Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
109 134
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar LowcaKomedii
0 / 14

@Goretex Jak ja prześledziłem jego wpisy na fb i przeczytałem kilka artykułów z jego wpisami, to można znaleźć jeszcze takie hity jak:
- z jego "doświadczeń" pacjenci covidowi przechorowują znacznie łagodniej niż ci z grypą
- covid przypomina łagodną grypę
- w marcu 2020 twierdził, że nikt z jego znajomych oraz on nie widzieli jakiegokolwiek zmarłego na covid i że nie można tu mówić o jakiejkolwiek pandemii czy epidemii
- podpisywał się pod apelem "naukowców", gdzie twierdzili, iż szczepionki na covid to eksperyment genetyczny na niespotykaną dotąd skalę
- że widział osoby mdlejące przez maseczki (jedno z moich ulubionych)
- że szczepienie młodszych na covid powoduje więcej szkód w postaci nopów niż zagrożeń spowodowanych samą chorobą
- ograniczenia będą skutkować jeszcze większą ilością zgonów, niż gdyby nie robiono nic
- wg niego już na początku 2021 mieliśmy osiągnąć odporność populacyjną
- mówił też, że wszystko wskazuje, że szczepienia na covid będą obowiązkowe.

Ale antywacki będą próbowały zrobić z niego męczennika. Dla mnie odbieranie pwz lekarzom, którzy wygadują bzdury sprzeczne z wiedzą medyczną jest jak najbardziej na plus.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
-2 / 4

@LowcaKomedii No muszę się odnieś do tego co napisałeś, tzn. do oceny wypowiedzi tego Matyki:
1. nie napisałeś co "przechorowują znacznie łagodniej" - może nie pełny cytat
2. przechodziłem prawdopodobnie covid (choć dziwne , nie zaraziłem rodziny), tak samo jak 4 lata temu grypę.... dość łagodnie, ale może jestem dziwnym przypadkiem
3. mam dobre kontakty ze znajomymi lekarzami, i takimi którzy mieli dyżury tzw covidowe, facet ma rację - ludzie umierali, bo mieli zawsze inne przypadłości, często ukryte, a wirus "pomógł" w zejściu ... i do tego często nieuzasadnione użycie respiratorów
4."eksperyment genetyczny" .... a skąd wiesz jak nie wiesz, i on też dowodów niepodważalnych nie ma..... niektórzy poszli dalej - mikrochipy :), coś jak w ostatnim Bondzie..... chociaż...
5. nie dowcipkuj z tego twierdzenia, ludzie z astmą mieli straszne problemy - np. moja Mama, niektórych męczył zwykły katar
6. z NOP-ami, to się dopiero okaże, dotyczą raczej osób starszych, nie dzieci - znacznie mniej ich zaszczepiono. Dziś lekarze (nie "matykowi") tłumaczą różne przypadłości oddechowo-krążeniowe właśnie wpływem przechorowania covidu, i to nieraz dwukrotnego przechorowania.
7. Albo ma rację, albo nie. Może mieć rację, jeśli weźmiemy pod uwagę załamanie tzw. służby zdrowia w innych dziedzinach : onkologia, chirurgia , hospitalizowanie z innych powodów niż covid...
8. a napisał dzięki czemu mieliśmy ją osiągnąć, no bo teraz jakby hitem jest grypa, covid "wychodzi" w "testach 50/50"... u mnie Wigilia była zdekompletowana przez takie testy.... jak się okazało wczoraj, to nie był covid
9. w pewnym sensie były obowiązkowe : wybrane grupy zawodowe, niektóre urzędy samorządowe,.... na szczęście tu się pomylił, jeśli myślał, że to będzie 100% populacji
Dla mnie on nie będzie męczennikiem (podobnych jemu lekarzy jest więcej), bo nie znam całej historii tego człowieka. Może będzie jak z Marcinem Lutrem i reformacją? Tylko, że w przypadku Lutra dziś wiadomo od czego się zaczęło... od prywaty... a jakże . Ale efekt osiągnął.
Widzisz, twoje ostatnie zdanie jest dość , powiedziałbym , niebezpieczne. Czy przy obecnym tempie rozwoju medycyny (tej jawnej i tej niejawnej), można jednoznacznie obiektywnie i uczciwie określić co jest bzdurą a co tzw wiedzą medyczną? A dołóż do tego politykę.... no to jest dopiero galimas, jak to powiedział jeden z moich dawnych wykładowców.
Na koniec pytanko, jeśli można, co sądzisz o homeopatii?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-1 / 15

