Pomijam oczywiscie to, ze glowne zyski beda mieli ci, ktorzy beda wlascicielami tych procesow produkcyjnych, bedzie niewielka kasta myslacych i cala masa motlochu ktory tylko konsumuje
Po pierwsze, taka sytuacja nie wyniknie z dochodu podstawowego, tylko dochód podstawowy będzie konsekwencją automatyzacji. O ile się na niego zdecydujemy. Prawdopodobnie się na niego zdecydują politycy i bogaci (nie ty), bo klienci muszą mieć czym zapłacić.
Po drugie, o ile piszesz prawdę na tej stronie, to ty jesteś „ta głupsza” część, która pierwsze zniknie. Na razie wygląda na to, że najpierw zniknie middle Management, potem niższe stanowiska biurowe (call center, marketing itp). Trudniej zastąpić tych, których u siebie w pracy w przeszłości nazywałeś kompletnymi idiotami. Ale do tego też dążymy. Wygląda na to, że popracują trochę dłużej od ciebie.
Po trzecie, czy za to wszystko zapłacą podatki? Być może, ale tylko dlatego, że się upieracie na system polityczno ekonomiczny oparty na podatkach. Dlatego cały czas powtarzam, że powinniśmy usiąść i wymyśleć nowy, żeby małe i średnie firmy mogły kwitnąć na nowych rynkach. To będzie wymagało ogromnych zmian i jeśli zrobią to za was i bez waszego udziału, to żle na tym wyjdziecie.
Powinniśmy się zastanawiać czy aby przypadkiem to nie dlatego na całym świecie politycy przestali się szczypać i zaczęli rozkradać wszystko co się da. Te zmiany to żadna nowina. Właściciele gigantów IT coraz głośniej ostrzegają o tym od lat. Dzięki temu politycy będą właścicielami firm, a ty na dochodzie podstawowym. Jeśli tak jest, to naprawdę nie zrobi to żadnej różnicy kto wygra następne wybory. Powinniśmy się martwić, jeśli partia na którą chcesz głosować nie mówi o tym głośno i nie ma tego w swoim programie wyborczym, bo czas ucieka.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 lutego 2023 o 12:02
@Xar wtedy to ci ludzie będą żyć de facto nie z pracy innych, a z pracy automatów. To delikatna różnica.
@coldfish czytałem, tam to troszkę inaczej działało a końcówka książki brzmi jakby autor albo sobie zapodał czegoś baaardzo dużo, za dużo, albo jakby końcówkę pisał jakiś 7latek XD.
Jednocześnie wydaje mi się że to niezupełnie będzie tak, że ludzie do pracy będą odpadać tylko "od dołu".
Bo będzie to też powoli dotyczyć zawodów "od góry". Zawodów umysłowych również. Jakoś na czasie czytałem o bocie-prawniku :/ . Jakby nie patrzeć, prawnik to wyższy zawód, wymagający lat studiów i niekaralności. Byle sebixa nie przyuczysz do zawodu prawnika, nawet jakbyś 10 lat poświęcił.
Więc myślę że robotyzacja będzie się pojawiać w każdym segmencie gospodarki w podobnym stopniu.
Co na taki argument powie nam Xar? Bo również może to dotyczyć np lekarza. Czemu nie? Kwestia odpowiednich skanerów medycznych i lekarze do wywalenia.
Architektów, kwestia wprowadzenia danych i sprytnych algorytmów.
Póki co jeszcze tylko programiści mogą czuć się konkretnie bezpieczni, bo oni najpewniej odpadną jako ostatni.
@coldfish tam była jeszcze domieszka Orwella, kasty, lepsze/gorsze sorty, dostępy na odcisk palca i złodzieje obcinający ludziom palce żeby mieć dostęp do ich dóbr.
