To jeszcze i tak mało skomplikowana sytuacja. Pamiętam podobny wpis, gdzie tatusiów było kilku, a najstarsza córka miała już kolejne dziecko, ale nie jest jeszcze pełnoletnia, a co więcej miała dziecko z obecnym partnerem mamusi.
Przecież sprawa jest niezwykle prosta: jeśli kobieta pracuje w Polsce to należą się polskie świadczenia. Jeśli nie ma dochodów w Polsce i to mąż utrzymuje rodzinę to może on składać wniosek o świadczenia zagraniczne (o ile nie pracuje tam na czarno). Nie czaje w czym oni mają problem? Skoro jest mężem to ma rodzinę na utrzymaniu. Nie ma znaczenia, czy jest biologicznym ojcem dzieci tylko czy jest ich opiekunem
To jeszcze i tak mało skomplikowana sytuacja. Pamiętam podobny wpis, gdzie tatusiów było kilku, a najstarsza córka miała już kolejne dziecko, ale nie jest jeszcze pełnoletnia, a co więcej miała dziecko z obecnym partnerem mamusi.
Przecież sprawa jest niezwykle prosta: jeśli kobieta pracuje w Polsce to należą się polskie świadczenia. Jeśli nie ma dochodów w Polsce i to mąż utrzymuje rodzinę to może on składać wniosek o świadczenia zagraniczne (o ile nie pracuje tam na czarno). Nie czaje w czym oni mają problem? Skoro jest mężem to ma rodzinę na utrzymaniu. Nie ma znaczenia, czy jest biologicznym ojcem dzieci tylko czy jest ich opiekunem