Serio nie wiem o co to całe zamieszanie. Tusk nie powiedział niczego, z czego musiałby się tłumaczyć. Tabletka gwałtu została użyta jako przenośnia i kompletnie nie widzę w tych wypowiedziach jakiegokolwiek kontekstu kobiety, skoro mowa była o konstytucji, suwerenności i Kaczyńskim.
Dziwne w pisie jest sporo kobiet w odp.wieku bez dzieci to co alkocholiczki
Nikt? Nawet ten z Żoliborza, który cały czas o nim wspomina? ;)
Serio nie wiem o co to całe zamieszanie. Tusk nie powiedział niczego, z czego musiałby się tłumaczyć. Tabletka gwałtu została użyta jako przenośnia i kompletnie nie widzę w tych wypowiedziach jakiegokolwiek kontekstu kobiety, skoro mowa była o konstytucji, suwerenności i Kaczyńskim.