Dokładnie. Tym się różnią ateiści od wierzących jakiejkolwiek religii. Ateista po prostu pomaga. A wierzący myśli, że sama modlitwa cokolwiek da. Owszem, jest możliwość, że modlitwa może komuś dodać siły i motywacji do działania, ale to trzeba też cokolwiek robić. A z większością wierzących problem jest taki, że poza modlitwami nie robią nic by komuś pomóc.
@Cammax no tak bo modlitwa wyklucza pomaganie innym. Natomiast pogląd że Bóg nie istnieje implikuje z automatu bycie dobrym człowiekiem i pomaganie wszystkim dookoła. Poglądy fanatyków dalej takie czarnobiałe. Czekam na statystyki z których wynika że ateiści np. wpłacają więcej na organizacje charytatywne, albo cokolwiek wymiernego, bo narazie rzucasz tezy z niczego.
@ShadowUser nie mówię, że zawsze wyklucza, tylko że sama modlitwa nic nie zdziała. To tak jakbyś dzień przed jakimś egzaminem przypomniał sobie, że nic nie umiesz i zaczął klepać modlitwy, bo na naukę i tak już za późno. Inna sprawa, gdy ktoś uczy się na bieżąco i ewentualnie modli się o motywację do nauki i dobry wynik. Tak samo jest z pomocą.
Z wierzącymi często problem jest taki, że owszem, jak najbardziej modlą się za ofiary kataklizmów, głodujących ludzi, ofiary wojen itd. ale nic poza tym. Żadnej pomocy, zbiórek itd.
Na zdjęciu akurat widzimy pomagająca ateistkę, jeśli założymy, że tagi pod demotem są prawdziwe
@adelant na pokaz to bardziej politycy pomagają. Albo jacyś celebryci.wystarczy zobaczyć, co wyprawiali politycy,gdy zaczęła się wojna, albo jak jeżdżą po zalanych terenach w czasie powodzi.
Akurat ludność krajów skandynawskich to hipokryci (czarnych to wszystkich najchętniej wzięliby do siebie. Ale polskich niewolników, którzy u nich pracują traktują gorzej jak zwierzęta i nam nigdy nie pomogli). Ale nie znaczy to, że hipokrytami są też ateiści. Bo normalny człowiek bez względu na wiarę lub jej brak pomaga każdemu, zarówno Polakowi, jak i czarnemu.
@DrL9 nie mówię, że zawsze. Ale sama modlitwa nie pomożesz jeśli nie robisz nic oprócz modlenia się. Inna sprawa, gdy modlisz się, ale też jakkolwiek angażujesz się w pomoc.
Ręce które się modlą, a nie pomagają, nie należą do wierzącego:
Mt 25:34:-40
Wówczas jako Król powiem do tych po prawej: „Mój ojciec obdarzył was wielkim szczęściem! Wejdźcie do królestwa, które zostało dla was przygotowane zanim jeszcze zaistniał świat! Bo gdy byłem głodny, nakarmiliście Mnie. Gdy byłem spragniony, daliście Mi pić. Gdy byłem w podróży, ugościliście Mnie. Gdy nie miałem się w co ubrać, daliście Mi odzież, a gdy byłem chory oraz gdy przebywałem w więzieniu, odwiedzaliście Mnie”. „Panie!”—zapytają prawi. „Kiedy widzieliśmy Cię głodnego i nakarmiliśmy Cię? Kiedy daliśmy Ci pić, gdy byłeś spragniony? Albo kiedy ugościliśmy Cię podczas podróży lub daliśmy Ci odzież, gdy nie miałeś w co się ubrać? Kiedy to było, gdy odwiedziliśmy Cię w czasie choroby lub w więzieniu?”. „Zapewniam was”—odpowiem wtedy—„że cokolwiek zrobiliście jednemu z moich braci, choćby najmniejszemu, Mnie to uczyniliście”.
zamiast leciec do Afryki by poudawac polboga i powrzucac fajne fotki na insta, mozna te pieniadze przelac na konto organizacji pomocowej i pomoc 100000 razy bardziej w ten sposob. I zachowac to dla siebie. No ale w ten sposob nie poczujemy sie tak fajnie i nie bedzie mozna zrobic fejma...
@tomkosz Ta kobieta nie tylko poleciała tam robić zdjęcia na insta, ale przebywa tam od wielu lat. Razem z mężem założyli wioskę, w której dzieci mają zapewnione najważniejsze potrzeby, łącznie ze szkolnictwem. Ratują dzieciaki uznawane za czarowników, które w najlepszym przypadku są wyrzucane z domów, a w najgorszym są karane śmiercią lub poważnie ranione. Jej pomoc ma większe znaczenie niż zwykły przelew.
Ręce które się modlą proszą o pomoc..., często ręce dzieci lub ich matek właśnie w takich miejscach..
bo co? Argument proszę o świętości? Tobl katastrofa jakcsm
Dokładnie. Tym się różnią ateiści od wierzących jakiejkolwiek religii. Ateista po prostu pomaga. A wierzący myśli, że sama modlitwa cokolwiek da. Owszem, jest możliwość, że modlitwa może komuś dodać siły i motywacji do działania, ale to trzeba też cokolwiek robić. A z większością wierzących problem jest taki, że poza modlitwami nie robią nic by komuś pomóc.
