za kilka lat to nawet w Polsce nie zostanie skończona, nie mówiąc o innych krajach.
Wiesz że już teraz możesz zjeść śniadanie w Rzeszowie, obiad w Debreczynie i kolacje w Salonikach, nawet bez tej drogi? Przejazd zajmuje 18 godzin.
@ubooot Akurat na południe od Rzeszowa na prawie całą są już podpisane umowy (kawałek jest już w budowie), na ostatni fragment trwają przetargi.
Gorzej jest na północy.
@Geoffrey No dobrze. Nie chcę z Tobą spać bo co by moja żona powiedziała!
A poważnie to skoro stanąłeś niejako w obronie autora to informuję, że nie uważam za rozsądne jeść śniadanie w Rzeszowie a obiad już po 400 km czyli niecałych 3 godzinach w Debreczynie. Natomiast kolację po kolejnym 1000 km... Obiad musiałby być lekki, za to kolacja na pełnym głodzie i dość późno.
Jeszcze poważniej - po cholerę ten Debreczyn? Czemu obiad nie gdzieś w Rumunii?
Stąd ten mój sarkazm. A kolacji i tak nie jadam bo uważam, że wątroba powinna w nocy zająć się czymś innym niż trawienie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 lutego 2023 o 19:51
Za kilka lat mało kogo będzie stać na samochód, a te, które będą jeździć - będą miały zasięgi i czasy ładowania takie, że prędzej: poniedziałek w Rzeszowie, środa w Debreczynie i niedziela w Salonikach ;)
@Crach Autostrada Wilno - Kowno - Kłajpeda istnieje od dawna. Dziwne natomiast jest to, że nie jest planowana autostrada Kowno - Ryga - Parnawa - Tallin, choć tam mieszkańcy nie byliby ucieszeni, bo jest po prostu spokojniejszy rytm życia.
Jak będzie Cię stać na paliwo.
za kilka lat to nawet w Polsce nie zostanie skończona, nie mówiąc o innych krajach.
Wiesz że już teraz możesz zjeść śniadanie w Rzeszowie, obiad w Debreczynie i kolacje w Salonikach, nawet bez tej drogi? Przejazd zajmuje 18 godzin.
@ubooot Właśnie obawiam się, że pomimo jej faktycznego znaczenia plan budowy był w dużej mierze jedynie reklamówką obecnej władzy.
@ubooot Akurat na południe od Rzeszowa na prawie całą są już podpisane umowy (kawałek jest już w budowie), na ostatni fragment trwają przetargi.
Gorzej jest na północy.
Polecam mapkę stanu budowy A i S: https://dl.dropboxusercontent.com/s/xfqk186q4ghemuz/mapka-igorsel.png
A jeśli ktoś nie je kolacji?...
@koszmarek66 To możemy bez kolacji spać w Salonikach.
@Geoffrey Z kim?
@koszmarek66 To nie była propozycja. Użyłem liczby mnogiej, żeby uniknąć tekstu "mogę spać w Saloniku".
@Geoffrey No dobrze. Nie chcę z Tobą spać bo co by moja żona powiedziała!
A poważnie to skoro stanąłeś niejako w obronie autora to informuję, że nie uważam za rozsądne jeść śniadanie w Rzeszowie a obiad już po 400 km czyli niecałych 3 godzinach w Debreczynie. Natomiast kolację po kolejnym 1000 km... Obiad musiałby być lekki, za to kolacja na pełnym głodzie i dość późno.
Jeszcze poważniej - po cholerę ten Debreczyn? Czemu obiad nie gdzieś w Rumunii?
Stąd ten mój sarkazm. A kolacji i tak nie jadam bo uważam, że wątroba powinna w nocy zająć się czymś innym niż trawienie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 lutego 2023 o 19:51
co oni mają z tym Rzeszowem ?? No tak na siłę chcą tam wszystko dać.
No nie wiem czym przy obecnym rządzie się uda cokolwiek zbudować.
Za kilka lat mało kogo będzie stać na samochód, a te, które będą jeździć - będą miały zasięgi i czasy ładowania takie, że prędzej: poniedziałek w Rzeszowie, środa w Debreczynie i niedziela w Salonikach ;)
@Przytomny Biorac pod uwage, jak szybko rozwijaja sie baterie i technologie ladowania, to zatrzymasz sie tylko na obiad w Debreczynie.
I prostą drogą, omijając polskie porty, dotrzeć do portu w Kłajpedzie. Brawo my.
@Crach Autostrada Wilno - Kowno - Kłajpeda istnieje od dawna. Dziwne natomiast jest to, że nie jest planowana autostrada Kowno - Ryga - Parnawa - Tallin, choć tam mieszkańcy nie byliby ucieszeni, bo jest po prostu spokojniejszy rytm życia.
Nie ma opcji na Debreczyn. Wytrzymam z obiadem do Oradei.