@Tomasz3652 zupełnie trafnie przewidziane jak na powieść wydaną w 1982 r, i zasadniczo wizja książki opierało się o osiągnięcie przez ludzkość technologii rogu obfitości,
co w sumie już osiągnięto ale uznano, że ludzie MUSZĄ coś robić, więc zaczęto kierunkować pracę R&D na postarzanie produktu i planowanie krótszego cyklu życia produktów, i to dla tego toniemy w śmieciach
Wszystkiego nie zautomatyzujesz, zawsze będzie praca dla ludzi. Opieka osób starszych, służba zdrowia, kontrola jakości, utrzymanie ruchu, budowlanka i wykończeniówka. Przecież te wszystkie automaty ktoś musi nadzorować. Dzisiaj takie zawody jak szewc czy krawcowa są marginalne i jakoś związki zawodowe nie kładą się rejtanem z ich powodu.
@gabaryna99 coś w ten deseń;-)
@Xar może inaczej nie tyle jacyś bardzo inteligentni bo dyplomu z mensy hydrauliki czy terakociarz nie potrzebuję. Ujął bym to więc to inaczej, że dla dobrego fachowca, rzemieślnika zawsze znajdzie się rynek popytu choć niechybnie niektóre zawody będą conajmniej niszowe (w budowlance jest popyt na piece kaflowe więc jak masz szczęście i umiejętności to znajdziesz niszę).
Poza tym życie nie znosi pustki w miejsce jednego pojawia się drugie, choć przyznam, że trzeba być ślepcem by nie zwracać uwagi na tendencje o której piszesz.
@gabaryna99 Nie potrafimy sobie tego wyobrazić ale to nas czeka. Nadzór nad maszynami produkcyjnymi mogą sprawować inne maszyny. Konstruować je także. Opieka nad starszymi, chorymi? Prosta terapia a jeśli nie to utylizacja... pardon... eutanazja. Że robot nie położy płytek na ścianie? Nie będzie płytek będzie inne wykończenie łatwiejsze do wykonania.
Jeśli nie wyobrażasz sobie tego, spróbuj pomyśleć o człowieku 300 lat temu i zapytaj się z jaką największą prędkością da się podróżować, czy można zjeść lody w lecie, porozmawiać z kimś 100km dalej, itp. Przemiany które zajęły 300 lat obecnie potrzebują tylko kilkudziesięciu. Kiedyś za życia człowieka niewiele się zmieniało. Starzy ludzie byli źródłem wiedzy i doświadczenia. Dziś staruszkowie nie radzą sobie ze smartfonem, przelewem bankowym, rozliczeniem podatku...
Nikt nie robi automatu, który zastąpi pracę jednego pracownika i stworzy nowe miejsce pracy - jedna osoba nadzorująca. Chodzi o to by zwolnić sto osób i mieć 1 nadzorującego automat. A nadzorujących już mamy. Więc nawet nie tworzysz tego dodatkowego stanowiska. Znika 100 stanowisk pracy, przybywa 0.
@Sok__Jablkowy pracowałeś kiedyś w fabryce? A myślisz że takie maszyny skrawające to buduje jedna osoba, od kopalni rud żelaza do transportu w inną część kraju, wymienia narzędzie, pracuje na lince, pilnuje poziomu olejów, chłodziwa, wyważa np ściernice i mnóśtwo innych prac remontowych. ogarnij się.
@koszmarek66 no i co . liczba ludności zwiększyła się 10x, weszła automatyzacja a wolne miejsca pracy dalej są. Nadzór maszyn nad maszynami, ty chyba za dużo książek lema się naczytałeś. Maszyny są szybsze i dokłądniejsze ale przez to bardziej podatne na uszkodzenia i zakłócenia w pracy. Nie każdego pracodawcę będzie stać na zakupienie jakiegoś kombajnu technologicznego. Zresztą to nawet nie jest praktyczne.
@gabaryna99 Patrzysz na to wszystko z obecnego punktu widzenia. Antropocentrycznego. To może się zmienić bardzo szybko kiedy wąska grupa na samym szczycie władzy i pieniądza będzie mogła wykorzystać technologię aby zapewnić samowystarczalność całego systemu.
Jeśli się zastanowisz to wszystko co jest wytwarzane służy zaspokajaniu naszych potrzeb. Tylko nieliczne z nich są nam absolutnie potrzebne do życia. Reszta to nasze zachcianki, których można nas w większości pozbawić. Im bardziej jesteśmy zależni od cywilizacji tym bardziej bezradni. Tym łatwiej będzie się można pozbyć większości z nas aby świat mógł istnieć dalej. W mocno okrojonym składzie. Jeszcze 3 lata temu śmiałem się z teorii spiskowych. Teraz za dużo widać ich symptomów wokół nas.
