Śmierć to nie jest cel naszego życia,to nieunikniony koniec każdego z nas.Cele życia każdy z nas sobie zadaje,czy to jest żulowanie pod Biedrą,czy pałac Prezydencki.
Jeśli celem życia jest śmierć to po co żyć? Z taką logika wszyscy powinni się zabić - byłoby szybciej.
Wg mnie celem życia jest rozwój.
Życie na ziemii pojawiło się najpierw jako organizmy jednokomorkowe. Potem te organizmy robiły się coraz bardziej złożone, coraz doskonalsze. My jako cywilizacja też to czynimy. Udoskonalamy, rozwijamy.
Jako pojedyncze osoby również to robimy, uczymy się w ciągu swojego życia. Śmierć jest elementem niezbędnym do długofalowego rozwoju, pozwala na modyfikację genów. Na ewolucję. Jednak by to wszystko działało, swoje życie trzeba przeżyć.
Taki jest cel życia. Trwać i się rozwijać.
Kłóciłbym się z tym i to mocno. Śmierć to po prostu element naszej rzeczywistości, ale nie cel. Celem może być miłość, praca, dzieci. Na pewno nie śmierć.
A celem mojego życia, jest życie. :-) I motto Juliana Tuwima:
''Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz.''
Każdy ma jakiś własny cel, ale wg natury celem każdego istnienia jest potomstwo.
Śmierć to nie jest cel naszego życia,to nieunikniony koniec każdego z nas.Cele życia każdy z nas sobie zadaje,czy to jest żulowanie pod Biedrą,czy pałac Prezydencki.
Jeśli celem życia jest śmierć to po co żyć? Z taką logika wszyscy powinni się zabić - byłoby szybciej.
Wg mnie celem życia jest rozwój.
Życie na ziemii pojawiło się najpierw jako organizmy jednokomorkowe. Potem te organizmy robiły się coraz bardziej złożone, coraz doskonalsze. My jako cywilizacja też to czynimy. Udoskonalamy, rozwijamy.
Jako pojedyncze osoby również to robimy, uczymy się w ciągu swojego życia. Śmierć jest elementem niezbędnym do długofalowego rozwoju, pozwala na modyfikację genów. Na ewolucję. Jednak by to wszystko działało, swoje życie trzeba przeżyć.
Taki jest cel życia. Trwać i się rozwijać.
Kłóciłbym się z tym i to mocno. Śmierć to po prostu element naszej rzeczywistości, ale nie cel. Celem może być miłość, praca, dzieci. Na pewno nie śmierć.
Ja też do kina chodzę po to aby wreszcie zobaczyć ten długo wyczekiwany napis "KONIEC".
Nie będę powtarzał wypowiedzi poprzedników, ...... Autor demota nie ma racji....