Temat "jadalnych robaków" na początku lutego wrzuciła rosyjska propaganda. Dość szybko znaleźli użytecznych idiotów w Polsce, którzy ciągną temat do znudzenia. Ma to pokazać jak zła jest cywilizacja zachodnia, a Rosja jest jedynem gwarantem jedzenia słoniny i mięsa.
PiSowska propaganda dodała do tego RAPORT C-40 sprzed 4 lat, w którym rozpisane są różne czynniki emitujące dużą liczbę gazów cieplarnianych w miastach np. samochody, czy też konsumpcja mięsa czerwonego.
I wszystko zaczęło pasować Trzaskowski będzie "KAZAŁ" jeść robaki zamiast wołowiny, a dobry pis ostoja wolności będzie "POZWALAŁ" jeść krowy
@Czubbajka
Swoją drogą. Jak mało amunicji musi mieć PiS, że chwyta się tak śmiesznego tematu( jak zwykle zastępczego) i stosuje go do zadawania ciosów wobec opozycji, Stolicy i LGBT oraz eko-ideologii.
Temat "jadalnych robaków" na początku lutego wrzuciła rosyjska propaganda. Dość szybko znaleźli użytecznych idiotów w Polsce, którzy ciągną temat do znudzenia. Ma to pokazać jak zła jest cywilizacja zachodnia, a Rosja jest jedynem gwarantem jedzenia słoniny i mięsa.
@gemini1234
PiSowska propaganda dodała do tego RAPORT C-40 sprzed 4 lat, w którym rozpisane są różne czynniki emitujące dużą liczbę gazów cieplarnianych w miastach np. samochody, czy też konsumpcja mięsa czerwonego.
I wszystko zaczęło pasować Trzaskowski będzie "KAZAŁ" jeść robaki zamiast wołowiny, a dobry pis ostoja wolności będzie "POZWALAŁ" jeść krowy
@gemini1234 Dokładnie. Poza tym zauważmy, że temat robali często łączony jest z tym całym strasznym LGBT, od którego Rosja jest wolna.
@Czubbajka
Swoją drogą. Jak mało amunicji musi mieć PiS, że chwyta się tak śmiesznego tematu( jak zwykle zastępczego) i stosuje go do zadawania ciosów wobec opozycji, Stolicy i LGBT oraz eko-ideologii.