Pewien ojciec i jego kilkuletnia córka wypoczywali nad Zatoką Solway Firth. Te sielankowe chwile wypoczynku uwieczniono na zdjęciach, ale potem okazało się, że widać na nich kogoś jeszcze. Na dalszym planie pojawiła się dziwna postać, choć ojciec dziewczynki zarzeka się, że byli wtedy sami. Zdjęcie zrobiono w 1964 roku, więc nie mogło być retuszowane czy przerabiane komputerowo, dlatego postać tle pozostaje nierozwiązaną zagadką
Czy duchy istnieją? Poniższe zdjęcie z czasów I Wojny Światowej dowodzi, że tak. Fotografia przedstawia eskadrę pilotów, ale z tyłu widać dziwną rozmazaną postać. Kto to? Lotnicy rozpoznali w uwiecznionej osobie swojego kolegę, mechanika Freddiego Jacksona. Problem jednak jest w tym, że mężczyzna zginął dwa dni wcześniej raniony przez śmigło, a w dniu wykonania fotografii odbywał się jego pogrzeb. Jak to wszystko wyjaśnić?
Podczas misji Apollo 17 w latach siedemdziesiątych wykonano serię zdjęć księżyca. Niektóre fotki się nie udały i były prześwietlone, jak ta oznaczona sygnaturą AS17-136-20680. W katalogu opisano ją jako „pustą”, ale później za pomocą nowoczesnych programów graficznych zmieniono kontrasty zdjęcia i zauważono kształt piramid. Czy to możliwe, by na księżycu były takie same budowle, co w ziemskiej Gizie?
Wypas. Więcej takich.
Zawsze mnie bawią te komentarze że "zdjęcie nie mogło być retuszowane i przerabiane bo w tych czasach nie było komputerów ani Photoshopa" :)
Techniki retuszu fotografii i tworzenie fotomontażu jest tak stare jak sama fotografia I jest na to cała gama technik.
@Ktostamskadstam Dokładnie. Filmy Chaplina i Keatona pełne były tricków technicznych.
A to film "Podróż na księżyc" z 1902.
https://www.youtube.com/watch?v=TFLKBYNOGTQ
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2022 o 12:45
Co do komentarzy, że kilkadziesiąt lat temu nie było Photoshopa: no nie było, ale byli pracowici spece or ręcznego retuszu zdjęć. Słynne jest zdjęcie Stalina z towarzyszami, z którego znikł Nikołaj Jeżow - a były to lata trzydzieste XX wieku.
2. mi to bardziej przypomina plamę oleju,
3. a która armia się przyznaje do swoich wynalazków,
4. starsza osoba to może używała trąbki słuchowej, ale kto o takim czymś słyszał? Więc jedyny trop to telefon komórkowy ;-D.
@Kar4 co do 4. to mnie zastanawia skąd by się wziął zasięg jak żadna sieć komórkowa nie istniała.
@Kar4 2 może też być ławicą ryb, czymkolwiek jest, nie wygląda na potwora hah
2 -kolonia jakiś żyjątek podawali łacińską nazwę. 9 ta postać to kobieta tyłem, są 2 zdjęcia na tym drugim świetnie ją widać i to nie rodzina zaczęła tą aferę.
Techniki retuszu znano już dawno. Przodował w tym ZSRR, w którym wymazywano ze zdjęć towarzyszy, którzy narazili się Stalinowi. Warto zobaczyć zdjęcie Stalina z Jeżowem przed i po usunięciu Jeżowa. Praktycznie nie widać, że dokonano retuszu.
Zdjęcie podpisane "znad zatoki", to też znany efekt. Takie zdjęcia powstawały, kiedy zaciął się mechanizm przesuwania filmu. Wtedy na tej samej klatce naświetlały się dwa obrazy i uzyskiwano taki efekt jak widać.
Wraz z pojawieniem się i doskonaleniem aparatów cyfrowych coraz mniej "tajemniczych" zdjęć, choć zdjęć w ogóle robi się milion razy więcej, niż 30 lat temu. Więc albo statystyka zawodzi, albo może kliszaki miały skłonność do błędów i wypaczeń?
Podopowiem - miały np. możliwość przypadkowego naświetlenia dwu- lub kilkukrotnie tej samej klatki.
Zdjęcie z niby astronauta na pikniku jest dawno wyjaśnione. To matka w jasno błękitnej sukience która sie przeswietlila, i w kapeluszu, stoi tyłem, ta "szybka od hełmu" to włosy. Gratuluję rzetelności.
Zdjęcie z niby astronauta na pikniku jest dawno wyjaśnione. To matka w jasno błękitnej sukience która sie przeswietlila, i w kapeluszu, stoi tyłem, ta "szybka od hełmu" to włosy. Gratuluję rzetelności.
Sam mam w swojej kolekcji zdjęcie, które kiedyś zrobiłem i to co na nim jest, jest trudne do wyjaśnienia. Zdjęcie w zamierzeniu miało być trochę upiorne. Robione modelce w nocy w ruinach zamku. Dopalane fleszem od dołu żeby na ścianie był duży cień postaci. Ku mojemu zaskoczeniu na zdjęciu widać drugi cień jakby modelka była lekko dopalona drugim fleszem z boku. Do dziś się zastanawiam jak to możliwe.
