Sztuka nowoczesna to...
Gówno artysty (wł. Merda d’artista) – dzieło sztuki konceptualnej, autorstwa włoskiego artysty konceptualnego Piera Manzoniego, którego inspiracją były prace Marcela Duchampa. W maju 1961 roku Manzoni zapakował swoje odchody do 90 ponumerowanych puszek. Sprzedawał je za cenę ich wagi w złocie (wówczas ok. 37 dolarów za sztukę, cena wahała się w zależności od rynku). https://pl.wikipedia.org/wiki/Gówno_artysty
Obecnie sztuką jest coś sprzedać, nie zrobić, taka jest dzisiejsza "sztuka".
Tak wymaga to pracy, lub zdolności i opanowania np. malowania sprayem, ale nie jest warte 5 mln zł.
Poczytaj, jak mafie piorą pieniądze na takich "dziełach", lub na "kreacjach" z pokazów mody.
Kupuje się jakiś bohomaz, lub kieckę, za 10 mln$, a kasa idzie na konto bez podatków.
Nie ma problemu w odtworzeniu czyjegoś pomysłu. Nie tędy droga. Problemem jest wymyślić coś absolutnie nowego. I to właśnie na pograniczu nieznanego i niepomyślanego leży artyzm.
Sztuka nowoczesna to...
Gówno artysty (wł. Merda d’artista) – dzieło sztuki konceptualnej, autorstwa włoskiego artysty konceptualnego Piera Manzoniego, którego inspiracją były prace Marcela Duchampa. W maju 1961 roku Manzoni zapakował swoje odchody do 90 ponumerowanych puszek. Sprzedawał je za cenę ich wagi w złocie (wówczas ok. 37 dolarów za sztukę, cena wahała się w zależności od rynku).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gówno_artysty
Obecnie sztuką jest coś sprzedać, nie zrobić, taka jest dzisiejsza "sztuka".
Nie powinno sie krytykowac czegokokwiek co czlowiek stworzyl jezeli chodzi o sztuke. Bardziej bym zapytal co za debil to kupil za 5 baniek... :D
Tak wymaga to pracy, lub zdolności i opanowania np. malowania sprayem, ale nie jest warte 5 mln zł.
Poczytaj, jak mafie piorą pieniądze na takich "dziełach", lub na "kreacjach" z pokazów mody.
Kupuje się jakiś bohomaz, lub kieckę, za 10 mln$, a kasa idzie na konto bez podatków.
Nie ma problemu w odtworzeniu czyjegoś pomysłu. Nie tędy droga. Problemem jest wymyślić coś absolutnie nowego. I to właśnie na pograniczu nieznanego i niepomyślanego leży artyzm.
Nikt nie kupuje tego za 5 mln bez powodu. To świetny sposób na wypranie pieniędzy. Autor mógł tam rozmazać nawet gówno. Witamy w rzeczywistości
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2022 o 22:40