieniądze, żeby prawnik mógł go doić przez długi czas. ^ ^ Mam nadzieję, że kiedyś skończy się myślenie o społeczeństwie w kategoriach stadnych, a zacznie się w kategoriach rodziny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 czerwca 2022 o 9:10
@pejter Mało zdolne dziecko dziecko robotnika będzie płacić podatki aby jego bardziej zdolny wnuk MIAŁ SZANSĘ wyrwać się z rodzinnej tradycji zajwaniania pod ciężkim butem kapitalisty.
@Xar A gdyby jego ojciec nie płacił całe życie podatków na inne dzieci miałby żeby opłacić kilka lat szkoły dla dziecka, no chyba, że zakładamy, że każdy robotnik to menel, który zostawia dniówkę w monopolu, wtedy nusi wkroczyć państwo i już nauczy czego tam trzeba zwłaszcza w klasach integracyjnych, żeby wszystkich równać w dół. Upowszechnienie nauki to jedno, a jej forma to drugie. Na początku nauka była płatna i jakoś działało. Prawnik też płaci, ale ten podatek stanowi mniejszy procent jego majątku
@pejter czemu zakladasz ze przecietna osoba o IQ 80 poradzilaby sobie z takim zadaniem, szczegolnie na jakiejs wiosce, skoro sa to ludzie ktorzy nie potrafia przypilnowac wlasnego dzieciaka zeby tak sie nauczylo zeby w wieku 15lat nie skladac slow po sylabach czytajac - tak, znalem goscia(bez zadnego orzeczenia o niepelnosprawnosci intelektualnej) ktory w wieku 15 lat czytal sylabami bo inaczej nie umial...
@pejter Podatki z robotniczej pensji wystarczające na dobrą szkołę średnią i studia na renomowanej uczelni. Nie wiem co tam bierzecie ale to coś naprawdę mocnego:)
@Xar No ale chodził do szkoły, bo musiał, więc mimo nauki niewiele mu dało. To pojedyncze przypadki, u mnie w gimbie było w każdej klasie połowa głąbów, którzy przychodzili spędzać czas, bo wiedzieli, że potem będą robolami u gospodarza, czy znajomego, niektórzy garażowali do 18 r.ż.
Rozwiązaniem może być publiczna podstawówka a reszta jak ktoś chce
Edukacja, a warunki, w których jest prowadzona, to dwie różne rzeczy. Tam widzimy edukację prowadzoną w (łagodnie ujmując) złych warunkach. U nas warunki są lepsze, za to, obecna (pisowska) edukacja wpędzi nas w biedę.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 czerwca 2022 o 18:15
Ich jest grubo ponad miliard..to co sie dziwic
@Obyczajowy nie zawracają sobie w ogóle głowy jakimś co2 i większość śmieci ląduje w oceanie.
Przyjdzie Ci Czarnek i każe paciorki odmawiać,... a wiesz dlaczego? Bo głupim narodem łatwiej się rządzi. Żadnej władzy z byłego bloku wschodniego (a my należymy do niego) nie zależy na edukacji, a już na pewno nie na "wykształciuchach" (jak to powiedział ŚP Dorn z PiS)
Doceniam, że każdego dnia finansuje szkołę w Polsce płacąc podatki.
Edukacja powszechna w Polsce to tylko papier wymagany zbyt długim proces oczekiwania wymuszony niedostosowanym do współczesności kadrami i metodami
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 czerwca 2022 o 22:21
@SteveFoKS i przez to uczniowie z polski maja jedne z najlepszych w Europie wynikow?
@Xar Nie zaprzeczam temu nawet widziałem parę publikowanych osiągnięć na poziomie studiów politechnicznych, ale większa w tym zasługa demograficznym zasobom.
@SteveFoKS nie, chodzi o test PISA (Programme for International Student Assessment – Program Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów) to badanie realizowane co trzy lata przez OECD (Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) i dotyczy trzech dziedzin, w których sprawdza się umiejętności piętnastolatków – matematyce, czytaniu i interpretacji oraz rozumowaniu w naukach przyrodniczych.
(...)
W czytaniu i interpretacji tekstu polscy uczniowie zajęli więc czwarte miejsce w Europie!
(...)
W naukach przyrodniczych polscy gimnazjaliści zdobyli 511 pkt. To o 10 pkt. więcej niż w badaniu z 2015 r. i o 22 pkt. więcej niż wynosi średnia OECD. W tym zestawieniu Polskę prześcignęła w Europie jedynie Estonia – 530 pkt. i Finlandia – 522 pkt.
