- Adam Glapiński, który w nagrodę wylądował na fotelu szefa Polkomtela sławił się wprowadzeniem koncesji na import paliw, które zapoczątkowały lawinę afer paliwowych i miliardowych strat budżetu państwa. Ten sam Glapiński poprzez swoje ustawy pozwolił na oddanie za bezcen spółkom developerskim wartych fortunę atrakcyjnych działek budowlanych. Lansował skazanego w aferę FOZZ Grzegorz Żemka i żądał zatrudnienia go na stanowisku wiceprezesa NBP. Rozgrzeszony przez Jarosława Kaczyńskiego.
On żyje w jakimś równoległym wymiarze, gdzie Polska gospodarczo prawie doścignęła Francje, symulacje NBP są trafne, stopy procentowe nie wpływają na inflacje itp. itd. Może ktoś go uświadomi, że nijak ma się do naszej rzeczywistości.
oni nas testują - pokazują tego typu debili i patrzą ile ciemny lud jest w stanie wytrzymać. A lud patrzy i nic nie mówi - widać podoba mu się
- Adam Glapiński, który w nagrodę wylądował na fotelu szefa Polkomtela sławił się wprowadzeniem koncesji na import paliw, które zapoczątkowały lawinę afer paliwowych i miliardowych strat budżetu państwa. Ten sam Glapiński poprzez swoje ustawy pozwolił na oddanie za bezcen spółkom developerskim wartych fortunę atrakcyjnych działek budowlanych. Lansował skazanego w aferę FOZZ Grzegorz Żemka i żądał zatrudnienia go na stanowisku wiceprezesa NBP. Rozgrzeszony przez Jarosława Kaczyńskiego.
Ależ on się swobodnie czuje! To tupet, czy głupota?
On żyje w jakimś równoległym wymiarze, gdzie Polska gospodarczo prawie doścignęła Francje, symulacje NBP są trafne, stopy procentowe nie wpływają na inflacje itp. itd. Może ktoś go uświadomi, że nijak ma się do naszej rzeczywistości.