* satelita amerykański lub rosyjski - to jest ten satelita, a nie ta satelita
* fruwać można tylko w atmosferze
* znika się i pojawia - no bo może kużwa orbituje???
* na orbicie jest masa śmieci, też mi sensacja...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 października 2022 o 13:28
Zdjęcie z nad zatoki - kosmonauta w tle
Wyjaśniło się w końcu że to byłą stojąca tyłem matka, ubrana byłą w biały sweter, biały kapelusz z woalem i miała ciemne włosy
Po pierwsze, zdjęcia analogowe też można retuszować, co już wspomniano w komentarzach. Po drugie, sam, bez żadnej obróbki mogę zrobić zdjęcia "ducha" albo "duchów". Prosta sprawa, tylko wszyscy wychodzą albo przezroczyści albo trochę rozmazani. Wystarczy zrobić zdjęcie na długim czasie naświetlania, powiedzmy kilkanaście sekund albo więcej, i w trakcie ktoś stoi w kadrze przez jakiś czas, a potem odchodzi. I tam, gdzie stał, na zdjęciu mamy przezroczystą rozmazaną sylwetkę. Tyle że jeśli inni cały czas będą w kadrze, to wyjdą trochę rozmazani, bo inaczej się nie da.
Źaden człowiek nie jest w stanie stać całkowicie nieruchomo przez kilkanaście sekund. Chyba że brytyjski gwardzista z pałacu Buckingham albo ktoś inny pełniący podobną funkcję, czyli stojący nieruchomo przez dłuższy czas.
Ja zrobiłem zdjęcie, na którym moja dłoń jest przezroczysta. Widać ją i widać również co jest za nią. Wystarczył delikatny ruch i odpowiednio długi czas otwarcia migawki.
Ja tu nie widzę żadnych tajemnic, ani sensacji.
1. "Kule" na Marsie to twory geologiczne i nawet jeżeli nie wiadomo jaki to dokładnie minerał, to nie ma tu niczego do podniecania. Kiedyś polecą tam ludzie i zbadają skład tych tworów.
2. "potwór" na drugim zdjęciu to fotomontaż,
3. kobieta na zdjęciu z zamachu na Kenedy`ego nazwana przez media "babuszką" to po prostu osoba, która filmowała. Wersja oficjalna jest taka, że nigdy nie ustalono kim była, ani nie odnaleziono zrobionego przez nią nagrania. Jednakże po pierwsze nie musi to być prawda, bo akta śledztwa komisji Warrena pozostają do dzisiaj utajnione i nie wykluczone, że jednak tę kobietę namierzono, tylko że tego nie ujawniono. Natomiast nawet jeżeli faktycznie jej nie zidentyfikowano, to tez nie byłoby w tym niczego dziwnego. Gdybym sfilmował zamach na prezydenta USA, w dodatku dokonany w tak niejasnych okolicznościach, to w trosce o własne życie też bym wolał siedzieć cicho,
4. "czarny rycerz" jest osłoną termiczną, która odpadła od statku, z którego zrobiono te zdjęcia. Dawno to już wyjaśniono,
5. kobieta na filmie Chaplina trzyma przy uchu urządzenie, które było w tamtych czasach często używane przez osoby niedosłyszące. Był to rodzaj metalowej trąbki wzmacniającej dźwięki dzięki swojemu kształtowi,
6. światła nad Haddalen to flary wyrzucone z samolotu i opadające na mini spadochronach. Często się takich używa podczas ćwiczeń lotnictwa wojskowego,
7. koleś przed czołgiem to po prostu odważny protestujący przeciwko chińskiemu reżimowi. Fakt, że nie jest znany z nazwiska jest bez znaczenia. Co koleś miał zrobić, zgłosić się na policję aby go aresztowano? Wolał pozostać anonimowy i trudno mu się dziwić,
8. zdjęcie znad zatoki dawno wyjaśniono. Dziewczynka ze zdjęcia była nawet gościem programu w TV, w którym wyjaśniła, że facet za nią to jej ojciec,
9. na zdjęciu pilotów wszyscy są jak najbardziej żywi. Cała historia z rzekomym duchem jest kaczką dziennikarską, do której kilkadziesiąt lat temu przyznał się jej autor,
10. istnieje mnóstwo nieudanych zdjęć z Księżyca. Na niektórych pojawiły się artefakty związane z bardzo dużym kontrastem między jasną powierzchnią, a czarnym niebem (na Księżycu nie ma atmosfery, która łagodziłaby przejście tonalne między obszarami jasnymi i ciemnymi). To, że niektóre artefakty przybierają geometryczne kształty wynika z praw optyki.
Istnieją naprawdę nigdy niewyjaśnione zagadki, ale w tej galerii nie pokazano żadnej z nich.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2022 o 0:45