@swosek
1. Napisał, że "z jego doświadczenia oraz jego kolegów" ludzie grypę ciężej przechorowują niż covid
3. "bo mieli zawsze inne przypadłości, często ukryte, a wirus "pomógł" w zejściu" - ale jakoś wcześniej udawało im się przeżyć. Dodatkowo, gdy wymagany jest respirator, to raczej ciężko zwalić winę na coś innego
4. "i on też dowodów niepodważalnych nie ma..." - no i właśnie o to w tym chodzi, skoro nie ma dowodów, to po co wzbudzać panikę i niechęć u ludzi, którzy rozważają szczepienia? Takie słowa mają ich tylko zniechęcić.
5. Jak można z tego nie dowcipkować. Sam napisał, że widział KILKA osób, które zemdlały PRZEZ maseczki. Nie oszukujmy się, to baaaardzo mało prawdopodobne, a jak jeszcze się weźmie poprawkę na jego niezbyt zgodne z nauką tezy, że maseczki absolutnie nic nie dały, to wiesz.
6. „z NOP-ami, to się dopiero okaże, dotyczą raczej osób starszych, nie dzieci - znacznie mniej ich zaszczepiono” – ale wiesz, już 2 lata minęły od kiedy zaczęto szczepić. Już można wyciągnąć całkiem dużo wniosków odnośnie tych nopów. Ludzie nagle nie zaczną padać jak muchy, skoro do tej pory tego nie robili. Młodzi również nie zaczną nagle padać, skoro nie dość, że starsi nie padali, to dodatkowo młodzi lżej przechorowywali.
7. Można powiedzieć, że on namawiał do niemal zerowych ograniczeń. Jeżeli zdarzały się okresy, gdzie łóżek covidowych było pod limit, to można się tylko domyślić czym skutkowałoby jego podejście.
8. Bo tak mu się „wydawało”, chociaż wyniki badań przesiewowych z tego i nieco późniejszego okresu kompletnie temu przeczyły. On po prostu jak najszybciej chciał nawołać do zniesienia wszelkich obostrzeń.
9. „wybrane grupy zawodowe, niektóre urzędy samorządowe” – ale wiesz, lekarze powinni mieć jakąś wiedzę odnośnie wakcynologii. Jeżeli jej nie posiadają, nawet w minimalnym stopniu, to można powiedzieć, że raczej średnio nadają się do tego zawodu. Inną grupą byli żołnierze, którzy są akurat dość ważni pod względem obronności kraju. Akurat obowiązek w tych grupach wydawał się dość sensowny.

„Czy przy obecnym tempie rozwoju medycyny (tej jawnej i tej niejawnej), można jednoznacznie obiektywnie i uczciwie określić co jest bzdurą a co tzw wiedzą medyczną?” – w dużej mierze tak. Należy wziąć też pod uwagę fakt, że on twierdził coś zupełnie odwrotnego niż dotychczasowe obserwacji i często nie miał dowodów na potwierdzenie swoich słów, albo były niezwykle mizerne. Widziałem kilka jego wypowiedzi, gdzie np. mówił, że ponad 100 publikacji to potwierdza. Poproszono go o przytoczenie kilku z nich. Powiedział, że tak z głowy, to nie pamięta. Gdzieś tam znowu kolejny raz mówił, że jest 16 badań randomizowanych. Znowu go proszą o podanie – skończyło się na tym samym.

„co sądzisz o homeopatii?” – szarlataneria. W zasadzie nie ma tam składnika leczniczego. To bardziej polega na autosugestii, abyś myślał, że dostałeś jakiś lek, chociaż w rzeczywistości łyknąłeś kostkę cukru. Od placebo wolałbym jednak dostać lek o udowodnionym klinicznie działaniu z substancją czynną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-3 / 17

Ktoś tu ewidentnie włączył myślenie :)
- nazwa użytkownika "syfionki"
- pierwszy demot o Billu Gatesie
- następny o biednym, poszkodowanym Martyce i wstrętnym Grzesiowskim
- później znowu szczepionki. A nie, przepraszam - szpryce.