@gabaryna99 wlasnie nie, ich praca zostanie zastapiona przez zaprogramowane roboty. Moze nie za 30 czy 50 lat, ale finalnie tak - bo polozyc rowno i przyciac kafle bedzie umial robot tak jak teraz drukujemy cos z drukarki 3D. Pracowac beda ci, ktorzy te urzadzenia beda programowac i ewentualnie naprawiac, czyli IT i Budowa Maszyn, technologia zajma sie programy - reszta, na dochod podstawowy!
@gabaryna99
Do tego wszelkie naprawy/remonty, gdzie koszt naprawy lub "bieżącego utrzymania" jest tylko ułamkiem wartości odtworzenia sprzętu... Np. nikt nie wyburza budynku z powodu spalonej żarówki, czy nie złomuje samochodu z powodu gwoździa w oponie.
@gabaryna99 No właśnie w tym sęk, że jeśli stworzysz SI, to ona rozwiąże wszystkie problemy które wymieniasz. Zrobi to szybciej, lepiej, wydajniej i bezpieczniej.
Służba zdrowia? Proszę bardzo. Zautomatyzowane skanery biomedyczne, same podejmą decyzję co do leczenia i wykonają odpowiednie zabiegi.
Opieka nad osobami starszymi - jeszcze prościej, bo automat jest w stanie emeryta podnieść, zanieść gdzie trzeba czy nawet podjąć konwersację. Na dodatek nie zapomni emerytowi podać leków.
Kontrola jakości? Już jest w większości zautomatyzowana. Ruch drogowy również jest w większości zautomatyzowany po przez sygnalizację świetlną. Budowlanka? Wchodzą budowlane drukarki 3D. Wykończeniówka - mech Optimus od Muska.
Właśnie w tym sęk, że potencjalnie w KAŻDYM zawodzie człowieka będzie mogła zastąpić maszyna. Bo nawet tak trudny zawód jak prawnik już jest wypierany przez algorytmy :/ .
Więc nie ma sensu dyskutować o tym czy człowiek zostanie wyparty przez automatyzację, tylko jak szybko. I to nie będzie powolne odcinanie od dołu. Automatyzacja będzie się upowszechniać we wszystkich gałęziach gospodarki jednocześnie. Bo pracownik zawsze będzie droższy i mniej wydajny niż automat.
A w zasadzie to automat będzie wydajniejszy od 3 pracowników bo mechy nie muszą pracować w systemie zmianowym, a ludzie tak.
Prawdę mówiąc jedyny zawód który jest przyszłościowy i padnie jako ostatni to właśnie programista takich mechów. Wszystkie inne zawody są do obsadzenia.
@gabaryna99 bo wydaje ci się to nierealne?
Postęp naukowy przyśpiesza. Automatyzacja również. Myślisz że w średniowieczu ludzie myśleli że z kawałka stali zrobi się "sama" podkowa?
Dodatkowo sam Musk mówi że chce stosować swoje mechy Optimus we własnych fabrykach wypierając pracowników.
Już teraz lekarz wpisując diagnozę, dostaje listę potencjalnych leków do przepisania. Lekarz na tym etapie pełni rolę bardziej nadzorcy czy system czegoś nie pokręcił. Większość badań wykonują właśnie maszyny. Taki tomograf. To też automat który wykonuje zadanie prowadzone przez operatora. Co za problem aby inny automat wygenerował zadanie dla tomografu? Żadnen.
Już teraz w fabrykach, jeśli ma być rozpoczęta produkcja nowego produktu, to najpierw w dziale projektów tworzy się właśnie technologię produkcji poszczególnych elementów, pisze się programy dla każdej z maszyn fabryki, krok po kroku. Co np ma wyciąć maszyna CNC itd. Operatorzy przy stanowisku tylko nadzorują czy wszystko idzie tak jak ma iść, rozładowują i załadowują maszynę (odpowiednio gotowymi elementami i materiałem). Kwestia wielkości fabryki.
Tu masz polską fabrykę elektroniki https://www.youtube.com/watch?v=VrhjjK34H8o
Wygląda to zupełnie inaczej niż myślisz.
