Wlewanie wiader wody to autobusu lub czajenie sie bandami na przechodniow to niestety huliganstwo. Tradycja nie umrze ale wolna amerykanka tego dnia to by mogla.
Wow, masz problemy. Osobiscie tez bym nie chcial byc oblewany z d**y przez jakies losowe osoby, mokre ubranie do przebrania, jeszcze mozna zachorowac...
Jestem definitywnie nieprzychylnie nastawiony do "tradycjonalizmu".
Jaki jest sens robienia czegoś tylko i wyłącznie dlatego, że nasi przodkowie tak robili? Polewanie się wodą w naszym klimacie jest wyjątkowo głupie i nieprzyjemne.
To akurat jest głupia "tradycja", więc niech umiera. Jak kilka osób chce się dobrowolnie lać wodą to proszę bardzo, ale oblewanie wodą przypadkowych ludzi którzy sobie tego nie życzą to jest chuligaństwo, przez które można się rozchorować albo i czasem mieć zniszczone ubranie, telefon, dokumenty czy jakieś inne drobne przedmioty.
Durne "tradycje" powinny zdychać jak najszybciej.
Ktoś jeszcze składa całopalne ofiary ze zwierząt jakimś bogom? No właśnie.
Oblewanie panien wodą było jedną z rozrywek na wsi jeszcze w XX wieku. Pora wyrosnąć i z tego.
Nigdy nie lubiłam tego polewania wodą. Przemoczone ubranie wczesną wiosną, człowiek nie mógł wyjść z domu w święta, żeby nie zostać oblanym przez "pasjonatów tradycji", a tak naprawdę zwykłych chamów.
Tak się prześladuje Słowian w Polsce. Tak to katolicy prześladują w Polsce mniejszości, a nie na odwrót.
@Pletiks o kurla, teraz to cie ponioslo
Wlewanie wiader wody to autobusu lub czajenie sie bandami na przechodniow to niestety huliganstwo. Tradycja nie umrze ale wolna amerykanka tego dnia to by mogla.
Nie jest tak źle.
https://www.youtube.com/watch?v=L2YufCjTMtE
Wow, masz problemy. Osobiscie tez bym nie chcial byc oblewany z d**y przez jakies losowe osoby, mokre ubranie do przebrania, jeszcze mozna zachorowac...
Jestem definitywnie nieprzychylnie nastawiony do "tradycjonalizmu".
Jaki jest sens robienia czegoś tylko i wyłącznie dlatego, że nasi przodkowie tak robili? Polewanie się wodą w naszym klimacie jest wyjątkowo głupie i nieprzyjemne.
To akurat jest głupia "tradycja", więc niech umiera. Jak kilka osób chce się dobrowolnie lać wodą to proszę bardzo, ale oblewanie wodą przypadkowych ludzi którzy sobie tego nie życzą to jest chuligaństwo, przez które można się rozchorować albo i czasem mieć zniszczone ubranie, telefon, dokumenty czy jakieś inne drobne przedmioty.
Było nie ganiać z wiadrami po mieście, to by nikt nie myślał o zakazach.
Umiera i dobrze. Pacany nie polewały panien, a wszystkich z ciężkiego kalibru. Zaś dzieciaki się nadal polewają.
Durne "tradycje" powinny zdychać jak najszybciej.
Ktoś jeszcze składa całopalne ofiary ze zwierząt jakimś bogom? No właśnie.
Oblewanie panien wodą było jedną z rozrywek na wsi jeszcze w XX wieku. Pora wyrosnąć i z tego.
Nigdy nie lubiłam tego polewania wodą. Przemoczone ubranie wczesną wiosną, człowiek nie mógł wyjść z domu w święta, żeby nie zostać oblanym przez "pasjonatów tradycji", a tak naprawdę zwykłych chamów.
Sam wymyśliłeś ????