Pewnie właśnie dlatego zdecydowała się oddać tę nerkę anonimowo, że wiedziała, że ojciec by od niej nie przyjął świadomie tej nerki. Teraz ojciec równocześnie wie, jak bardzo jego córka chce, żeby żył, a z drugiej strony wie, że ze względu na niego okaleczyła samą siebie. Widać, że jest mu bardzo trudno z tą świadomością.
Jako ojciec dorosłej córki powiem wam jak się poczuł ten ojciec. Załamany. Zdaje sobie świetnie sprawę z tego, że przed nią całe dorosłe życie a on już ma pomału z górki. To klęska dla ojca, który dla córki zrobiłby wszystko. On nie zawahałby się gdyby to jej była nerka potrzebna i oddałby za nią nawet życie. A tutaj czuje się jakby mu ktoś zabrał kawałek życia.
Zapamiętajcie sobie. Dzieci nie są nic winne rodzicom. To rodzice zdecydowali się na dzieci a nie dzieci na rodziców.
Jako kochająca córka pokazała wielkie serce i odwagę. Ale zniszczyła dla niego część siebie a to kochającego ojca będzie już boleć do końca jego życia. Łatwiej zniósłby ten ból gdyby nerkę oddała swojemu dziecku.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 marca 2023 o 0:11
@koszmarek66 miałem napisać podobny komentarz, chociaż moja córka ma dopiero 2 lata... Dokładnie tak jak to opisałeś, co chyba widać na twarzy tego ojca.
@koszmarek66 uważam, że to widać wyrażnie po wyrazie jego twarzy. No raczej oczywiste jest, że ojca zaboli fakt, że ktoś bliski kosztem swojego zdrowia pomoże mu. Nawet córka wie o tym, widać to po jej reakcji, w której pocieszała go.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 marca 2023 o 22:36
Ja bym nie wziął od swojego dziecka nerkę. A jak dziecko uszkodzi się ta jedna i nie będzie dawcy ?
@grzechotek Dawca był anonimowy, nie wiedziałbyś...
Pewnie właśnie dlatego zdecydowała się oddać tę nerkę anonimowo, że wiedziała, że ojciec by od niej nie przyjął świadomie tej nerki. Teraz ojciec równocześnie wie, jak bardzo jego córka chce, żeby żył, a z drugiej strony wie, że ze względu na niego okaleczyła samą siebie. Widać, że jest mu bardzo trudno z tą świadomością.
Jako ojciec dorosłej córki powiem wam jak się poczuł ten ojciec. Załamany. Zdaje sobie świetnie sprawę z tego, że przed nią całe dorosłe życie a on już ma pomału z górki. To klęska dla ojca, który dla córki zrobiłby wszystko. On nie zawahałby się gdyby to jej była nerka potrzebna i oddałby za nią nawet życie. A tutaj czuje się jakby mu ktoś zabrał kawałek życia.
Zapamiętajcie sobie. Dzieci nie są nic winne rodzicom. To rodzice zdecydowali się na dzieci a nie dzieci na rodziców.
Jako kochająca córka pokazała wielkie serce i odwagę. Ale zniszczyła dla niego część siebie a to kochającego ojca będzie już boleć do końca jego życia. Łatwiej zniósłby ten ból gdyby nerkę oddała swojemu dziecku.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 marca 2023 o 0:11
@koszmarek66 miałem napisać podobny komentarz, chociaż moja córka ma dopiero 2 lata... Dokładnie tak jak to opisałeś, co chyba widać na twarzy tego ojca.
@koszmarek66 uważam, że to widać wyrażnie po wyrazie jego twarzy. No raczej oczywiste jest, że ojca zaboli fakt, że ktoś bliski kosztem swojego zdrowia pomoże mu. Nawet córka wie o tym, widać to po jej reakcji, w której pocieszała go.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2023 o 22:36
Powinien powiedzieć "are you kidney me":)