Widzicie? Jak przedawkujecie filmiki z żółtymi napisami, to skończycie tak samo :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dipol
+1 / 1

Facet który przyjął komplet szczepionek przeciwko covid. Ale za wypisanie zaświadczenia o nienoszenie maseczki brał 200 zeta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
-3 / 9

W sumie to strach coś napisać , co nie jest po linii....
Przy tej okazji, chciałbym zapytać, czy ktoś zbiera dane dotyczące obecnej grypy? Np. kto choruje, jaki procent chorujących to zaszczepieni jedynie słusznymi szczepionkami? Dlaczego rząd nie reaguje panicznie na obecną grypę, mimo , że jak twierdzi szpitale pękają w szwach? Czy słyszeliście o jakiejś firmie z nową szczepionką na tą i kolejne grypy....? na coś się przyda złodziejska składka zdrowotna
Dziś czytałem , że ten odszczepieniec z kasty medycznej idzie do sądu w sprawie oszczerstw i pozbawienia prawa do wykonywania zawodu.
BĘDĘ TEMU PANU KIBICOWAŁ. Głównie dlatego, że rząd i lekarze DALEJ nie forsują profilaktyki odpornościowej na podstawowym, domowym poziomie (bo producenci witamin słabo płacą...)Tzw. domowe uodparnianie wiosenno-jesienne : dużo witaminy C, D3, stosowanie miodów, stosowanie roślin , które mają właściwości bakteriobójcze.... Owszem grypa to wirus, ale jeśli trafi na słabiutki organizm, no to mamy co mamy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-5 / 19

@swosek Dużo niezbyt mądrych pytań, ale odniosę się tylko do jednego fragmentu, gdzie pomieszałeś kompletnie niezwiązane ze sobą wątki.

Ten "odszczepieniec z kasty medycznej" idzie do sądu w sprawie rzekomego zniesławienia przez Grzesiowskiego oraz TVN. Nie ma to nic wspólnego z odebraniem mu pwz. To dwie zupełnie inne sprawy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
-3 / 7

@LowcaKomedii Dobrze to oceniłeś, te pytania miały być takie:). Ponieważ ten główny problem i inne problemy pokrewne, związane z reakcją na "coś" trącają niemądrością, brakiem konsekwencji i myślenia...
W temacie pozwu, te dwie sprawy mają dużo wspólnego, i mam nadzieję , że człowiekowi starczy determinacji i pieniędzy na prawników. Organ , chyba izby lekarskiej, wykazał się znacznym brakiem profesjonalizmu i obiektywizmu, tylko dlatego, żeby udowodnić słuszność głównej narracji. Ten człowiek odważył się walczyć o swoje dobre imię, choćby dlatego, że życie i dzisiejsza sytuacja pokazuje bezsens ówczesnych działań.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
+3 / 9

@swosek większość fake newsów które podałeś zdementowane jest wyżej.

To nie Martyka "wynalazł" zdrowy tryb życia. Kampanie informacyjne na temat zdrowego trybu życia pojawiają się w każdych mediach. Nie mówiąc o tym że sporo mediów i bez żadnej kampanii porusza tematy jak ważna jest zdrowa dieta, miody, naturalne zioła itp. .

Martyka nie wynalazł witaminy D.. poczytaj wyżej kiedy pomaga, a kiedy szkodzi.

https://demagog.org.pl/fake_news/martyka-zarzuca-medykom-brak-skutecznosci-w-leczeniu-covid-19/

Zanim zaczniesz kibicować temu panu, poczytaj może ile głupot naopowiadał. A jeśli poczytasz, to wątpię, że dalej będziesz mu kibicował,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LowcaKomedii
-4 / 18

@swosek Ten człowiek zszargał swoje dobre imię powtarzając różne niemądre frazesy. Teraz ponosi za to konsekwencje.
Dodatkowo jeżeli skończy się tak, że zawieszenie pwz się uprawomocni i jeszcze przegra w sprawie zniesławienie, to zakończy to sromotną porażką na całej linii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
-2 / 6

@Goretex 1. Nie napisałem, że Martyka coś wynalazł. 2. Napisałem, że rząd nie działa w sprawie "odporności" z takim zaangażowaniem, z jakim "walczył i walczy" z pandemią. Zamiast maseczek i szczepionek, rozdawać za darmo witaminy... tylko nie wiem czy byłoby NFZ stać na taki luksus. Kampanie medialne są głównie komercyjne, a pozostała część to lans ludzi ekranu :)
Przepraszam , że zapytam... jesteś lekarzem? Ja nie jestem, jestem budowlańcem, ale żyję na tym padole 60 lat... i różne sytuacje pamiętam z historii tzw. "służby zdrowia", również z autopsji. Nie pisz , że opowiadał głupoty, bo to samo można powiedzieć o adwersarzach. Z oszczędności czasu nie będę Tobie cytował wypowiedzi tzw. doradców, konsultantów i innych w otoczeniu NFZ i MZ.
Pozdr i życzę zdrowia w 2023 :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
+1 / 7

@swosek nie, nie jestem lekarzem. Zresztą, co by to zmieniło, równie dobrze mógłbym być lekarzem który nie zna się na wirusach.