@Cammax no tak bo modlitwa wyklucza pomaganie innym. Natomiast pogląd że Bóg nie istnieje implikuje z automatu bycie dobrym człowiekiem i pomaganie wszystkim dookoła. Poglądy fanatyków dalej takie czarnobiałe. Czekam na statystyki z których wynika że ateiści np. wpłacają więcej na organizacje charytatywne, albo cokolwiek wymiernego, bo narazie rzucasz tezy z niczego.
@Cammax I robią to na pokaz dlatego fotkę sobie zrobiła jak dziecku daje wodę...
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2023 o 17:05
@Cammax Ktoś kto się modli, nikomu nie pomaga. Ciekawą masz logikę XD
@ShadowUser nie mówię, że zawsze wyklucza, tylko że sama modlitwa nic nie zdziała. To tak jakbyś dzień przed jakimś egzaminem przypomniał sobie, że nic nie umiesz i zaczął klepać modlitwy, bo na naukę i tak już za późno. Inna sprawa, gdy ktoś uczy się na bieżąco i ewentualnie modli się o motywację do nauki i dobry wynik. Tak samo jest z pomocą.
Z wierzącymi często problem jest taki, że owszem, jak najbardziej modlą się za ofiary kataklizmów, głodujących ludzi, ofiary wojen itd. ale nic poza tym. Żadnej pomocy, zbiórek itd.
Na zdjęciu akurat widzimy pomagająca ateistkę, jeśli założymy, że tagi pod demotem są prawdziwe
@adelant na pokaz to bardziej politycy pomagają. Albo jacyś celebryci.wystarczy zobaczyć, co wyprawiali politycy,gdy zaczęła się wojna, albo jak jeżdżą po zalanych terenach w czasie powodzi.
Akurat ludność krajów skandynawskich to hipokryci (czarnych to wszystkich najchętniej wzięliby do siebie. Ale polskich niewolników, którzy u nich pracują traktują gorzej jak zwierzęta i nam nigdy nie pomogli). Ale nie znaczy to, że hipokrytami są też ateiści. Bo normalny człowiek bez względu na wiarę lub jej brak pomaga każdemu, zarówno Polakowi, jak i czarnemu.
@DrL9 nie mówię, że zawsze. Ale sama modlitwa nie pomożesz jeśli nie robisz nic oprócz modlenia się. Inna sprawa, gdy modlisz się, ale też jakkolwiek angażujesz się w pomoc.
@Cammax Widzę, że Amerykę odkryłeś.
Rękoma złożonymi do modlitwy nie zrobisz nic...
No waśnie. Gdzie ten wasz "buk" teraz jest? Siedzi i wprdla pewnie jakąś goloneczkę pochodzącą z naszego mniejszego brata czyli kabana...
jak wkleiłem podobny demotywator z zakonnicą to dostałem od razu odrzucenie. demotywatory tak bardzo pluralistyczne
Ręce które się modlą, a nie pomagają, nie należą do wierzącego:
Mt 25:34:-40
Wówczas jako Król powiem do tych po prawej: „Mój ojciec obdarzył was wielkim szczęściem! Wejdźcie do królestwa, które zostało dla was przygotowane zanim jeszcze zaistniał świat! Bo gdy byłem głodny, nakarmiliście Mnie. Gdy byłem spragniony, daliście Mi pić. Gdy byłem w podróży, ugościliście Mnie. Gdy nie miałem się w co ubrać, daliście Mi odzież, a gdy byłem chory oraz gdy przebywałem w więzieniu, odwiedzaliście Mnie”. „Panie!”—zapytają prawi. „Kiedy widzieliśmy Cię głodnego i nakarmiliśmy Cię? Kiedy daliśmy Ci pić, gdy byłeś spragniony? Albo kiedy ugościliśmy Cię podczas podróży lub daliśmy Ci odzież, gdy nie miałeś w co się ubrać? Kiedy to było, gdy odwiedziliśmy Cię w czasie choroby lub w więzieniu?”. „Zapewniam was”—odpowiem wtedy—„że cokolwiek zrobiliście jednemu z moich braci, choćby najmniejszemu, Mnie to uczyniliście”.
zamiast leciec do Afryki by poudawac polboga i powrzucac fajne fotki na insta, mozna te pieniadze przelac na konto organizacji pomocowej i pomoc 100000 razy bardziej w ten sposob. I zachowac to dla siebie. No ale w ten sposob nie poczujemy sie tak fajnie i nie bedzie mozna zrobic fejma...
@tomkosz Ta kobieta nie tylko poleciała tam robić zdjęcia na insta, ale przebywa tam od wielu lat. Razem z mężem założyli wioskę, w której dzieci mają zapewnione najważniejsze potrzeby, łącznie ze szkolnictwem. Ratują dzieciaki uznawane za czarowników, które w najlepszym przypadku są wyrzucane z domów, a w najgorszym są karane śmiercią lub poważnie ranione. Jej pomoc ma większe znaczenie niż zwykły przelew.
@Wteczywewte fajnie. i chwala jej za to. ale wiekszosc podobnych fotek mozna opisac tak jak to zrobilem powyzej.
Jak się ktoś modli rękami to rzeczywiście lepiej, żeby tego nie robił.
Rany! To dziecie jest nieco większe od mrówki! Że on wogóle żyje! To straszne!!!! Ważne żeby politycy posiadali prywatne odrzutowceci i 20 mieszkań!
Nie wolno malpek dokarmiac, potem same kradna.
Serio? Zdjecie z przed 20 lat