@Xar To teraz pora na wyjaśnienie tego wzrostu, może to przez dostęp od internetu i cyfryzację. Bo z tego co się orientuje, to np języki obce idą polskim uczniom dość dobrze a języki wymagają analizy i działania. Dlatego spróbował bym to wyjaśnić w ten sposób: działanie, zdobywanie informacji i koordynacja działań a to przekłada się na te omawiane badania w poszczególnych dziedzinach. Tak samo sprawdziłbym wyniki polskich e-sportowców na Europę do 19 roku życia. Jeżeli bym się nie mylił to cyfryzacja i naturalne zdolności dobrze ze sobą działają w Polsce. Ponad nie dostawane metody ze szkoły.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2022 o 10:44
A więc codziennie dziękujmy podatnikom, bo to z ich pracy pochodzą te możliwości.
ta, darmowa powszechna edukacja, jak to legitnie brzmi, już pomijając głąbów, którzy marnują czas siedząc w szkole z przymusu, mało zdolne dziecko robotnika, które zostaje robotnikiem, płaci podatki całe życie na studia prawnicze dla dziecka sędziego, ile ten robotnik jest do tyłu na państwowej edukacji?
@pejter a ile ten sedzia i prawnik zaplaca w podatkach pozniej?
Robotnik wszystko co ma zawdziecza wlasnie panstwowej edukacji, bo jego glabowaty ojczulek nie nauczylby niczego, wiec bylby niepismiennym gamoniem nie nadajacym sie do zadnej pracy. To wlasnie upowszechnienie edukacji spowodowalo, ze ludzie nie zyja w lepiankach i nie wylewaja pomyj przez okno do rynsztoka a takze maja mozliwosc ogrzac sie w domu w zime i kupic zywnosc ktora moga przechowywac w lodowce
@pejter Potem te dziecko robotnika, chcąc uchronić się np. przed konsekwencjami pomyłki urzędnika, będzie mogło zapłacić ogromne pieniądze, żeby prawnik mógł go doić przez długi czas. ^ ^ Mam nadzieję, że kiedyś skończy się myślenie o społeczeństwie w kategoriach stadnych, a zacznie się w kategoriach rodziny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2022 o 9:10
@pejter Mało zdolne dziecko dziecko robotnika będzie płacić podatki aby jego bardziej zdolny wnuk MIAŁ SZANSĘ wyrwać się z rodzinnej tradycji zajwaniania pod ciężkim butem kapitalisty.
@Xar A gdyby jego ojciec nie płacił całe życie podatków na inne dzieci miałby żeby opłacić kilka lat szkoły dla dziecka, no chyba, że zakładamy, że każdy robotnik to menel, który zostawia dniówkę w monopolu, wtedy nusi wkroczyć państwo i już nauczy czego tam trzeba zwłaszcza w klasach integracyjnych, żeby wszystkich równać w dół. Upowszechnienie nauki to jedno, a jej forma to drugie. Na początku nauka była płatna i jakoś działało. Prawnik też płaci, ale ten podatek stanowi mniejszy procent jego majątku
@Morda_Lewiatana A gdyby mu nie zabierali podatków, miałby kasę na naukę dla dziecka już teraz, no chyba że zakładamy, że by to przetrwonił.
@pejter czemu zakladasz ze przecietna osoba o IQ 80 poradzilaby sobie z takim zadaniem, szczegolnie na jakiejs wiosce, skoro sa to ludzie ktorzy nie potrafia przypilnowac wlasnego dzieciaka zeby tak sie nauczylo zeby w wieku 15lat nie skladac slow po sylabach czytajac - tak, znalem goscia(bez zadnego orzeczenia o niepelnosprawnosci intelektualnej) ktory w wieku 15 lat czytal sylabami bo inaczej nie umial...
@pejter Podatki z robotniczej pensji wystarczające na dobrą szkołę średnią i studia na renomowanej uczelni. Nie wiem co tam bierzecie ale to coś naprawdę mocnego:)
@Xar No ale chodził do szkoły, bo musiał, więc mimo nauki niewiele mu dało. To pojedyncze przypadki, u mnie w gimbie było w każdej klasie połowa głąbów, którzy przychodzili spędzać czas, bo wiedzieli, że potem będą robolami u gospodarza, czy znajomego, niektórzy garażowali do 18 r.ż.
Rozwiązaniem może być publiczna podstawówka a reszta jak ktoś chce
Ahh znowu Ci mityczni podatnicy, przepłacający za tragiczny poziom usług ^ ^