Zadam inne pytanie. Zajrzałeś do odnośnika który podałem ? Tam podano przykłady kampanii namawiających do dbania o zdrowie, podano także badania co do witaminy D.

Chciałbyś rozdawać ludziom witaminy "na wszelki wypadek" ? Suplementować powinni się jedynie Ci, którzy mają niedobory i nieodpowiednią dietę. A przedawkować witaminy też można.. i czasem niezbyt dobrze się to kończy.

Warto poczytać:
https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C414461%2Cekspert-preparaty-witaminowe-i-mineralne-rzadko-sa-skuteczne.html

Do głupot które opowiadał Martyka odnieśli się inni lekarze, a nie celebryci medialni, poprzez badania, a nie poprzez wyrażanie "własnej opinii"

Ale jeśli wierzysz, że dr Martyka to źródło prawd, na poparcie których nie potrzebujesz żadnych badań.. no to chyba nic z tym nie da się zrobić. Wiara po prostu już taka bywa.. niezbędna, gdy brak na coś dowodów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
-1 / 5

@Goretex No może powinienem bardziej się postarać, i nie używać skrótów myślowych. Zgadzam się z twierdzeniem, że niektóre witaminy można przedawkować, również rozważnie trzeba szczepić.
Podałeś link... też mógłbyś się bardziej postarać i dokładnie go przeczytać, poza tym jest dość mocno popularno-naukowy... choć zgadzam się z nim, i nie przeczy on "mojej koncepcji" polepszania odporności.
Czytaj proszę ze zrozumieniem, o celebrytach pisałem w temacie reklamy zdrowego stylu życia, i "kampanii odpornościowych".
Nie napisałem , że Martyka jest "źródłem prawd", ale myślę, że ma rację w ocenie zjawisk i decyzji, które były odgórnie podejmowane w minionym okresie.... a dziś jakby nastąpiła zmiana pktu widzenia u rządzących...
Wiesz, ja nie raz sobie nie wierzę, a co dopiero lekarzom..., nie wspominając o politykach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
0 / 6

@swosek "Też mógłbyś się bardziej postarać i dokładnie go przeczytać"

Ale co masz do tego odnośnika i czemu myślisz, że go nie przeczytałem ?

Mowa w nim o przyswajalności, braku kontroli NIK, a także temu że najlepszym sposobem na pozyskiwanie witamin jest spożywanie naturalnych produktów które w te witaminy są bogate.

Dziwi Cię zmiana podejścia do pandemii ? Mam nadzieję, że wiesz co na to wpłynęło. Wirus miał już wiele mutacji, z czego 4 warianty były dominujące, a obecny (omicron) okazał się najłagodniejszy w przebiegu a jednocześnie najbardziej zaraźliwy. To oczywiście wymagało zmiany podejścia do choroby

Więc skoro piszesz, że "dziś jakby nastąpiła zmiana pktu widzenia u rządzących"
to mam nadzieję, że wiesz też, że zmiana podejścia nastąpiła na skutek zmiany dominującego wariantu wirusa, bo to on wymusił potrzebę dostosowania się do nowych warunków.

https://en.wikipedia.org/wiki/Variants_of_SARS-CoV-2

Możesz sam sprawdzić jak zmieniała się śmiertelność czy ryzyko hospitalizacji przy poprzednich wariantach i jak na ich tle wygląda Omicron. Tabelę z wariantami trzeba przesortować po kolumnie "Designed VOC"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
+1 / 3

"braku kontroli NIK"

Chodziło mi o brak kontroli nad procesem produkcji co wykazał raport NIK

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
-1 / 1

@LowcaKomedii Tak, może się tak stać jak piszesz, ale biorąc pod uwagę dzisiejsze relacje "rząd" - "wymiar sprawiedliwości"... może być różnie. Nikt nie lubi gdy obnaża i wytyka błędy, żeby przyznać się do błędu , trzeba mieć to coś... Korporacje zawodowe niestety bywa, że tego nie mają, jestem członkiem jednej z nich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
-1 / 3

@Goretex Myślę, że zmiana w podejściu do problemu nastąpiła nie tylko z powodu mutacji, ważnym czynnikiem była analiza skutków podjętych decyzji w gospodarce, edukacji, w sferze społecznej , no i niestety wojna w Ukrainie. Nie będę rozwijał, ponieważ zakładam, że wiesz o czym piszę.
Proszę, nie pisz o statystykach medycznych/szpitalnych dotyczących pandemii - szczególnie w Polsce.
Artykuł, który przytoczyłeś jest powierzchowny, nie kompletny... no ale nie miała być to praca naukowa. Pominięto wątek nadmiernego spożycia cukru/fruktozy przy jednoczesnym, naturalnym pobieraniu witamin... fakt pietruszka ma mało cukru :). Tylko w tzw społeczeństwie łatwiej namówić ludność do jedzenia jabłek i cytrusów, niż do jedzenia pietruszki. Ok. to są detale.... już się nie czepiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
+1 / 3

@swosek
1 brak dowodów aby podawanie witamin poprawiało odporność osób w Polsce. Wiem, że to szok. Jednak trzymając się ściśle logiki, to że ktoś kto ma wyższy poziom witaminy D lżej przechodzi infekcje wcale nie oznacza , że podanie witaminy D spowoduje lżejszy przebieg infekcji. Można taką hipotezę postawić, ale wymaga ona weryfikacji. I oczywiście próbowano ja zweryfikować i wyszła wielkie nic. Dlaczego ? Przyczyn może być wiele. Choćby taka że korelacja nie oznacza z automatu związku przycyznowo- skutkowego. Osoby z niskim poziomem witaminy D to są osoby które siedzą w domu, bo np. są mocno schorowane. Dlatego mają cięższe przebiegi covid-19 że są schorowane , a je dlatego ,że brakuje im witaminy. Osoby z niskim witaminy D źle się odżywiają. Może osoby z niższym poziomem witaminy D są po prostu starsze. A może witamina D pozytywnie wpływa na odporność tylko wtedy gdy powstaje pod wpływem słońca w skórze. Możliwości jest wiele. Badaniem które wykaże skuteczność jakiejkolwiek interwencji medycznej, jest badanie w którym porówna się dwie prawie identyczne grupy, różniące się tylko ta interwencja medyczna.wszystko inne to gdybanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
+1 / 3

@swosek główny problem jest taki, że ani witamina D ani amantadyna nie pomagają w leczeniu COVID. Tyle mówią badania.

A Martyka wierzy, że być może nie doszło u niego do powikłań po COVID bo amantadynę sobie zażywał. Ja bym dodał, że być może przez witaminę D, a być może przez zdrowy tryb życia. A być może Covid sam by mu nieleczony przeszedł.

Podejmowanie globalnych decyzji na podstawie jednostkowych przypadków i "wydaje mi się" nie jest racjonalnym rozwiązywaniem problemów.

Na krajowych danych nie bazuję, choć statystyka zgonów jest całkiem miarodajnym źródłem informacji. A Polska popełniła masę błędów przy walce z pandemią, co było widać po liczbie nadmiarowych zgonów u nas i choćby w innych krajach UE, stosujących przecież te same narzędzia w walce z chorobą. I za to jak najbardziej powinny odpowiadać osoby przygotowujące, czy też wdrażające strategię walki z chorobą.

Ale z pewnością winy za nadmiarowe zgony nie ponoszą szczepionki, maseczki i dystans społeczny. Każdy z tych elementów minimalizował liczbę zgonów a nie ją zwiększał.

A witamina D ? Można ją brać, byle nie przedawkować. Nie udawajmy jednak że pomaga na COVID, podobnie jak nie udawajmy, że COVID wyleczy amantadyna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
-2 / 2

@5g3g @Goretex Masz rację, Twoja argumentacja jest logiczna, ... ale nie jedynie słuszna. Witamina D3, "pobierana" ze słońca latem, a zimą suplementowana , jakiś wpływ ma, skoro jej niedobór (różne przyczyny) jest zły dla ogólnego stanu zdrowia. Taka sama sytuacja jest z witC , witB6/12, magnezem, potasem.... W moim przypadku suplementacja działa, ale to nie argument naukowy. Można powiedzieć , że jestem po prostu zdrowy, ale dlaczego? ... może geny ?
Pozwólcie, że do skuteczności amantadyny bądź jej braku, się nie odniosę ... nie zażywałem :). Idąc niezbyt popularnym tropem spiskowym można zapytać : czy komuś mogło zależeć na tym, aby ta tania i dostępna amantadyna nie była skuteczna? Biznes zawsze jest biznesem, nie ma sumienia, empatii ...
Dużo zdrowia w NR 2023

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Goretex
+1 / 1

@swosek lekarze od początku mówili o potencjalnej przydatności amantadyny tylko w konkretnych przypadkach i tylko na końcowym/terminalnym etapie COVID, kiedy ten lek ma sens (kiedy następuje burza cytokin o ile pamiętam). To przecież silny lek przeciwzapalny i nie był typowany na chybił trafił, ale na podstawie schematu działania w organizmie.

A co robił dr Bondar
https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,171710,27026992,doktor-bodnar-od-amantadyny-odslaniamy-kulisy-cudownej-terapii.html

Przepisywał amantadynę osobom które miały test na covid (a nawet nie). I a'propo kasy.. przy 200 zł za wizytę dość dobrze na tym zarobił, skoro wypisywał 100 recept dziennie. Rozumiem, że jako osoba wyczulona na teorie spiskowe połączysz kropki, czemu chciał amantadyną leczyć wszystkich i wszystko ?

Z jego pacjentów zmarło 17 osób. Czy dlatego, że i tak by umarli ? A może do końca leczyli się amantadyną zamiast zgłosić się do lekarza ?

https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,171710,27026992,doktor-bodnar-od-amantadyny-odslaniamy-kulisy-cudownej-terapii.html

I ciekawy cytat z tej całej opowieści
Nie amantadyna jest groźna, tylko wiara w jej cudowne działanie - mówi profesor Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. - Całkiem niedawno mieliśmy pacjenta, który zmarł. Leczył się w domu amantadyną, a do nas trafił zbyt późno - mówi profesor i dodaje, że zdarzają się sytuacje, gdy pacjenci próbują przemycać amantadynę do szpitala w tajemnicy przed medykami. Nie przyznają się, że ją biorą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
-1 / 1

@Goretex Dzięki za info n/t amantadyny... w temacie finansowym: twoja informacja tylko potwierdza moją opinię o "o bardzo wielu, niektórych" lekarzach. No za wypisanie recepty 200 pln toż to szok?! Choć nie przynosi odpowiedzi na temat biznesowy dotyczący "potencjalnych zagrożeń" dla koncernów farmaceutycznych, świadczy też o głupocie licznych pacjentów.
Fajny cytat z Pana profesora, ale mógłby on dotyczyć również innych leków i suplementów.
A na koniec o mojej "teorii spiskowości", po prostu żyję już dość długo, i mam swoje przemyślenia z obserwacji ludzi. Zachłanność , chciwość, wykorzystywanie słabości innych, bezwzględne wykorzystywanie ludzkiej skłonności do braku myślenia i edukacji.
pozdr

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
0 / 0

@swosek jak można stwierdzić "w moim przypadku działa" Z naukowego punktu widzenia, nie powiem że bezwartosciowe stwierdzenie, ale jak porównać samego z soba w tym samym czasie i warunkach. Oczywiście mozna coś przypuszczać na zasadzie kiedyś chorowałem a teraz nie choruje, ale skąd wiadomo że to efekt jakiegoś konkretnego działania a nie np. przypadku, inne sytuacji epidemiologicznej, innego czynnika wpływającego na odpornośc itp. itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S swosek
-1 / 1

@5g3g Oczywiście jest to moja, subiektywna opinia, odczucie... Jak wiesz zapewne, placebo też "działa" :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
5 5g3g
+1 / 3

Załóżmy losowa sprawę w której sąd skazuje kogos- nie ważne za co - oszustwo, kradzież pobicie- nie istotne. Jego obrońca wnosi o apelację, bo jego klient obraził mafiozę Jana Kowalskiego i to dowodzi, że jest niewinny. Nie przedstawia żadnych dowodów że pan Jan miał wpływ na sąd. Pan Jan nawet nie uczestniczył w procesie. Sprawa w żaden sposób nie dotyczyła pana Jana. Pan Jan nie pracuje w sadzie, nie jest prawnikiem. Obrońca nie przedstawił dowodu, że pan Jan jest mafiozą.
Wszystko co pisze we wniosku- mój klient obraził mafiozę Kowalskiego dlatego jest ofiarą, jest niewinny. Myślicie, że jakikolwiek sąd, opinia publiczna przyjęłaby takie tłumaczenia?
Ten demot mniejwiecej w ten sposób wykazuje niewinność dr Martyki. I najwyraźniej autor pisze to na poważnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem