@Goretex gdyby Entowie faktycznie "walczyły za sprawę", dołączyłyby do wojsk Aragorna, a byłyby potężnym wsparciem. Zresztą drzewiec nie był ich taksówką, szedł tam, gdzie chciał i przypadkiem trafili na wyrąb. To zresztą widać też po zdziwionych minach niziołków. :)
@Goretex Pipin bredził, więc tym bardziej to przypadek i wskazuje jedynie na "ingerencję wyższej siły". Zresztą w książce jest pokazany przemarsz Entow i bodajże gandalf każe siedzieć wszystkim cicho. Stwierdza, że "nic ich po prostu nie obchodzicie". Ani niziołki, ani nikt nie przekonywał Entow do walki o "wielką sprawę". To wynikło z przypadku, bo główna myśl tej opowieści to zwalczanie włśnie podejścia typu, że "jestem nieomylny, moja prawda jest mojsza". Wrogiem n ie jest Sauron, ale władza absolutna, którą odrzuca Gandalf i Galadriela.
@Czarny_motyl "Pipin bredził, więc tym bardziej to przypadek"
Z fragmentu który wkleiłem jasno wynika, że był to świadomy fortel niziołków, by pokazać entom do czego doprowadził Saruman.
Enty myślały, że coś ich nie dotyczy.. ale dowiedziały się trochę więcej o otaczającym świecie i nagle się okazało, że jednak ich to dotyczy. I jednak mają o co walczyć.
@Goretex Nic takiego nie wynika, bo nawet Merry jest zdziwiony co Pippin gada, a on lubił popisać się głupotą. Pippin nie miał żadnego planu, ani fortelu, bo mówi:"Zaskoczymy ich". A Drzewiec idzie na południe, bo "schodzi z górki". Merry dopiero jak Drzewiec postanawia dać Sarumanowi odpłatę, orientuje się jako ten inteligentniejszy, że przyczyni się do "sprawy" i dlatego się uśmiecha.
@Goretex ja opieram się na książce. Zaś w filmie, moim zdaniem, widać wyraźnie, że Merry orientuje się, że Entowie przyłożą się do walki dopiero po zadecydowaniu przez Drzewca o ataku. Więc tym bardziej Pippin, który naraził dwukrotnie "sprawę" raz w Morii, przez co właściwie stracili Gandalfa, a drugi raz zaglądając w palantir, przez to trzeba było go zawieźć do Minas Tirith. Fakt, że to "bliżej niebezpieczeństwa" wyjaśnia przecież Pippin:"Im bliżej zagrożenia, tym dalej od zranienia. Zaskoczymy ich".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 stycznia 2023 o 13:32
@Czarny_motyl patrz oglądałem ten sam film i zawsze uważałem że niziołki chcialy iść w inną stronę a potem wpadł na genialny pomysł jak się potem okazało
wielu , zbyt wielu błaznów nie ma pojęcia co mówi powiedzenie " wróg mojego wroga jest moim przyjacielem" ,a wynika to z tego że pis ich jeszcze za mało wydymał mimo tylu afer , to źle świadczy o inteligencji błaznów
PIS, PO jedno zlo. Wszystkie ich satelity tak samo... Ale NIE MA zadnej normalnej i logicznej partii...
Kto niby? PSL? SLD? Konfa (Zart oczywiscie) czy moze Szmata? No ale ona jest raczej skonczona. Jedyne co jest w miare swieze to Polska 2050 ale nie podoba mi sie jego program i podejscie do wielu spraw, jestem centrysta z delikatnym lewicowo/liberalnym podejsciem a takiej partii u nas nie ma ktora by nie miala umoczonych czlonkow.
I nawet enty na końcu włączyły się do walki o lepsze jutro, bo zrozumiały, że neutralność i bierność nie mają sensu.
@Goretex O lepsze jutro? Po prostu zemściły się na Sarumanie za zniszczenie drzew.
@Czarny_motyl No jeśli już chcesz w to brnąć dalej...
Bo niziołki udowodniły im czym kończy się pasywne obserwowanie z boku i udawanie, że coś Cię nie dotyczy.
@Goretex Ja myslę, że opinia niziołków ne miała tu znaczenia. Jedynie ustalili, że nie są orkami.
@Czarny_motyl a kto mówi o opinii.. pokazali entom, czym kończy się stanie z boku.
@Goretex nawet się nie odzywali. Powiedzieli tylko "Przykro mi".