Wszystko co może wykonać człowiek, da się finalnie zautomatyzować, zwłaszcza w kontrolowanych warunkach.
Zabawne jest że ludzie są przekonani że wprowadzenie aut bez kierowcy jest łatwiejsze niż stworzenie bota medycznego XD.
Bo zobacz że już są automaty do pobierania krwi https://demotywatory.pl/5050380/Automat-do-pobierania-krwi
Są automaty (co prawda sterowane wciąż manualnie) chirurgiczne.
Na prawdę jest to wykonalne, kwestia po prostu złożenia tematu do kupy, wyeliminowania błędów i optymalizacji. To po prostu wymaga dużo czasu.
Ogólnie wchodzi wtedy jeszcze jeden temat, jako że ilość miejsca i zasobów jest ograniczona to trzeba będzie ograniczyć populacje przez w najlepszym wypadku kontrole ilości urodzin, polityka jednego dziecka dla rodzin na dochodzie podstawowym albo nawet chów selektywny, typu badanie IQ w wieku 5-8 lat i sterylizacja osób o IQ niższym od X.
Tak się kończy, gdy ciągle wybierani są politycy stosujący populizm.
Najlepiej odrzucić skrajne partie i wybierać tych co najmniej obiecują i najmniej chcą zmienić.
Pomijam oczywiscie to, ze glowne zyski beda mieli ci, ktorzy beda wlascicielami tych procesow produkcyjnych, bedzie niewielka kasta myslacych i cala masa motlochu ktory tylko konsumuje
@Xar wypisz wymaluj świat z "LImes Inferior" Zajdla
@coldfish
Też jestem zdania, że to powieść prorocza.
@coldfish Też jestem zdania, że to powieść prorocza.
@Xar
Nie jest do końca tak jak piszesz.
Po pierwsze, taka sytuacja nie wyniknie z dochodu podstawowego, tylko dochód podstawowy będzie konsekwencją automatyzacji. O ile się na niego zdecydujemy. Prawdopodobnie się na niego zdecydują politycy i bogaci (nie ty), bo klienci muszą mieć czym zapłacić.
Po drugie, o ile piszesz prawdę na tej stronie, to ty jesteś „ta głupsza” część, która pierwsze zniknie. Na razie wygląda na to, że najpierw zniknie middle Management, potem niższe stanowiska biurowe (call center, marketing itp). Trudniej zastąpić tych, których u siebie w pracy w przeszłości nazywałeś kompletnymi idiotami. Ale do tego też dążymy. Wygląda na to, że popracują trochę dłużej od ciebie.
Po trzecie, czy za to wszystko zapłacą podatki? Być może, ale tylko dlatego, że się upieracie na system polityczno ekonomiczny oparty na podatkach. Dlatego cały czas powtarzam, że powinniśmy usiąść i wymyśleć nowy, żeby małe i średnie firmy mogły kwitnąć na nowych rynkach. To będzie wymagało ogromnych zmian i jeśli zrobią to za was i bez waszego udziału, to żle na tym wyjdziecie.
Powinniśmy się zastanawiać czy aby przypadkiem to nie dlatego na całym świecie politycy przestali się szczypać i zaczęli rozkradać wszystko co się da. Te zmiany to żadna nowina. Właściciele gigantów IT coraz głośniej ostrzegają o tym od lat. Dzięki temu politycy będą właścicielami firm, a ty na dochodzie podstawowym. Jeśli tak jest, to naprawdę nie zrobi to żadnej różnicy kto wygra następne wybory. Powinniśmy się martwić, jeśli partia na którą chcesz głosować nie mówi o tym głośno i nie ma tego w swoim programie wyborczym, bo czas ucieka.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2023 o 12:02
@Xar wtedy to ci ludzie będą żyć de facto nie z pracy innych, a z pracy automatów. To delikatna różnica.
@coldfish czytałem, tam to troszkę inaczej działało a końcówka książki brzmi jakby autor albo sobie zapodał czegoś baaardzo dużo, za dużo, albo jakby końcówkę pisał jakiś 7latek XD.
Jednocześnie wydaje mi się że to niezupełnie będzie tak, że ludzie do pracy będą odpadać tylko "od dołu".
