Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Adamowitch94
-2 / 6

Ktoś tu ostatni raz napisał, że uważa, że konserwatyści i tradycjonaliści popierają zakaz aborcji, ponieważ chcą (współ)decydować o ciele i seksualności kobiety, która według nich nie jest i nie powinna być bytem samodzielnym i samostanowiącym (=uprzedmiotowienie kobiet).

Od niedawna jestem elektrykiem i pracuję na budowie. Poznawszy te realia nie życzę sobie na budowie ŻADNYCH KOBIET. Zanim nazwiesz mnie szowinistą, pozwól, że wyjaśnię:

1.
Narzędzie, którym wiercę otwory pod puszki elektryczne, przeloty itp. w ścianach wykonanych z żelbetonu, silikatu czy pustakach ceramicznych, to młotowiertarka Hilti SDS-MAX o mocy uderzenia 14J i wadze 10 kg. Każda feministka powinna dostać takie narzędzie do ręki i pomanewrować nim przez 15 minut zanim uzna, że kobiety są równe mężczyznom (tutaj: pod względem fizycznym).

Na poprzedniej budowie miałem 300 metrów od pakamery do lokalu, gdzie bruzdowałem. W prawej ręce niosłem drewnianą drabinę, przez której najwyższy szczebel było przewieszone duże wiadro z wiertarką 5kg. W lewej ręce niosłem przedłużacz bębnowy oraz mniejsze wiadro ze szlifierką kątową i różnymi akcesoriami. Przez szyję miałem przewieszony 20-metrowy przedłużacz, którym doprowadza się zasilanie z erbetki do lokalu, gdzie odbywają się pracę.
Feministki, uwierzcie mi, że niełatwo jest to wszystko donieść na miejsce bez wypie*dolenia się po drodze do rowu, gdzie zbrojarze akurat wykonują ławę fundamentową, manewrując po prowizorycznych, nieutwardzonych, chybotliwych ścieżkach między rusztowaniami czy na wąskich, ciasnych korytarzach przeplatanych podporami wspierającymi strop, który jeszcze nie zastygł. Jest to ciężkie fizycznie i wymaga sporo balansowania.

Feministko, czy umiesz przepleść 10 metrów przewodu YDYp 3x2,5 + YDYp 3x1,5 + YDYp 5x2,5 przez peszel? Czy umiesz zagnieść taki przewód, żeby ładnie przykleił się do podłoża? Wiesz, ile siły musisz mieć w paluszkach, żeby robić tak przez cały dzień? Notabene: wczoraj pracowałem od 8:15 do 19:45.

Nigdy nie dałbym kobiecie zacisnąć przewodu ochronnego PE na głównej szynie wyrównawczej (szczególnie w ciasnych rozdzielnicach czy paczkomatach). Taki przewód trzeba dopie*dolić na maksa, co wymaga bardzo silnych dłoni. Bez tego ochrona może nie zadziałać i instalacja się spali, gdy przyjdzie burza.

Feministko, idź sobie do marketu budowlanego i weź do ręki młot wyburzeniowy o wadze 5kg. Masz to? A teraz podnieś go i zrób zamach. Udało się? Doskonale - powtórz 50 razy. Tak, 50 razy. Tyle uderzeń trzeba, żeby wbić kilka szpilek w ziemię w celu wykonania uziemienia pionowego. Możesz też wziąć wspomnianą Hilti, ale dobrze wiemy, że jej nie uniesiesz nad głowę.

Feministko, idź do swojego ogródka i wykop w nim rów na kabel elektroenergetyczny. Rów ma mieć długość 10 metrów, szerokość 20 centymetrów i co najmniej 40 centymetrów głębokości. Zrób to w palącym słońcu i w wąskim ciasnym miejscu, bonie wszędzie da się dojść łopatą czy kilofem.

2.
Praca elektryka jest wysoce niebezpieczna. Możesz:
- spaść z wysokości (wczoraj np. montowaliśmy wypusty oświetleniowe w garażu na wysokości 4 metrów).
- nadziać się na wystający z ziemi czy ściany niedbale wbity 5-centymetrowy gwóźdź.
- zostać porażona prądem elektrycznym, co grozi stresem, kalectwem i śmiercią.
- ogłuchnąć od łomotu elektronarzędzi (najgłośniejsza jest szlifierka kątowa), jeśli nie ubierzesz ochrony słuchu.
- nawdychać się pyłu (oddaję głos górnikom).
- oparzyć się gorącym klejem (jeśli mocujesz przewody elektryczne pistoletem na gorący klej).
- uderzyć się młotkiem.
- uszkodzić sobie nerw promieniowy. Mi się to przytrafiło od zbyt mocnego ściskania uchwytu młotowiertarki CMI 1500W. Od miesiąca budzę się z bólu każdej nocy, a rano nie jestem w stanie wyprostować palców. Poprawia mi się i mam nauczkę. Tobie tego nie życzę.
- dostać w ryj pękniętą tarczą szlifierki kątowej i już nigdy nie będziesz taka piękna.
- zachorować na przepuklinę.

---
Konkluzja

Jako mężczyzna nie życzę sobie na budowie żadnych kobiet, ponieważ uważ

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2022 o 14:48

avatar Adamowitch94
-4 / 4

ponieważ uważam, że kobiety po prostu nie powinny wykonywać takiej pracy. Po pierwsze, kobiety nie są fizycznie przystosowane do takiej pracy. Po drugie, kobiety należy chronić. Tak - moim zdaniem mężczyźni nie dopuszczają/ nie dopuszczali kobiet do pewnych spraw i zajęć, ponieważ chcą/chcieli je po prostu od zawsze chronić.

Feministko, czy wiesz, dlaczego mężczyzna chroni kobietę? Moja odpowiedź: bo tak ewoluował nasz gatunek. Kobieta ma dużo bardziej ograniczone możliwości reprodukcyjne niż mężczyzna. Kobieta wydaje dziecko na świat przez 9 miesięcy oraz potrzebuje kilka miesięcy, żeby dojść do siebie po porodzie. Powiedzmy, że mówimy o całym roku. W tym czasie mężczyzna może zapłodnić 360 kobiet. Ergo możliwości reprodukcyjne jednego mężczyzny wyczerpują możliwości reprodukcyjne 360-ciu kobiet.

Powyższy rachunek sprawia, że nasz gatunek nauczył się cenić bardziej życie kobiet niż życie mężczyzn i DLATEGO chcemy was po prostu instynktownie chronić. Jest to niezbywalny odruch każdego mężczyzny. To dlatego wy zostajecie w domu, gdzie nic wam nie grozi podczas gdy my idziemy na wojnę. Kogo ratuje się jako ostatniego na tonącym statku? Kto dostaje ostatni spadochron? Kto poświęca swoje życie, żeby kobieta i dzieci mogły żyć dalej? To zawsze i wszędzie jest mężczyzna.

Mężczyzna, który tego nie robi, uchodzi za tchórza i pi*dę.

Wy jesteście bezpieczne, a my każdego dnia ocieramy się o śmierć. Feministko, możesz to sobie nazywać "uprzedmiotowieniem". Ja to nazywam troską.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2022 o 14:51

Z zdenek117
0 / 6

To tylko pokazuje, że aborcja to zwykły biznes.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem