@kondon -- Otóż to. Słuchawki tu nie stanowią żadnego problemu.
Sytuację należy ocenić wzrokowo, a wtedy można nawet być głuchym i też się nie wpadnie pod pociąg, tramwaj, samochód...
A mogła zginąć, byłoby o jednego debila na świecie mniej...
Ale nie, przeżyła tylko dlatego, że miała olbrzymie szczęście, a także motorniczy przewidział debilizm i zareagował naprawdę wcześnie. Tylko dzięki temu nawet uderzenie pociągu(tak, było uderzenie, ale już bardzo delikatne, niemal nieszkodliwe) jadącego już może z 2-5km/h nie zadało jej obrażeń.
Wypadki biorą się głównie z tego, że durny debil zazwyczaj nie zwraca uwagę na otoczenie, ignoruje, bo mu się wydaje, że każdy ustąpi i zejdzie mu z drogi i mu wydaje się, że nic go nie zaboli, więc po co ma patrzeć, zatrzymywać się czy ustępować, skoro może iść i nic mu się nie stanie?
@jojo87 po prostu niektórzy są takimi strasznymi olewaczami, że no masakra. Ludzie lubujący tryb życia olewania, stanowią dla siebie, a także innych zagrożenie(chociażby podczas jazdy samochodem, tacy ludzie są właśnie najgroźniejsi). Po prostu muszą olewać wszystko, więc po co mają w ogóle zwracać na cokolwiek uwagę? W końcu nic im się nie nie stanie bo im wydaje się, że każdy im ustąpi. Takich trzeba j****c ich w głowę serio solidnie, żeby w ogóle nauczyć ich kultury i zwracania uwagę na otoczenie i ogólnie wyleczyć z olewajacego trybu życia, po prostu jakaś choroba psychiczna.
To nie słuchawki, to brak mózgu.
@kondon -- Otóż to. Słuchawki tu nie stanowią żadnego problemu.
Sytuację należy ocenić wzrokowo, a wtedy można nawet być głuchym i też się nie wpadnie pod pociąg, tramwaj, samochód...
Pokolenie zombie... szkoda tylko maszynisty, na pewno stres mus się załączył.
Spasierbica powinna za takie włażenie bez rozglądania się na na boki mandat dostać
Za chwilę poleci ból d**y stulejarzy bez prawa jazdy, żeby maszynista oddal uprawnienia do czipsów bo przecież pieszy zawsze ma pierwszeństwo.
@kikurenty
Powinni z tego maszynisty żywcem pasy drzeć!
Przecież pieszy był na pasach a ten .morderca pędził i prawie nie zwolnił!
Kto nigdy nie złapał momentu wyłączenia mózgu? Szczęście, jeśli nikomu się nic strasznego nie stało z tego powodu.
A mogła zginąć, byłoby o jednego debila na świecie mniej...
Ale nie, przeżyła tylko dlatego, że miała olbrzymie szczęście, a także motorniczy przewidział debilizm i zareagował naprawdę wcześnie. Tylko dzięki temu nawet uderzenie pociągu(tak, było uderzenie, ale już bardzo delikatne, niemal nieszkodliwe) jadącego już może z 2-5km/h nie zadało jej obrażeń.
Wypadki biorą się głównie z tego, że durny debil zazwyczaj nie zwraca uwagę na otoczenie, ignoruje, bo mu się wydaje, że każdy ustąpi i zejdzie mu z drogi i mu wydaje się, że nic go nie zaboli, więc po co ma patrzeć, zatrzymywać się czy ustępować, skoro może iść i nic mu się nie stanie?
@jakisgoscanonim tylko maszynisty byłoby szkoda
Nie ściskać ją po ty incydencie, tylko porządnie jeb*ąć w ten głupi pysk, to może podziało by trzeźwiąco?
Słuchanie muzyki na słuchawkach słuchaniem muzyki, nawet w miejscu publicznym. Ale tak trudno jest przekręcić łeb w lewo i prawo przed torami?!
@jojo87 po prostu niektórzy są takimi strasznymi olewaczami, że no masakra. Ludzie lubujący tryb życia olewania, stanowią dla siebie, a także innych zagrożenie(chociażby podczas jazdy samochodem, tacy ludzie są właśnie najgroźniejsi). Po prostu muszą olewać wszystko, więc po co mają w ogóle zwracać na cokolwiek uwagę? W końcu nic im się nie nie stanie bo im wydaje się, że każdy im ustąpi. Takich trzeba j****c ich w głowę serio solidnie, żeby w ogóle nauczyć ich kultury i zwracania uwagę na otoczenie i ogólnie wyleczyć z olewajacego trybu życia, po prostu jakaś choroba psychiczna.
Powinna dostać mandat tak duży, jak teraz dostają kierowcy.