Takie rzeczy mogą robić tylko deb*ile nie posiadający praw jazdy. Po pierwsze padał śnieg, kiedy linie są przykryte śniegiem auta parkują obok siebie jak jest miejsce. Ludzie odśnieżają auta, odśnieżarki robią swoje. Kiedy śnieg topnieje okazuje się, że auto stoi w takich miejscach. Kolejny przykład, ktoś postawił kontener, albo inny duży pojazd, zostało tylko takie miejsce, parkujesz, kontener odjeżdża a ty zostajesz i tak to wygląda.
@wawrzynkor opowiedz mi prosze o tej wielkiej sniezycy ze po kilkudziesieciu czy nawet kilkuset minutach wszedzie jest czarno sa tylko niewyjezdzone resztki - to zjawisko typowe dla sniegu ktory polezal kilka dni
Wiedziałem, że na pewno znajdzie się obrońca parkingowych debili,
który znajdzie uzasadnienie dla takiego parkowania.
No bo przecież nikt nigdy nie zaparkował, jak ostatni debil,
tylko zawsze jest to wynik obiektywnych czynników,
które zmuszają do takiego parkowania.
linie w kolorze innym niż białym nie wyznaczają miejsc parkingowych. A ja będe zawsze brał linie między koła dopóki sie zwierzęta nie nauczycie pilnować drzwi żeby nie obijały samochodów obok.
Takie rzeczy mogą robić tylko deb*ile nie posiadający praw jazdy. Po pierwsze padał śnieg, kiedy linie są przykryte śniegiem auta parkują obok siebie jak jest miejsce. Ludzie odśnieżają auta, odśnieżarki robią swoje. Kiedy śnieg topnieje okazuje się, że auto stoi w takich miejscach. Kolejny przykład, ktoś postawił kontener, albo inny duży pojazd, zostało tylko takie miejsce, parkujesz, kontener odjeżdża a ty zostajesz i tak to wygląda.
@wawrzynkor ale demotywatorów daje plusa aby każdy mógł doczytać mój komentarz, bo wielu jest nieświadomych różnych sytuacji...
@wawrzynkor opowiedz mi prosze o tej wielkiej sniezycy ze po kilkudziesieciu czy nawet kilkuset minutach wszedzie jest czarno sa tylko niewyjezdzone resztki - to zjawisko typowe dla sniegu ktory polezal kilka dni
Wiedziałem, że na pewno znajdzie się obrońca parkingowych debili,
który znajdzie uzasadnienie dla takiego parkowania.
No bo przecież nikt nigdy nie zaparkował, jak ostatni debil,
tylko zawsze jest to wynik obiektywnych czynników,
które zmuszają do takiego parkowania.
linie w kolorze innym niż białym nie wyznaczają miejsc parkingowych. A ja będe zawsze brał linie między koła dopóki sie zwierzęta nie nauczycie pilnować drzwi żeby nie obijały samochodów obok.