@Czarny_motyl zaprowadzili ich na miejsce wyrębu i pozwolili, żeby enty same zrozumiały swój błąd.
Ten sposób działa.. ale jest o tyle nieefektywny, że najpierw trzeba pozwolić rozwalić kraj, żeby enty zrozumiały, że jednak trzeba coś zrobić.
@Goretex gdyby Entowie faktycznie "walczyły za sprawę", dołączyłyby do wojsk Aragorna, a byłyby potężnym wsparciem. Zresztą drzewiec nie był ich taksówką, szedł tam, gdzie chciał i przypadkiem trafili na wyrąb. To zresztą widać też po zdziwionych minach niziołków. :)
@Czarny_motyl niezbyt dokładnie pamiętasz ten fragment, prawda ?
Niziołki namówiły go na tę trasę, bo "im bliżej niebezpieczeństwa tym dalej od krzywdy"
https://www.youtube.com/watch?v=h9BLUQ4nfQY
@Goretex Pipin bredził, więc tym bardziej to przypadek i wskazuje jedynie na "ingerencję wyższej siły". Zresztą w książce jest pokazany przemarsz Entow i bodajże gandalf każe siedzieć wszystkim cicho. Stwierdza, że "nic ich po prostu nie obchodzicie". Ani niziołki, ani nikt nie przekonywał Entow do walki o "wielką sprawę". To wynikło z przypadku, bo główna myśl tej opowieści to zwalczanie włśnie podejścia typu, że "jestem nieomylny, moja prawda jest mojsza". Wrogiem n ie jest Sauron, ale władza absolutna, którą odrzuca Gandalf i Galadriela.
@Czarny_motyl "Pipin bredził, więc tym bardziej to przypadek"
Z fragmentu który wkleiłem jasno wynika, że był to świadomy fortel niziołków, by pokazać entom do czego doprowadził Saruman.
Enty myślały, że coś ich nie dotyczy.. ale dowiedziały się trochę więcej o otaczającym świecie i nagle się okazało, że jednak ich to dotyczy. I jednak mają o co walczyć.
@Goretex Nic takiego nie wynika, bo nawet Merry jest zdziwiony co Pippin gada, a on lubił popisać się głupotą. Pippin nie miał żadnego planu, ani fortelu, bo mówi:"Zaskoczymy ich". A Drzewiec idzie na południe, bo "schodzi z górki". Merry dopiero jak Drzewiec postanawia dać Sarumanowi odpłatę, orientuje się jako ten inteligentniejszy, że przyczyni się do "sprawy" i dlatego się uśmiecha.
@Czarny_motyl Na filmie wyraźnie widać, że Pippin to zaplanował, a dyskusja o tym, że to niebezpieczne odbywa się zaraz po zmianie kierunku.
Ale cóż.. każdy może mieć swoją interpretację
@Goretex ja opieram się na książce. Zaś w filmie, moim zdaniem, widać wyraźnie, że Merry orientuje się, że Entowie przyłożą się do walki dopiero po zadecydowaniu przez Drzewca o ataku. Więc tym bardziej Pippin, który naraził dwukrotnie "sprawę" raz w Morii, przez co właściwie stracili Gandalfa, a drugi raz zaglądając w palantir, przez to trzeba było go zawieźć do Minas Tirith. Fakt, że to "bliżej niebezpieczeństwa" wyjaśnia przecież Pippin:"Im bliżej zagrożenia, tym dalej od zranienia. Zaskoczymy ich".
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2023 o 13:32
@Czarny_motyl patrz oglądałem ten sam film i zawsze uważałem że niziołki chcialy iść w inną stronę a potem wpadł na genialny pomysł jak się potem okazało
I ja rozumiem o co chodzi.
wielu , zbyt wielu błaznów nie ma pojęcia co mówi powiedzenie " wróg mojego wroga jest moim przyjacielem" ,a wynika to z tego że pis ich jeszcze za mało wydymał mimo tylu afer , to źle świadczy o inteligencji błaznów
PIS, PO jedno zlo. Wszystkie ich satelity tak samo... Ale NIE MA zadnej normalnej i logicznej partii...
Kto niby? PSL? SLD? Konfa (Zart oczywiscie) czy moze Szmata? No ale ona jest raczej skonczona. Jedyne co jest w miare swieze to Polska 2050 ale nie podoba mi sie jego program i podejscie do wielu spraw, jestem centrysta z delikatnym lewicowo/liberalnym podejsciem a takiej partii u nas nie ma ktora by nie miala umoczonych czlonkow.