Bo będzie to też powoli dotyczyć zawodów "od góry". Zawodów umysłowych również. Jakoś na czasie czytałem o bocie-prawniku :/ . Jakby nie patrzeć, prawnik to wyższy zawód, wymagający lat studiów i niekaralności. Byle sebixa nie przyuczysz do zawodu prawnika, nawet jakbyś 10 lat poświęcił.
Więc myślę że robotyzacja będzie się pojawiać w każdym segmencie gospodarki w podobnym stopniu.
Co na taki argument powie nam Xar? Bo również może to dotyczyć np lekarza. Czemu nie? Kwestia odpowiednich skanerów medycznych i lekarze do wywalenia.
Architektów, kwestia wprowadzenia danych i sprytnych algorytmów.
Póki co jeszcze tylko programiści mogą czuć się konkretnie bezpieczni, bo oni najpewniej odpadną jako ostatni.
@rafik54321 napisalem w tym temacie w komentarzu z18 lutego 2023 o 12:43 chyba wszystko co bys chcial wiedziec
@coldfish tam była jeszcze domieszka Orwella, kasty, lepsze/gorsze sorty, dostępy na odcisk palca i złodzieje obcinający ludziom palce żeby mieć dostęp do ich dóbr.
@Tomasz3652 zupełnie trafnie przewidziane jak na powieść wydaną w 1982 r, i zasadniczo wizja książki opierało się o osiągnięcie przez ludzkość technologii rogu obfitości,
co w sumie już osiągnięto ale uznano, że ludzie MUSZĄ coś robić, więc zaczęto kierunkować pracę R&D na postarzanie produktu i planowanie krótszego cyklu życia produktów, i to dla tego toniemy w śmieciach
@csnrdi No, i ja płacę teraz od 1 lutego 42,74 zł za wywóz śmieci
@Tomasz3652 a naprawdę pazerne na kasę gmin zdzierają opłatę od metrażu mieszkań, czyli śmieciowy podatek od luksusu i tak już od połowy 2013r
podobnie jak podatek od kupowania detalicznego w płazach i innych coccinellach zwany przewrotnie promocją na hurt
Wszystkiego nie zautomatyzujesz, zawsze będzie praca dla ludzi. Opieka osób starszych, służba zdrowia, kontrola jakości, utrzymanie ruchu, budowlanka i wykończeniówka. Przecież te wszystkie automaty ktoś musi nadzorować. Dzisiaj takie zawody jak szewc czy krawcowa są marginalne i jakoś związki zawodowe nie kładą się rejtanem z ich powodu.
@gabaryna99 coś w ten deseń;-)
@Xar może inaczej nie tyle jacyś bardzo inteligentni bo dyplomu z mensy hydrauliki czy terakociarz nie potrzebuję. Ujął bym to więc to inaczej, że dla dobrego fachowca, rzemieślnika zawsze znajdzie się rynek popytu choć niechybnie niektóre zawody będą conajmniej niszowe (w budowlance jest popyt na piece kaflowe więc jak masz szczęście i umiejętności to znajdziesz niszę).
Poza tym życie nie znosi pustki w miejsce jednego pojawia się drugie, choć przyznam, że trzeba być ślepcem by nie zwracać uwagi na tendencje o której piszesz.
@gabaryna99 Nie potrafimy sobie tego wyobrazić ale to nas czeka. Nadzór nad maszynami produkcyjnymi mogą sprawować inne maszyny. Konstruować je także. Opieka nad starszymi, chorymi? Prosta terapia a jeśli nie to utylizacja... pardon... eutanazja. Że robot nie położy płytek na ścianie? Nie będzie płytek będzie inne wykończenie łatwiejsze do wykonania.
Jeśli nie wyobrażasz sobie tego, spróbuj pomyśleć o człowieku 300 lat temu i zapytaj się z jaką największą prędkością da się podróżować, czy można zjeść lody w lecie, porozmawiać z kimś 100km dalej, itp. Przemiany które zajęły 300 lat obecnie potrzebują tylko kilkudziesięciu. Kiedyś za życia człowieka niewiele się zmieniało. Starzy ludzie byli źródłem wiedzy i doświadczenia. Dziś staruszkowie nie radzą sobie ze smartfonem, przelewem bankowym, rozliczeniem podatku...
@gabaryna99
Nikt nie robi automatu, który zastąpi pracę jednego pracownika i stworzy nowe miejsce pracy - jedna osoba nadzorująca. Chodzi o to by zwolnić sto osób i mieć 1 nadzorującego automat. A nadzorujących już mamy. Więc nawet nie tworzysz tego dodatkowego stanowiska. Znika 100 stanowisk pracy, przybywa 0.
@Sok__Jablkowy pracowałeś kiedyś w fabryce? A myślisz że takie maszyny skrawające to buduje jedna osoba, od kopalni rud żelaza do transportu w inną część kraju, wymienia narzędzie, pracuje na lince, pilnuje poziomu olejów, chłodziwa, wyważa np ściernice i mnóśtwo innych prac remontowych. ogarnij się.
@koszmarek66 no i co . liczba ludności zwiększyła się 10x, weszła automatyzacja a wolne miejsca pracy dalej są. Nadzór maszyn nad maszynami, ty chyba za dużo książek lema się naczytałeś. Maszyny są szybsze i dokłądniejsze ale przez to bardziej podatne na uszkodzenia i zakłócenia w pracy. Nie każdego pracodawcę będzie stać na zakupienie jakiegoś kombajnu technologicznego. Zresztą to nawet nie jest praktyczne.
@gabaryna99 Patrzysz na to wszystko z obecnego punktu widzenia. Antropocentrycznego. To może się zmienić bardzo szybko kiedy wąska grupa na samym szczycie władzy i pieniądza będzie mogła wykorzystać technologię aby zapewnić samowystarczalność całego systemu.
Jeśli się zastanowisz to wszystko co jest wytwarzane służy zaspokajaniu naszych potrzeb. Tylko nieliczne z nich są nam absolutnie potrzebne do życia. Reszta to nasze zachcianki, których można nas w większości pozbawić. Im bardziej jesteśmy zależni od cywilizacji tym bardziej bezradni. Tym łatwiej będzie się można pozbyć większości z nas aby świat mógł istnieć dalej. W mocno okrojonym składzie. Jeszcze 3 lata temu śmiałem się z teorii spiskowych. Teraz za dużo widać ich symptomów wokół nas.
@gabaryna99
Dlatego ludzie pracują nad tym, żeby nie trzeba było zatrudnić innych do takich robót.
p.s. Opieka osób starszych - jeśli ludzi nie będzie stać na opiekę i będą mieli dużo czasu, bo pracy nie ma, sami się będą opiekować swoimi starszymi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2023 o 12:57
@gabaryna99 wlasnie nie, ich praca zostanie zastapiona przez zaprogramowane roboty. Moze nie za 30 czy 50 lat, ale finalnie tak - bo polozyc rowno i przyciac kafle bedzie umial robot tak jak teraz drukujemy cos z drukarki 3D. Pracowac beda ci, ktorzy te urzadzenia beda programowac i ewentualnie naprawiac, czyli IT i Budowa Maszyn, technologia zajma sie programy - reszta, na dochod podstawowy!
@gabaryna99
Do tego wszelkie naprawy/remonty, gdzie koszt naprawy lub "bieżącego utrzymania" jest tylko ułamkiem wartości odtworzenia sprzętu... Np. nikt nie wyburza budynku z powodu spalonej żarówki, czy nie złomuje samochodu z powodu gwoździa w oponie.
@gabaryna99 No właśnie w tym sęk, że jeśli stworzysz SI, to ona rozwiąże wszystkie problemy które wymieniasz. Zrobi to szybciej, lepiej, wydajniej i bezpieczniej.
Służba zdrowia? Proszę bardzo. Zautomatyzowane skanery biomedyczne, same podejmą decyzję co do leczenia i wykonają odpowiednie zabiegi.
Opieka nad osobami starszymi - jeszcze prościej, bo automat jest w stanie emeryta podnieść, zanieść gdzie trzeba czy nawet podjąć konwersację. Na dodatek nie zapomni emerytowi podać leków.
