Zakochałam się w Szwecji. Ale za każdym razem, gdy jadę i zwiedzam, wciąż jestem zszokowana tym, jak wielu ludzi po prostu leży i się opala. Na chodniku. Obok sklepu Fika. Obok muzeum.
Dosłownie, ludzie układają się i opalają WSZĘDZIE i WSZĘDZIE w tym kraju.
Idę przez Gamla Stan lub Djurgården, a potem BAM! prawie potykam się o kobietę próbującą się opalać
Żadnych szpar w łazienkowych kabinach. Czułem się jakbym robił kupę w ekskluzywnym klubie i miło było nie mieć kontaktu wzrokowego z jakimś kolesiem, który zagląda do kabiny jakby chciał mnie pospieszyć
Potężna ilość oszustów w miejscach turystycznych.
Amerykańskie miejsca turystyczne też mają takich oszustów, ale nie jest to aż tak drastyczne jak w Europie.
Nawet w Watykanie jest to nie do zniesienia. Fałszywe petycje, bransoletki przyjaźni, faceci w kamizelkach mówiący łatwowiernym turystom, że kupili złe bilety. Na każdym kroku, ktoś chce cię okantować
W Hiszpanii musisz machać i wołać kelnera. Zwłaszcza już po tym, jak skończysz posiłek. Tamtejsi kelnerzy będą cię ignorować, ponieważ uważają, że nieuprzejmie jest przeszkadzać. Tak więc to ty musisz wymachiwać rękami i przywoływać kelnera z rachunkiem
Brak chorobliwie otyłych ludzi
Niesamowicie rozwinięty system komunikacji miejskiej we wszystkich większych miastach Europy
Paryż jest brudny. Architektura była wspaniała, jedzenie było doskonałe, ale zapach papierosów i moczu jest wszędzie. Czułem się jakbym potrzebował prysznica za każdym razem, gdy opuszczałem hotel.
Za to Amsterdam jest najczystszym i najlepiej zorganizowanym miastem, w jakim kiedykolwiek byłem.
Co za bzdury
Zazwyczaj dobrze jest wymienić kilka i napisać krótko dlaczego, @WERTY12345 ;-)
Paryz nie tylko brudny ale też niebezpieczny, w ciągu 15 lat bylam tam 4 razy, różnica między pierwszym a ostatnim ogromna, niestety w negatywnym tego słowa znaczeniu
",wyszedł ze szpitala. Całkowity koszt: 0 dolarów"
Placisz pośrednio cenami. Jedzenie, nieruchomości, usługi itd
@acotam43 Gdzieś ty mieszkała? Będąc cztery razy nie byłaś w stanie wybrać bezpiecznej dzielnicy? W każdym mieście Europy musisz zachować podstawową ostrożność.
Co do brudno: ostatnio mój chłopak był ze mną i odkrył, że jest totalnie nie tak, jak sobie wyobrażał. Spodziewał się właśnie syfu, a wszystko w standardach typowego, dużego miasta.
@Arek942 ale i tak wychodzi taniej.
Choć Szwajcaria i Norwegia wydają per capita najwięcej w Europie na służbę zdrowia to i tak połowę tego co USA gdzie nie dość, że i tak łożysz w podatkach (choć znacznie mniej niż w Europie) to jeszcze musisz kupić ubezpieczenie jak nie jesteś biedny na tyle by się załapać na Obama care, to jeszcze musisz dopłacać do zdecydowanej większość świadczeń.
W rezultacie w 2019 (od tego czasu wydatki wyskoczyły, najbardziej w USA). Top 3:
USA - 11,072
Szwajcaria - 7,732
Norwegia - 6,647
Gdzie Szwajcarska i Norweska służba zdrowia są oceniane najwyżej na świecie (w praktycznie każdym rankingu są w czołowej piątce, w większości na podium), Amerykańska nie łapie sie do top 20 lub znajduje się koło 20 miejsca. W najpopularniejszym zajmuje dość wysoką pozycję, bo 18.
@Arek942 A to nie jest tak, że wycieczka miała ubezpieczenie?
@Arek942 płacisz też bezpośrednie składki nfz, przynajmniej u nas...
@Arek942 wszystko jest droższe w Stanach, przynajmniej tych Stanach gdzie warto żyć i robić karierę. Ale pensje specjalistów też są wyższe niż w Zachodniej Europie.
@Albiorix pewnie. Dlatego specjaliści wyjeżdżają De -> Szwajcaria -> usa/Azja. Są branże gdzie w pl zarobisz tyle co w de
@Cascabel nie mieszkała, zwiedzała:)
Od 1986 do 2019 byłem w Paryżu ponad 220 razy. Zmiany, zmiany, niestety na gorsze.
@acotam43 Ja zauważyłam właściwość, że osoby mieszkające w okolicy RERa, albo 19 mają taką opinię o Paryżu. A już przy place de Bastille, czy na Monparnassie, w okolicy Botanique, czy Sorbony - już całkiem inną.
Stąd moje pytanie.
@Cascabel Madryt, Berlin, Bukareszt, Warszawa, Wiedeń są dużo czystsze i bezpieczniejsze niż Paryż. W Paryżu w centrum biegają szczury, pełno żebraków i złodziejstwa. W Paryżu kiedyś były dzielnice biedy i niebezpieczne. Teraz w Paryżu wszędzie jest syf i niebezpiecznie i jest kilka enklaw gdzie jest w porządku.
@tomek1024 We Wrocławiu i Warszawie też widziałam szczury, pełno bezdomnych i żebraków. Kilka razy z rzeczonymi bezdomnymi i żebrakami miałam problemy. Szczerze mówiąc? Nie widzę różnicy. Podobnie jak w każdym innym, dużym mieście Europy.
Szczury we Wrocławiu biegają ci nawet na rynku. Zresztą - biegają też w centrum Szczecina, widziałam je w centrum Gdańska, Warszawy i w Londynie, Antwerpii.
Z bezdomnymi problem "poza standardową skalę" zauważyłam tylko w Rzymie. zaraz przy Watykanie.
Śmieci najwięcej w Londynie w centrum, bo polikwidowano publiczne śmietniki.
To nie jest powszechne w Europie. To jest powszechne w poszczególnych krajach.
@trusty W krajach bez PiS i Orbana, czyli w skrócie krajach wolnych od KGB i Putina. Choć Francja pewnie zniknie z listy - zapach Paryża już adekwatny.
Kolumb nie odkrył USA.
@MG02 ludzie którzy wychowali się na podręcznikach z tą informacją, większości nadal będą uważać ją za fakt lub z przyzwyczajenia tak mówią.
Sama już nie wiem kto pierwszy trafił do ameryki. Jakiś czas było że wikingowie, ale coś pamiętam że odkryto i teraz mymy inną wersję. Musiałabym pogrzebać :)
Jak masz najświeższe dane to chętnie poczytam :)
@akam91 Chyba chodzi o to, że Kolumb odkrył kontynent, a nie kraj. Swoją drogą Kolumb w 1492 dopłynął do Bahamów, które nie należą do USA.
Jeśli chodzi o odkrycie Ameryki, to pytanie co to znaczy "odkrył". Mieszkańcy Europy w XV wieku nie wiedzieli o istnieniu Ameryki, więc dla nich Kolumb odkrył Amerykę. Można by powiedzieć, że Wikingowie dopłynęli tam wcześniej, ale też można by powiedzieć, że jeszcze wcześniej dotarli tam Indianie ;-)
@pawel89def Wikingowie zasiedlili Grenlandie a potem płyneli dalej ale bardziej w okolicę kanady, wielkich jezior
Kolumb zaczął od wysp na karaibach
@akam91
W tekście jest napisane "kolumb odkrył mój kraj". Kraj o nazwie USA założono trochę później niż żył kolumb, tak wiec Google translator trochę tu nie zadzałał. Kolumb co najwyżej mógł (ponownie) odkryć kontynent a nie kraj.
"Pijąc piwo zauważyłem, że browar w którym raczyłem się złotym trunkiem powstał w 1489 roku, 3 lata przed tym jak Kolumb odkrył mój kraj". To takie amerykańskie, nie odróżniać kontynentu od kraju.
1492 - odkrycie ameryki
1776 - utworzono Stany Zjednoczone Ameryki
Nie jestem tak oczytany, żeby podawać te daty z głowy, ale odróżniam zdarzenia odkrycia nowego lądu, czy powstanie jakiegoś państwa.
Oczywiście to mogła być wypowiedź potomka rdzennego Amerykanina, co by w sumie się zgadzało, ponieważ wcześniej ten kontynent należał do innych, prymitywnych jak na standardy Europejczyków, ludów.
@kojot_pedziwiatr Ale wiesz oczywiscie, ze oni tego po polsku nie mowili, tylko to kwestia tlumaczenia? Faktycznie nie jestes oczytany. Bardzo latwo wywnioskowac, co powiedzial po angielsku i moglo to byc przetlumaczone jako kraj lub lad.
@Samoyed nie ma to znaczenia ponieważ Kolumb nie odkrył niczego a już w szczególności Ameryki północnej w której NIGDY nie był. To typowa odpowiedź niedouczonych amerykanów. Rejony współczesnych stanów zjednoczonych odkryli wikingowi w VII wieku naszej ery. Kolumb to przygryw, który nawet nie wiedział, że dopłynął do nowych lądów myślał, że dopłynął do Indii.
Ha, porównanie Paryża i Amsterdamu idealnie oddaje moje odczucia. W zeszłym roku w jednym tygodniu zwiedziłam właśnie Paryż i Amsterdam. Wiem, że do Paryża juz nigdy nie wrócę, za to w Amsterdamie byłam znowu w tym roku. Przepiękne, przyjazne, zadbane i czyste miasto, pomimo ogromnego ruchu turystów.
@Jamka Jak chcesz zobaczyć brudny Amsterdam, to musisz się przejść przez parki około 6 po weekendzie lub w wakacje. Później wszystko jest sprzątane przez służby porządkowe.
Ci policjanci to zapewne jacyś hokeiści i nie czuli się pewnie w normalnych butach na twardym gruncie ;)
Z tymi oszustami to prawda. Obejrzyjcie sobie jakiś odcinek programu MIEJSKI PRZEKRĘT. Tam koleś specjalnie daje się orżnąć aby pokazać jak to wygląda.
Bzdurna zbieranina bzdur.
Za przeproszeniem ale Pieldolalalenie... temblak z 1 zdjecia jest do złamań ręki a nie obojczyka!!! Sam miałęm złamany obojczyk i przed wizytą u ortopedy założyłem podobny . Dostałem opiernicz że to połębia złąmanie a nie chroni. A więc przestańcie wierzyć we wszystko co tu widzicie. XD