"bo jest w tym jakiś ponury symbol, że człowiek rozumny właśnie z drewna, a nie z plastiku produkuje trumny"
Skoro prawdą jest, że zasoby są ograniczone, to aby ich wystarczyło to ktoś z ich części musi zrezygnować, gdyby zrezygnowali wszyscy byłoby sprawiedliwie i wszyscy tak samo byliby niezadowoleni. Tak więc aby nie wszyscy byli nie zadowoleni, to większości trzeba wmówić że ograniczenia są dla ich dobra i to im da szczęście (wszak szczęście to stan jego poczucia), a mniejszość nie będzie musiała się ograniczać w ogóle i też będzie szczęśliwa i tak będą szczęśliwi wszyscy, przynajmniej dopóki większość tego nie zrozumie i wybuchnie jakaś kolejna rewolucja francuska/październikowa;) I tak zakończy się ten cykl.
Tak pod rozwagę. Na taki szczyt klimatyczny zlatują prywatnymi odrzutowcami przedstawiciele 195 państw, by wysłuchać raportów IPCC i przedyskutować co mogą zrobić by zatrzymać globalne ocieplenie. Lot samolotem to ok 980g CO2/km na osobę, to na pewno sporo. Tym czasem, w każdej chwili, w samolotach rejsowych, w powietrzu jest około miliona osób. Pod drogach całego świata jeździ półtora miliarda samochodów, po morzach i oceanach pływa sześć tysięcy kontenerowców, ponad jedenaście tysięcy masowców. Naprawdę? Te niespełna 200 prywatnych odrzutowców to taki problem?
@LarryBarnsey A o czymś takim jak telekonferencja ekoterrorysta słyszał? A o tym jak urszulka von coś tam jechała z wiednia do bratysławy prywatnym odrzutowcem gdzie w linii prostej to jest 40 km pewnie też nie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 lipca 2022 o 7:49
To tak samo jak krytykować kogoś, kto jedzie tramwajem na rozmowę o pracę, żeby zarabiać 5000zł miesięcznie, a wyda 3.40zł na bilet. "Co za głupota - i tak nie jest pewne czy dostanie pracę, a mógł zaoszczędzić 3.40zł"
"bo jest w tym jakiś ponury symbol, że człowiek rozumny właśnie z drewna, a nie z plastiku produkuje trumny"
Skoro prawdą jest, że zasoby są ograniczone, to aby ich wystarczyło to ktoś z ich części musi zrezygnować, gdyby zrezygnowali wszyscy byłoby sprawiedliwie i wszyscy tak samo byliby niezadowoleni. Tak więc aby nie wszyscy byli nie zadowoleni, to większości trzeba wmówić że ograniczenia są dla ich dobra i to im da szczęście (wszak szczęście to stan jego poczucia), a mniejszość nie będzie musiała się ograniczać w ogóle i też będzie szczęśliwa i tak będą szczęśliwi wszyscy, przynajmniej dopóki większość tego nie zrozumie i wybuchnie jakaś kolejna rewolucja francuska/październikowa;) I tak zakończy się ten cykl.
No a jak wg. ciebie mają tam dotrzeć?
Tak pod rozwagę. Na taki szczyt klimatyczny zlatują prywatnymi odrzutowcami przedstawiciele 195 państw, by wysłuchać raportów IPCC i przedyskutować co mogą zrobić by zatrzymać globalne ocieplenie. Lot samolotem to ok 980g CO2/km na osobę, to na pewno sporo. Tym czasem, w każdej chwili, w samolotach rejsowych, w powietrzu jest około miliona osób. Pod drogach całego świata jeździ półtora miliarda samochodów, po morzach i oceanach pływa sześć tysięcy kontenerowców, ponad jedenaście tysięcy masowców. Naprawdę? Te niespełna 200 prywatnych odrzutowców to taki problem?
@LarryBarnsey A o czymś takim jak telekonferencja ekoterrorysta słyszał? A o tym jak urszulka von coś tam jechała z wiednia do bratysławy prywatnym odrzutowcem gdzie w linii prostej to jest 40 km pewnie też nie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2022 o 7:49
To tak samo jak krytykować kogoś, kto jedzie tramwajem na rozmowę o pracę, żeby zarabiać 5000zł miesięcznie, a wyda 3.40zł na bilet. "Co za głupota - i tak nie jest pewne czy dostanie pracę, a mógł zaoszczędzić 3.40zł"