Jak miałem 5 lat Mikołaj przyniósł mi cudowny wóz strażacki, taki blaszany, czerwony, z wysuwaną drabiną i głośno wyjący. Kuzyn dostał wspaniałą trąbkę. I tak zaczęły się moje dziecinne dochodzenia dlaczego głośne zabawki tak szybko się psują. Czasem już po dwóch dniach.
Zabawka która zmieniła kogoś życie ? hmmm nope,
Jak miałem 5 lat Mikołaj przyniósł mi cudowny wóz strażacki, taki blaszany, czerwony, z wysuwaną drabiną i głośno wyjący. Kuzyn dostał wspaniałą trąbkę. I tak zaczęły się moje dziecinne dochodzenia dlaczego głośne zabawki tak szybko się psują. Czasem już po dwóch dniach.
Zestaw "Młody chemik".