Uwierz mi, że się z nią walczy, gdyż powraca jak bumerang, gdy tylko się człowiek odwróci, nie można o niej zapomnieć, bo jest gotowa sparaliżować Twoje ciało i głowę, gdy tylko na to nieświadomie pozwolisz. To jak opryszczka na ustach, z różnicą taką, że jest to choroba śmiertelna.
Uwierz mi, że się z nią walczy, gdyż powraca jak bumerang, gdy tylko się człowiek odwróci, nie można o niej zapomnieć, bo jest gotowa sparaliżować Twoje ciało i głowę, gdy tylko na to nieświadomie pozwolisz. To jak opryszczka na ustach, z różnicą taką, że jest to choroba śmiertelna.
Depresji nie da się leczyć, to nieuleczalna choroba. Da się łagodzić jej objawy, ale choroba pozostaje na zawsze.
Jeśli się czegoś nie da wyleczyć to mówi się, że się walczy...
To taki eufemizm, który ma przesłonić bezradność.
@Ella111111 Walczymy też z nałogami... co nie? ;)
@Ella111111 Boże! Ile my tu walczymy! Należy się nam Krzyż Walecznych! Ja Tobie jeden wirtualny przyznaję i gratuluję! ;)
A ja myślałem, że 23 LUTEGO, a nie LUTY.