Kontrola jakości? Już jest w większości zautomatyzowana. Ruch drogowy również jest w większości zautomatyzowany po przez sygnalizację świetlną. Budowlanka? Wchodzą budowlane drukarki 3D. Wykończeniówka - mech Optimus od Muska.
Właśnie w tym sęk, że potencjalnie w KAŻDYM zawodzie człowieka będzie mogła zastąpić maszyna. Bo nawet tak trudny zawód jak prawnik już jest wypierany przez algorytmy :/ .
Więc nie ma sensu dyskutować o tym czy człowiek zostanie wyparty przez automatyzację, tylko jak szybko. I to nie będzie powolne odcinanie od dołu. Automatyzacja będzie się upowszechniać we wszystkich gałęziach gospodarki jednocześnie. Bo pracownik zawsze będzie droższy i mniej wydajny niż automat.
A w zasadzie to automat będzie wydajniejszy od 3 pracowników bo mechy nie muszą pracować w systemie zmianowym, a ludzie tak.
Prawdę mówiąc jedyny zawód który jest przyszłościowy i padnie jako ostatni to właśnie programista takich mechów. Wszystkie inne zawody są do obsadzenia.
@rafik54321 za dużo bajek
@gabaryna99 bo wydaje ci się to nierealne?
Postęp naukowy przyśpiesza. Automatyzacja również. Myślisz że w średniowieczu ludzie myśleli że z kawałka stali zrobi się "sama" podkowa?
Dodatkowo sam Musk mówi że chce stosować swoje mechy Optimus we własnych fabrykach wypierając pracowników.
Już teraz lekarz wpisując diagnozę, dostaje listę potencjalnych leków do przepisania. Lekarz na tym etapie pełni rolę bardziej nadzorcy czy system czegoś nie pokręcił. Większość badań wykonują właśnie maszyny. Taki tomograf. To też automat który wykonuje zadanie prowadzone przez operatora. Co za problem aby inny automat wygenerował zadanie dla tomografu? Żadnen.
Już teraz w fabrykach, jeśli ma być rozpoczęta produkcja nowego produktu, to najpierw w dziale projektów tworzy się właśnie technologię produkcji poszczególnych elementów, pisze się programy dla każdej z maszyn fabryki, krok po kroku. Co np ma wyciąć maszyna CNC itd. Operatorzy przy stanowisku tylko nadzorują czy wszystko idzie tak jak ma iść, rozładowują i załadowują maszynę (odpowiednio gotowymi elementami i materiałem). Kwestia wielkości fabryki.
Tu masz polską fabrykę elektroniki
https://www.youtube.com/watch?v=VrhjjK34H8o
Wygląda to zupełnie inaczej niż myślisz.
Wszystko co może wykonać człowiek, da się finalnie zautomatyzować, zwłaszcza w kontrolowanych warunkach.
Zabawne jest że ludzie są przekonani że wprowadzenie aut bez kierowcy jest łatwiejsze niż stworzenie bota medycznego XD.
Bo zobacz że już są automaty do pobierania krwi
https://demotywatory.pl/5050380/Automat-do-pobierania-krwi
Są automaty (co prawda sterowane wciąż manualnie) chirurgiczne.
Na prawdę jest to wykonalne, kwestia po prostu złożenia tematu do kupy, wyeliminowania błędów i optymalizacji. To po prostu wymaga dużo czasu.
I czlowiek sam se ten los zgotuje .jak by nie bylo filmiw sf z tej tematyki i starszych i nowych.
Ogólnie wchodzi wtedy jeszcze jeden temat, jako że ilość miejsca i zasobów jest ograniczona to trzeba będzie ograniczyć populacje przez w najlepszym wypadku kontrole ilości urodzin, polityka jednego dziecka dla rodzin na dochodzie podstawowym albo nawet chów selektywny, typu badanie IQ w wieku 5-8 lat i sterylizacja osób o IQ niższym od X.
Tak się kończy, gdy ciągle wybierani są politycy stosujący populizm.
Najlepiej odrzucić skrajne partie i wybierać tych co najmniej obiecują i najmniej chcą zmienić.
@SalomonMowi
dokładnie, pasuje tu cytat z klasyka Clintona: ekonomia, głupku,
"Limes Inferior" Janusz A. Zajdel - polecam :)