Ja tam Niemcom niby nie kibicuję, ale tylko dlatego, że bardziej lubię inne reprezentacje. Wiadomo, na pierwszym miejscu nasi, ale my zaraz odpadniemy. W takiej sytuacji Włochy (ale ich tu niestety nie ma), lub jak Włochów nie ma, to Brazylia i Hiszpania.
Ale przeraża mnie, że w 2022 nadal istnieją tacy ludzie i co gorsze, mają prawa wyborcze. Przecież wiadomo na kogo on głosuje. Przez takich ludzi w Polsce nigdy się nic nie zmieni.
Można komuś nie kibicować, można nawet nie lubić jakiejś reprezentacji, czy to jako całości, czy przez konkretnego sportowca, ale tu nienawiść do kraju tak bardzo wyżarła mózg, że typ ewidentnie woli scenariusz, w którym my odpadami, ale Niemcy też, niż my awansujemy i Niemcy też.
Ja tam Niemcom niby nie kibicuję, ale tylko dlatego, że bardziej lubię inne reprezentacje. Wiadomo, na pierwszym miejscu nasi, ale my zaraz odpadniemy. W takiej sytuacji Włochy (ale ich tu niestety nie ma), lub jak Włochów nie ma, to Brazylia i Hiszpania.
Ale przeraża mnie, że w 2022 nadal istnieją tacy ludzie i co gorsze, mają prawa wyborcze. Przecież wiadomo na kogo on głosuje. Przez takich ludzi w Polsce nigdy się nic nie zmieni.
Można komuś nie kibicować, można nawet nie lubić jakiejś reprezentacji, czy to jako całości, czy przez konkretnego sportowca, ale tu nienawiść do kraju tak bardzo wyżarła mózg, że typ ewidentnie woli scenariusz, w którym my odpadami, ale Niemcy też, niż my awansujemy i Niemcy też.