Sory ale moglo coś sie komus stac.
Konstrukcja drzwi pozostawia wiele do zyczenia.
Co gdyby to było dziecko. Co gdyby obok ktos stal.
Tu na szczescie nic sie nie stało.
Gość bedzie teraz moze bardziej ostrozny, jednak winna przedewszystkim firma.
Niestety mamy w społeczeństwie osoby ktore nie rozumieja pewnych rzeczy. Na drzwiach nie ma komunikatu 'otwierac powoli' wiec cala wine ponosi wlasciciel.
To tak jak z pieszym na pasach. Wejdzie bez rozgladania, zginie. Wina zgodnie z prawem kierowcy ale zginie piszy i gdyby auto odbilo w bok to moze zabic innych bedacych na chodniku.
Jaki gnoj zdziwiony...
Mam nadzieję, że drogo kosztowało to cwaniakowanie.
Może i facet powinien trochę uważać, ale konstrucja tych drzwi też pozostawia wiele do życzenia.
Spaprał to bo się zatrzymał :D
Sory ale moglo coś sie komus stac.
Konstrukcja drzwi pozostawia wiele do zyczenia.
Co gdyby to było dziecko. Co gdyby obok ktos stal.
Tu na szczescie nic sie nie stało.
Gość bedzie teraz moze bardziej ostrozny, jednak winna przedewszystkim firma.
Niestety mamy w społeczeństwie osoby ktore nie rozumieja pewnych rzeczy. Na drzwiach nie ma komunikatu 'otwierac powoli' wiec cala wine ponosi wlasciciel.
To tak jak z pieszym na pasach. Wejdzie bez rozgladania, zginie. Wina zgodnie z prawem kierowcy ale zginie piszy i gdyby auto odbilo w bok to moze zabic innych bedacych na chodniku.